Strona 11 z 13 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 125

Wątek: Odchudzania czas

  1. #101
    surowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie

    Jak sie za malo je to tez moga wystapic zaparcia, ale faktycznie u mnie przycyzna moze byc zbyt mala ilosc picia, srednio pije 1,5 l dzienne. Nie lubie pic bardzo. 2,5 jest dla mnie nie do pomyslenia, poza tym uawzam ze w zadna strone nie nalezy przeginac.

  2. #102
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Z tym, że 2,5 litra w diecie to nie jest żadne przegięcie. Zdrowy człowiek ważący normalnie powinien wypijać 2-2,5 litra wody na dobę. Przy odchudzaniu kiedy jemy mniej 2,5 litra to jest ilość od której należy zacząć w górę. Organizm ludzki nie przez przypadek to w 70 % H2O

  3. #103
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Oj znam ten problem :/
    polecam śliwki suszone, albo kefir, duzo owocow i warzyw, tak to juz niestety czasem jest. Jak przejdzie to i waga ruszy

    Milej nocki

  4. #104
    surowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie

    Hmmm,
    Troche tego nie pojmuje, przez caly miesiac bylo w porzadku. wyproznialam sie bardzo ladnie kazdego ranka, czasem dodatkowo po poludnia, przy tej samej ilosci wody. A teraz nagle, tak po prostu stanelo.

    Mniejsza, postaram sie pic wiecej, ale co zrobic teraz zeby wywalic ze mnie te toksyny, to juz 5!! dzien kiedy czuje, ze jest, a sie nie rusza i nie chce chocbym nie wiem jak sie zapierala.
    Ratunku!

  5. #105
    surowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie

    Tez wam dzis tak zle jak mnie?
    Slaba, zmeczona, senna. Do tego waga stoi wciaz mimo wykupkania . Stracilam jakies 3 kg tluszczu i 2 bog wie czego. Pewnie miesni.

    Niech mnie ktos przytuli.

  6. #106
    surowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie

    Wiecie co...

    Trace motywacje. Patrze na te Wasze zdjęcia jak wyglądałyście przed, jak po, jakie sa efekty i wbrew pozorom nie motywuje mnie to. Myslę, że ja nie dam rady, bo np nie biegam jak niektóre z Was po 4 km dziennie - nie jestem w stanie nie znosze itd. Waga mi sie zaklinowala. Czuję jak radosc z odchudzania zamienia sie w mordege. A na takim statusie to ja daleko nie zajade.



    Nie chce zeby mnie ktos pocieszal piszac: nie martw sie wszystko bedzie dobrze. co to jasnowidz, wrozka?

    Za to moze pomoc mi informacja co zrobic zeby bylo lepiej, co zrobilam nie tak, ze waga stoi. NO CO? (

  7. #107
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Zastanów się nad tym co i jak jesz. O której godzinie ostatni posilek, jak rozkladasz tluszcze, węglowodany i bialko.
    Poza tym nie chodzi o to żeby biegać 4 km dziennie. Wystarczy mala ilość ruchu za to regularnie. 30 min dziennie i będzie ok.
    Trzecia możliwość jest taka, że nic zlego nie robisz. Waga tak już czasami ma, że stoi. Ale w końcu musi ruszyć! weź ją na przetrzymanie

    Milej nocki

  8. #108
    surowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie

    Kochane...
    Pedze teraz na zajecia, ale obiecuje ze jak wroce do domu, usiade i napisze dlugiego posta :]

  9. #109
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    I co z tym dlugim postem? jak leci w ogole? odezwij się do nas

    Milego dnia

  10. #110
    pola33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Droga S!
    Poddałaś się. Brak postępów spowodował,że machnęłaś ręką,pomyślałaś po co się męczyć. To najgorsza rzecz jaka może nas spotkać. Ile razy każdy z nas wraca do punktu wyjścia, ile razy zaczyna od początku.
    Ja się poddałam. Zaglądam tu i czytam z nadzieją że to mi da kopa do działania.
    Trzymam za Ciebie kciuki.Odezwij się

Strona 11 z 13 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •