-
trefle- żołądek ci się kurczy i przy okazji rozwalasz sobie przemianę materii. gratulacje.
Realnie- podtrzymuje to, co powiedzieli inni. Można schudnąć 8 kg w pierwszym miesiącu odchudzania, bo na początku zawsze chudnie się szybko i ubywa sporo wody. OSOBIŚCIE uważam, że w PIERWSZYM miesiącu 6-8 kilo to nie jest za dużo. Na początek. Ja w jakieś 5 tyg. schudłam właśnie tyle, z czego pierwsze 5 kilo zniknęło w okamgnieniu. Potem, o ile nie zaprzestanie się diety, to chudnie się dużo, dużo wolniej, bo organizm się przyzwyczaja. Kefa ma według mnie rację- lepiej jeśli zaplanuje się odchudzanie na dłuższy okres, a nie na miesiąc. To zdrowsze, bezpieczniejsze, skuteczniejsze i pomaga w uniknięciu jojo. Jednak widze, że tobie bardzo zalezy (ciekawe cóż takiego stanie się pod koniec sierpnia, ze musisz być do tego czasu szczupła? ), dlatego uważaj na siebie.
życzę sukcesu!
-
napewno w ciagu 4 dni popsuje sobie przemiane materi
-
hmm.. jak mus to mus Trzymam kciuki...
-
trefle- no oczywiście, że nie, ale mam nadzieję, że wiesz dobrze co robisz, bo przecież nie chciałybyśmy, żeby stała ci się krzywda prawda?
ponoć najpierw trzeba przestać jeść mięso i ciężkostrawne dania, dopiero potem stopniowo przechodzi się do soków, wody. słyszałam też, że po skończeniu głodówki trzeba znów powoli przejść do "normalnego" odżywiania.to "przejscie" musi trwać tyle, ile sama głodówka.
a ty chcesz nagle przeskoczyć z 400 na 1000kcal.
no dobra, ja się nie znam, bo dietetykiem nie jestem. chcę tylko pomóc.
aż się zaczęłam sama zastanawiać, jak taka głodówka powinna naprawdę wyglądać. ma ktoś może jakieś bliższe doświadczenia?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki