witaj
Mnie również dawno tutaj nie było, troszke poczytałam i na temat suplementów też moge coś od siebie dorzucić Na pewno na mnie działa chrom organiczny, ten normalny tani. Chodzi głównie o słodycze, naprawde nie chce sie jesc słodkiego,obecnie nie jem słodkiego od 2 stycznia i w ogóle nie mam checi ( nie łykam chromu)na słodkie. Próbowałam również herbatek odchudzających i tez działają, a wraz z ditką i ćwiczonkami działają zajebiscie dobrze. Piłam kiedys czerwoną Pu -erh, i teraz zamierzam do niej wrócić. Również zastosowałam system słim figura, moim zdaniem troche droga, ale też działa. Oczywiście przy ćwiczeniach szybciej spada.

Co do studiów, takze mam dziwne wrazenie. Ogólnie jestem zadowolona ale, zawsze jest jakieś ale, naprawdę uczą wiele niepotrzebnych rzeczy, i również zauważyłam tendencję pracowania po studiach w zupełnie innych branżach niż wykształcenie kierunkowe. Najgorsze, że jest mało praktyki i tak naprawde to osoby po wyższym sa zielone, nie mówię o labolatoriach, gdzie wykonuje się jakieś ćwiczenia ale np o turystyce, administracji, czy nawet pedagogice. nie wspominając już o socjologii. NIby piszemy te projekty, ale tak naprawde, to niewiele sie nauczyłam, i też robie te studia dla wyższego i kiedy nie moge znalezć sobie pracy po raz enty zastanawiam po co mi te studia. Ja studiuje zaocznie i krew mnie zalewa kiedy musze być na wykładzie, np z filozofii ( obecność sprawdzana ) i nic nie wnoszę, a na ćwiczeniach kiedy można cos pocwiczyć, pan profesor, co 2 zajęcia nas zwalnia , bo ma coś do załatwienie. Dla mnie to jest porazka totalna. Za pół roku będę specjalistką i nic nie umiem, jestem przerażona stanem moich umiejętności, kiedy chodziłam na praktyki, kazali mi nie przychodzić, a jak byłam to wynajdywali sprzątanie.

pozdrawiam serdecznie