Hmmm, nie mam pojęcia dlaczego tak z Tobą jest, że nie możesz minąć tej zaczarowanej bariery. U mnie to normalka, mniej jem mniej ważę, tyle tylko, że ciężko się ograniczyć. A pytałaś kiedyś jakiegoś lekarza, czy dietetyka dlaczego u Ciebie tak to wygląda? Kiedyś czytałam, że zbyt drastyczne odchudzanie przy dużym wysiłku fizycznym powoduje zatrzymanie wagi, a jak się troszkę zwiększy jedzonko, to waga znów rusza w dół. Paradoks, ale może coś w tym jest. Trzymaj się, jeden dzień za nami