Wątek: Pomózcie mi schudnąc

cześć ewuniu,
wróciłam z urlopu i chciałam sie przywitać na twoim wątku...
jutro poczytam więcej i coś rozsądnego napiszę - może (rozsądnego )
buziaczki

Jestem zła ,bo znowu dopadło mnie jakies przygnebienie ,mam totalnego doła nic mi sie nie chce .Z dietka klapa ostatnio wogóle jej nie było jest mi wstyd,nie wiem czy sobie z tym poradze do tego mała kłotnia z mezem i ma sie wszystkiego dosyc.Ostatnio przeanalizowałam swoje zycie i stwierdziłam ze jest nijakie do niczego nie doszłam ,chyba tylko do tego ze mam trójke kochanych dzieciaczków.Czuje sie grubo staro i bardzo zle i nie mam ochoty na nic.Nie mam zadnego celu do którego chciałoby sie dązyc tak naprawde to sama nie wiem co bym chciała robic ,i to jest najgorsze.Przepraszam ale tylko poczytam co u was a odpisze pózniej bo naprawde mi sie nie chce .Pozdrawiam was serdecznie .

Ewuniu, widze ze dopadla Cie chandra gigant!
Nie poddawaj sie jej tak latwo, zrob sobie liste pozytywnych rzeczy, ktore Cie spotkaly i ktore udalo Ci sie osiagnac, na pewno cos takiego znajdziesz!
A z klopotami i smutkami najlepiej sie przespac, na drugi dzien wszystko wyglada lepiej.
Jestesmy z Toba, pamietaj ze tu zawsze mozesz sie wyzalic a my sprobujemy jakos pomoc.
Glowa do gory!

EWUNIU!!!
Co sie dzieje???czemu to przygnebienie???
nie mow tak o sobie,bo to nieprawda!!kazda z nas ma takie chwile,ze wszystkiego sie ma dosc,ale od tego masz nas,zebysmy Cie wspierały!
bardzo Cie prosze!!!GłOWA DO GóRY I SLICZNY USMIECH!!!! :P :P :P
BUZIACZEK!!!!

EWUS!!!
odezwij sie,prosze!!!
pisalam do Ciebie na GG ale Ciebie tam tez nie ma
MAM NADZIEJE ZE WSZYSTKO SIE UKLADA U cIEBIE POMYSLNIE!!!
BUZIAK!

Ewuniu ! No co ty ?!
Taka milutka i cieplutka osobka i taka smutna ?!
Ja też mam takie stany , ale zawsze pocieszeniem dla mnie jest rodzina , a raczej to , że ich mam .Dla mnie dzieci są największym szczęściem , jak mam doła , ktoś mi dokuczy , ktoś okazuje mi swoją niechęć , zawsze myśl o nich dodaje mi skrzydeł...
A teraz dodatkową sprawą , która wprawia mnie w dobry nastrój jest to , że chudę , zdrowieję , robię dla siebie wielką rzecz ...
Ewuniu spróbuj zaskoczyć z dietką , przejdź z dnia na dzień na tysiaczka, bez żadnych odstępstw, przecież zrobisz to dla siebie , a tyle sobie jesteś winna.Zatroszcz się o siebie, a poczujesz się super...
No to kiedy zaczynasz ?Proponuję już dziś , pisz codziennie co zjadłaś , a my będziemy Cię kontrolować!
Czekam na mądrą decyzję!

Witajcie dziewczyny steskniłam sie za wami długo mnie nie było ale przez te ostatnie dwa tygodnie miałam tyle nauki ze cho cho ,nie wiedziałam jak sie do tego zabrac i od czego zaczac.A teraz podsumowanie z anatomi sprawdzian napisałam nie wiem tylko na jaką ocene bo jeszcze nie oddała referat który wygłosiłam był super i piatka najlepiej z całej grupy bardzo sie z tego ciesze.Ratownictwo zdałam na 4 mysle ze tez nie jest zle.Jesli chodzi o dietke to tu mi jest bardzo przykro bo nic sie nie zmieniło .Ostatnio jadłam byle jak i byle co ale od dzisiaj wracam na dobra drogęJestem ciekawa co tam uwas ide troche poczytac wasze wątki i postaram sie jak najszybciej pozostawic u was slad Pozdrawiam wszystkich i buzka.Mam nadzieje ze niezapomniałyscie jeszcze o mnie i mnie odwiedzicie.

referat który wygłosiłam był super i piatka najlepiej z całej grupy

brawo ewuniu

co do tych dwóch tygodni to minęły bardzo szybko

mam prośbę wpisz swój link w stopkę obok suwaczka, bo ciężko cię znaleźć...tyle dziewczyn na wątku, a chciałabym cię odwiedzać

mam nadzieję że z chłopem już ok i teraz będziesz mogła bezstresowo dietkować, ja na studiach najwięcej schudłam...więc da sie

Skarbie,Ewuniu!!1
napewno nauka idzie Ci dobrze!
ale nie mozesz nas tak opuszczac!!
my potrzebujemy Ciebie,a Ty nas!!1
PAMIETAJ!!!
Buziaki i miłego tygodnia!

pozdrawiam ewuniu
mam nadzieję że wczoraj miałaś udany dzień