Wątek: Nowa dieta, nowe życie

Witajcie. Już od dłuższego czasu się odchudzam. To znaczy NIBY się odchudzam.
Kiedyś szukałam diet w gazetach, w internecie, ale już od roku sama układam sobie jadłospis. Przez kilka pierwszych dni jakoś się trzymam, ale jak tylko trochę schudnę, zaczynam jeść bez opamiętania.Myślę, ze dzieje się tak dlatego, ze nie mam wsparcia. Jestem tu nowa. Potrzebuję motywacji i kogoś kto by mi pomógł w najtrudniejszych momentach, dlatego znalazłam się tutaj.Przy wzroście 173 waże 76 kg. Moim marzeniem jest wazyć 55 kg. pomóżcie mi. Błagam.
Pozdrawiam wszystkich. Piszcie co mam robić.

znam ten ból, odchudzałam się i poddawałam już tyle razy teraz postanowiłam wytrwać. Jest ciężko, ale się staram każdego dnia i jak na razie jest dobrze ja przy wzroście 164cm ważyłam 79kg! teraz już nieco mniej. Mój początkowy cel to 59kg, ale wiem, że to za mało. Jestem na 1000 i idzie mi całkeim dobrze, oprócz tego dużo spaceruje, jeżdżę na rowerze i ćwicze w domku.

A Ty co planujesz robić żeby schudnąć?

Trzymam kciuki za Ciebie :*

hej
grunt to dobra motywacja i dobry plan reszta pójdzie jak z górki...ja długo dojrzewałam do tej dietki którą teraz rozpoczęłam...mam nadzieję ze się opłaci..
pozdrawiam

vargo: nie wierze w diety cud wyleczyłem sie z nich. Nie ma nic lepszego od ograniczenia organizmowi spozywanych kalorii i dodania do tego ruchu.

Jesli mozesz to polecam liczenie kalorii, to prawda ze na poczatku jest to uciążliwe ale później wchodzi to tak w krew ze czesc skłądnikó znasz juz na pamiec, czy dobrze odczytuje twój nick i masz 15 lat??
Napisz cos wiecej o sobie abysmy mogli ci lepiej cos doradzic.

Pozdrawiam