Wersja do druku
Kusy, jabłuszka sama suszę w piekarniku :P i wcale wiele ich się nie zje. Wskazówka :wink: nie należy łykać tylko porządnie i długo gryść - jak zgryzę z 8-10 kawałków to się i najem :lol: Naprawdę polecam.
A powiedz jaki tytuł tego amerykańskiego filmu o McDonald? może sobie ściągnę i obejrzę razem z moim dzieckiem, bo on też wielki zwolennik i wyciągacz do McD :wink:
Hej -> fim, o ktorym pisala Kusy, jest tym samym, o ktorym ja pisalam troszke wyzej, czyli "Super Siize me" - - w Polsce byl dostepny tez pod oryginalnym tytulem (http://www.filmweb.pl/FilmReview?id=...review.id=1954)
Witam dziewczyny !
Dzisiaj mogę sobie tylko pogratulować , dorwałam się do batonika , był smaczny . Ale jutro jak się zważę to napewno mi na wadze mi nie ubyje . No trudno nadrobię jutro . Pociesza mnie tylko tyle że zjadłam rano tylko śniadanie i obiad . I jak na razie nie chce mi się jeść . Dzisiaj się nudzę remoncik się rozprzestrzenił po całym mieszkaniu i jestem zbędna więc posiedzę sobie na forum . Boli mnie głowa , może na halny wiater , nieraz tak mam .
Grażka dziękuję za odpowiedz .Spróbuję to sobie zrobić , ale niestaty dopiero po remoncie , bo w kuchni mam sajgon.Mężowi spadł tynk na głowę . A co do tytułu filmu odpowiedz dała Ci saccharine- poniżej.
saccharine- dziękuję bardzo za uprzedzenie mnie co do tytułu , bo tak naprawdę go nie pamiętałam i musiałabym popytać po znajomych .Dzięki . :idea:
Po tygodniowej męczarni schudłam kilosik . No powolutku coraz bliżej celu , byle zdrowo . :lol: :lol: :lol:
Gratuluję kiloska! Oby tak dalej!
Przylączę się do dyskusji o "Supersize me". Jak to oglądalam to zastanawialo mnie jak można dobrowolnie zrobić coś takiego? To raczej nie jest normalne...
Fakt podziwiam go za to że zdobył sie na tak drastyczny krok.Ale gdyby nie tacy ludzie któży chcą coś komuś udooidnić , to skąd byśmy wiedzieli jake mają na nas wpływ wszelkiego radzaju fadsfudy :?:
Swojego czasu w telewizji leciały też z tym samym aktorem inne odcinki o różnej tamatyce Chociażby , jaki ma wpływ picie piwa przez okrągły miesiąc , jaki wniosek można wpaść w alkoholizm . . :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kusy - ja film obejrzę na pewno :!: Gratuluję zgubionego kiloska, oj piękną wagę masz :D Ja ważę się jutro i mam nadzieję, że też schudłam troszeczkę :lol:
Witam . Dzisiaj piękny poranek , aż się chce spiewać jak ta ptaszki na drzewkach . Wczoraj poszłam spać coś przed 2 , a wstałam już o 6.35 . Czy wy dziewczyny też tak wstajecie jak te przysłowiowo poranne ptaszki :?:
Najgorsze to że wczoraj sobie za dużo pofolgowałam ze słodyczami . Nieładnie Kusy . oj nie ładnie .
:oops: :oops: :oops:
Ale znów rygorystyczni wracam do dietki. :x
Dzisiaj już byłam na spacerku z piesem , jest tak fajnie gdy jeszcze nie jeżdzą samochody , a na alejce nie ma dużo ludzi , aż nie chce się wracać do domu. Nieraz żałuję że moi rodzice nie pochodzą z gór . Kocham góry , niestety mam mało możliwości jeżdzić w góry .
W tym roku mieliśmy jechać , ale niestety musieliśmy zrezygnować . Mam ciężko chorego teścia i tam musieliśmy jechać , no trudno takie jest życie.
No ale na następny rok to już nie odpuszczę . A wtedy nasycę się pięknem gór do syta. :roll: :roll: :roll:
Grażka43 - WITAM .
Film naprawdę jest godny obejrzenia . A co do kiloska , wczoraj przefolgowałam ze słodyczami . JEST MI BAAAAAAARDZO WSTYD. :oops: :oops: :oops:
OOOOO jadło się ciuciu???? Nie ładnie ja tu się mecze a ty wciągasz batony oj oj
Achoj :!:
Witam i wpadam tylko na chwilę . nie mam bardzo czasu .Nawet na liczenie kalori , staram się nie jeść kaloryczne . Ale obawiam się że stoję na wadze , a boję się wejść na wagę . Może jutro na nią wejdę .
Te wagi nad nami żądzą , zachowujemy się tak jakby one nas gryzły :lol: Przez nie wpadamy w jakąś paranoję . Nieraz już waga mi się śniła nocami , jak mnie goni żeby się na niej zważyć . A ja wciąż przed nią uciekam . Super koszmar . He...he...
Xenusia . wstyd ... wstyd ... A co do tej ostrej dietki od niedzieli , to też spaliło na panewce :oops: :oops: :oops: