Wątek: OSTATNI DZWONEK !!!!- start 156kg !!!!!!! to nie żart!!!!

Witaj, Xeniu, dobrze, że wróciłaś na forum i dobrze, że znowu podjęłaś walkę ze sobą. Życzę Ci jak najwięcej wtrwałości i konsekwencji. A przy okazji powiem Ci, że marzenie o spódnicy jeansowej (jak u mnie czy sukience, jak u Ciebie) to fajny motywatorek, a kiedy już się zrealizuje - satysakcja ogromna.
Sama ostatnio kupiłam sobie kieckę w rozmiarze 38 (takie małe 3, chociaż w tej chwili noszę 40 - mam nadzieję, że już pod koniec listopada będę w niej spokojnie chodziła

pozdrawiam i życze Ci sukcesów!

Xenusia Przesyłam gorące pozdrówka i życzę miłej niedzieli bez pokus i wpadek.
Z córeczką zalecam powolutku wdrażać dobre zasady,nie wszystko od razu,ona przez ten rok się podciągnie w górę.A dużo ruchu jest jaknajbardziej wkazane,ja nie mogę się doczekać dnia,kiedy kupię sobie łyżwy i pójdę ślizgać się z moimi kochasiami.Kiedyś uwielbiałam ślizganie. Ale się rozmarzyłam.

Hybris Witaj patyczaku ale chba przy takiej wadze powinnam zmienic ksywkę:> no moje gratulacje!!!!!! Czytałam załapałaś dłuższego doła jasne ja też go miałam. Boże proszę cie wyślij mi swoja fotke jak jeste obcieta prawie na zero. A jak długie miałaś włosy????

Czytając pościki robisz furorę z dbaniem o ciało c mi polecisz????????


Megamaxi No witaj witaj pracusiu a moje marzenia ( jest ich bardzo dużo) ale chciałabym żeby moje dziecko nie uciekało a jak chce biegać to razem ze mną gdzie ja po 2 krokach nie będę miałą megggga zadyszki i niebędę umierała ze zmęczenia.

Jeżeli chodzi o Wiktę to zapisałam ją co przed- przedszkola 2 razy w tygoniu po 2 godziny bedzie przebywała z dzieciaczkami i wybiega sie na rytmice więc damy radę .
Chcę ją nauczyć jeść np słodycze w rozsądnych dawkach bo jak jej odstawie w całosci to dorosnie i bedzie je jadła na zapas po kryjomu chce ją nauczyć ze słodycze i inne tuczące rzeczy sa na 10 miejscu a na początku owoce, warzywa, chude mieso itd.
najgorsze jest to ze tam w tym przed-przedszkolu mamy bawią sie z dziecmi tam mamy będą filigranowe a ja taki baleron wtocze sie tam hmmm no zobaczymy pierwszy raz idę we wtorek na 17.30.

salsia zobacz w książeczce zdrowia ona mieści się w normach na górnej granicy ale sie mieści ale Twój syneczek jest za chudy bez obrazy ale zobacz na końcu książeczki są tabele. każde dziecko jest inne ale masz racje nie będzie jadła słodyczy często i innych dziwnych rzeczy popieram cie w 100% i dziękuje za odpowiedz.
najważniejsze jest to że sie urodziła zdrowa bez kłopotów hormonalnych to połowa drogi do sukcesu a jeść zdrowo nauczy sie od mamy:>


Buuuuuu MYśLAłAM żE WYGRA TA

[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]


Wczoraj wieczorem siedziałam i szukałam śmiesznych zdjęc i jedno powaliło mnie na łopatki myśłałam że umrę ze śmiechu..

[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]

Zupełnie zapomniałam ,że dzisiaj były wybory miss-udałysię?
Z córcią postępujesz bardzo rozsądnie,a tymi szczupłymi mamami się nie przejmuj,jeżeli to życzliwe osoby, będzie ci miło,jeżeli nie,to twoja waga nic nie zmieni,tylko zdemaskuje to ,co komu w duszy gra....

Hej Xenusiu!
Zly nastroj mi minal i mam nadzieje, ze nie wroci zbyt predko . Ja niestety nie ogladalam missek tylko siatkowke a potem Facetow w czerni, wiec nie wiem ktora byla najpiekniejsza, ale ta twoja faworytka bardzo ladna. Zdjecie naszego premiera (?) fajowe, ostatnio ktos mi wyslal na emaila kilka takich smiesznych zdjec z naszymi politykami, ale niestety usunelam. Szkoda bo bym tez je wkleila
pozdrawiam i zycze cudownej niedzieli

xenusiu a gdzie jest takie przed-przedszkole? Szukam czegos takiego dla T. Szukam jakiejs grupy zabaw, zeby sie pobawil z dziecmi z 2 razy w tygodniu.

Ja nie ogladałam wyborów z premedytacja.W#szelkie konkursy piekności tylko mnie dołuja.
Mam taką refleksje dotyczaca diety dla dzieci.Wzdaje mi si e dziecko powinno jeđc po trochu wsyzstko i słodycze i warzywa i owoce i wsysztko to na co nie jest uczulone.nawet jeśłi w wieku przedszkolnym można kontrolowac ilośc zjadanych słodyczy czy czipsów to w szkole niestety tego sie nie sprawdzi a zakazany owoc najbardziej kusi.
Pamietam swoje lata w szkole kiedy już dostawałam kieszonkowe.Wydawałam je własnie na słodycze bo tego u mnie w domu tego sie nie jadło.
[/list]

No i moja następny dzień na dc a ja nadal głodna wrrrr.

Dzisiaj chciałam pojechać na cmentarz ale dopadły mnie turbo gigant korki na ulicach wiec zrezygnowałam i zostawiałm samochód pod domem i poszłysmy tą traśą co zawsze wraając weszłysmy do sklepu po pieczywo i jesteśmy w domku a po południu chciałam iść na spacer ale dopadła nas ulewa i tak siedzimy popołudnie w domu.

Moje dziecko już śpi a ja mogę wam odpisać.

salsia jest ich bardzo dużo w Warszawie ja zapisałąm ją na Gocław bo mieszkam na Saskiej Kępie i tu dla mnie jest ok.
raz w tygodniu we wtoeki na 18.30 na 90min a we czwartek na 18,30 na 45min.
Taka przjemnośc za miesiąc 160zł albo można kupowac jednorazowo za 30zł


Olbrzymko masz racje potem dzici będą jadły bo inne jedzą a w domu tego nie miały dlatego ja staram sie jej dawac raz w tygoniu coś słodniego a że ja jestem na diecie to chipsów i fastów tez nie ma.


będę starała sie robić wszystko żeby moje dziecko nie cierpiało jak ja!!!!!!

Idę teraz szykowac śniadanie lubemu potem myniu mysiu jakies prasowanko i spac a jutro rano bedę czytała wasze pościki i odpisywała.
miłego wieczoru


Megamaxi i Nadano miło was goscić

Xenusiu, kobitkami z przed-przeczkola się nie przejmuj, dasz radę. Najważniejsze, żeby twoja córcia dobrze się bawiła Z tymi słodyczami to dobrze pomyślałaś, dawaj ale z umiarem.
Życzę udanego tygodnia :P

Pozdrawiam i życzę dietkowego tygodnia z wieloma sukcesami