dzieki ze sie za mna wstawiasz jestes kochana
A co do komentarza Ani- ja naprawde mysle powaznie o odchudzaniu. Zawsze chodzilam i chodze bardzo duzo i pewnie bede chodzila. Mysle ze moja waga jeszcze az tak bardzo nie moze wplynac na to zebym nie mogla chodzic A 80% mojego bólu to te buty, które polecialy dzis przez caly pokój. Nie martw sie powaznie biore odchudzanie. A dzis chodzilam 2 godzinki wiecej- wpadlam w ciuchowy amok
madox- tez jezdze na rowerku ale chodzic musze
glimmy- Bardzo chce schudnac i wlasnie po to tu jestem i nie widze nic zlego w tym zeby przy okazji nie poznac jakiejs bratniej duszyczki Jezeli chodzi o mnie- to jestem tegoroczna absolwentka mgr sztuki- kocham podróze do Wloch i grecji wciaz sie smieje. Za 10 miesiecy biore slub z mezczyzna mojego zycia, z którym jestem juz 6,5 roku. W sobote wazylam 90 kg- teraz mysle ze jest sporo mniej(mam taka nadzieje) ale nie waze sie do przyszlego tygodnia POZDRAWIAM DZIEWCZYNKI ODEZWIJCIE SIE
ALE FAJNY BYL TEN MARATON- MAM KILKA SWIETNYCH BLUZECZEK NO I JUZ MNIEJSZY BRZUCH