Oj niby jest balwanek ale taki mocno niepewny:/ trzeba go wzmocnioc, bo dzis na wadze bylo np.90 kg...wiem, ze nie powinnam wazyc sie codziennie, ale czasem pokusa okazuje sie silniejszadobrze akurat, ze dotyczy ona tylko wazenia a nie jedzenia
chociaz wczoraj zjedlam jedna kukułke
ale wszystko w limicie wiec nie jest tak strasznie .... kurcze chcialabym osiagnac do swiat te 85 kg. ale do nich tak blisko, wiec nie zakladam, ze bede tyle warzyc...przyjmuje bezpioecznie ze bedzie 87kg...to tez by mnie zadowalalo, bo wtedy moj balwanek bylby w miare bezpieczny
![]()
Zakładki