Witam!
Chybaty, Armida, GlamGirl dzięki za odwiedzinki :D
Wczoraj z dietką było tak sobie ale nie narzekam, dziś narazie idzie mi bardzo dobrze :)
Dziś idę na disco andrzejkowe więc mam nadzieje że zrzucę trochę sadełka podczas tańca noo i oczywiście to piwo które mam zamiar wypić :twisted:
Od paru dni trochę kłucę się z mamą, twierdzi że nie powinnam się odchudzać bo potem jeszcze bardziej zgrubne, że tyle wystarczy i koniec! Tłumaczę jej że chce wyglądać jak inne dziewczyny czyli "normalnie" a nie przy kości..ona mówi że jest dobrze i wpycha mi jedzenie, mówi że jeśli ktoś był grubszy czyli taki jak ja nigdy nie będzie szczupły..nie umiem jej przekonać, tłumaczę jej a ona nie rozumie, nie chcę się ciągle z nią kłucić o jedzenie :cry:
Ehh..taki lajf..
No nic tyle, buziaki!
Miłego dnia :)