Strona 7 z 13 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 125

Wątek: Odchudzania czas

  1. #61
    surowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie

    adamczyk - ja napisalam:

    nie chce mi sie wierzyc ze w ciagu 3 dni schudlam 1kg
    a nie ze:

    (...) waga stoi w miejscu pomimo odchudzania sie albo drgnie niewiele (...)


    1kg na 3 dni to baaardzo duzo.

  2. #62
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    Witam Właśnie przeczytałam cały Twój wątek i gratuluję samozaparcia 1 kg w trzy dni to piękny wynik... i życzę żeby jak najdłużej takie tempo (lub niewiele wolniejsze) trwało

  3. #63
    Awatar uszata
    uszata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-02-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    24

    Domyślnie

    Witaj surowa

    dzięki za odwiedzinki w mojej jaskini.
    Przestudiowałam Twój wątek i gratuluje spadku wagi i samozaparcia
    Ja na wagę też zazwyczaj wchodzę 3 razy, ale średniej nie liczę, raczej na oko określam :P
    Nadal wchodzę po schodach. Kurcze dzielna jestem Czy Ty zauważyłaś może różnice w swojej figurze od tego wchodzenia po schodach Bo mnie tam bardziej na kształcie tyłka zależy niż na wadze Waga wcale może nie być mniejsza. Powiem więcej może wzrosnąć, bo tłuszczyk zamienia się w mięśnie a te zazwyczaj troszkę więcej od niego ważą
    Mnie ciągle brakuje kasy na fitness, a na ćwiczenie w domu nie mam ani sił, ani samozaparcia, wiec te bidne schody to jedyna forma ruchu mniej czy bardziej wyczynowego :P
    "Musisz wiedzieć, kim jesteś i czego pragniesz w życiu. Jeśli tego nie wiesz, ciągle gonisz za jakimiś namiastkami szczęścia, szukasz tam, gdzie nie trzeba"

  4. #64
    Awatar Foczka_
    Foczka_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    73

    Domyślnie

    1kg w 3 dni to mozliwe. Waga spada rooznie. Czasem mniej czasem wiecej. Gorzej jak nie spada w ogoole przez pare miesiecy Ja w takim momencie sie poddalam...
    I etap :


    II - 98kg - 85kg, III - 84kg - 70kg
    Tu jestem

  5. #65
    Awatar Foczka_
    Foczka_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    73

    Domyślnie

    I etap :


    II - 98kg - 85kg, III - 84kg - 70kg
    Tu jestem

  6. #66
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    dobre

  7. #67
    surowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie

    Witajcie kochane.

    Nie odpisywalam szybko, bo wybralam sie do rodzicow, z prezentami urodzinowymi, no i na wybory :].

    Diete wciaz trzymam, chociaz ostanio coraz czesciej burczy mi w brzuchu. Powiedzcie mi dziewczyny jak to jest z tymi kaloriami. Co jesli jestem kosmicznie glodna wieczorem i pozwole sobie na jakis owoc, przez ktory przekrocze limit kaloryczny o np 100 kcal (banan, wieksze jablko). Powinno trzymac sie tak bardzo tygorystycznie limitu? Ani jednej kalorii wiecej niz przy zalozeniu?

    Eh pewnie tak... Kaloria to kaloria. Bilans energetyczny na minusie musi byc i nie wazne czy zmniejsze go jedzac banana czy 5 kostek czekolady.


    uszata
    wchodze po schodach bo musze mieszkam w bloku 4 piatrowym :]. Nie przyszlomi nigdy do glowy obserwowac jak dzieki wchodzieniu po schodach ksztaltuje mi sie cialo. (Jak pewnie pamietasz, wchodze dopiero od pol roku). Tylek zawsze mialam jedrny i ksztaltny...
    Ale jesli chcesz troche go podrzezbic nie wiem czy nie beda leksze cwiczenia. Samo wchodzenie po schodach to moze byc za malo. Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi sie, ze tylko brukowce sugeruja, ze tak dba sie o tylek. Osobiscie odnosze wrazenie, ze w ten sposob, mozna jedynie podtrzymac "ladny" wyglad posladkow.

    Znam dobre ciwczenia. Kiedys przy odchudzaniu sie wykonywalam pewnien zestaw. Juz po 2 tygodniach zauwzylam, ze mam bardziej "ruchliwy" tyleczek.
    Daj znac jesli chcialabys wiedziec, postaram sie opisac te cwiczenia.

  8. #68
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    surowa jak tam po weekendzie?? coś cie u mnie dawno nie było więc odwiedzam ja ciebie grunt to poprawna polszczyzna

  9. #69
    surowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie

    Uh...

    Mam wreszcie wolniejsza chwilke w pracy. Napisze szybciutko posta i zaraz zabieram sie za przegladanie ofert pracy... Pewnie wysle kilka CV i LM... i znow bedzie glucha cisza. Dziewczyny a moze WY wiecie kto w Łodzi potrzebuje dziewczyny do biura? Świetnie sprawdze sie jako asystentka zarzadu, ale tak jak teraz kierownik biura.

    A co u mnie? Staram sie trzymac limit 1000-1100 kcal. I chudne sobie powolutku. Od ok tygodnia konserwuje sie chemia 2x dziennie, Nivea Q10 Plus, antycellulitisowym i Lorealem. Nie wiem czy widac jakiekolwiek efekty, ale po tygodniuchyba nie ma sie czego spodziewac. Sprobowalam tez peelingu kawowego. Chyba nie lubie takiego zapachu. Kojarzy mi sie z oddechem palacza, ktory wlasnie skonczyl zlopac kawe i chuchnal mi w twarz. BLEH!

    Ale skora faktycznie byla rewelacyjnie gladka. Z reszta jak po kazdym peelingu. Nie wiem tylko czy fusy kawy nie sa zbyt twarde... a moze to ja mam tak wrazliwa skore? Od delikatnego masowania poczerwienialo mi cialo... eh

    A teraz ide przesunac suwaczek :]

    PS. Dlaczego w "dzienniku kalorii, udka smażone mają mniej kalorii od udek pieczonych, i tyle samo co udka gotowane?
    PS. Naprawde podczas sexu spala sie tylko 200 kcal?

  10. #70
    groodka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-09-2006
    Mieszka w
    Kutno
    Posty
    0

    Domyślnie

    surowa jessu idziesz jak burza z kilosami oby tak dalej nie pomoge w sprawie udek bo nie jadam ale 200kcal to nie tak mało zawsze to można powtórzyć no wiesz 2-3 serie i już jest piękny wynik 400-600kcal na minusie jesteś kolejną osobą która używa nivea Q10 plus może też się ksusze... trzymaj się w pracy szczęście ci dopisze

Strona 7 z 13 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •