Wątek: !!~Xixaaaa~!!! Blood and chocolate \m/

oj, westalka, bo ja nigdy nie jadłam sałatki z wędzonym serem
złoś --> dobra,m wiem, że się kochacie, ale ciągle miałam nadzieję, ok, jakoś to przezyję! i gratuluję ci, że oparłaś się pysznościom u babci

A rozumiem, myślałam, że u was nie ma wędzonego sera

Ja na szczęście nie miałam pokus na dzień dziadków, tylko czekolada, ale oddałam chłopakowi (niech się poddtuczy :P)

masz szczupłego faceta? he, my tutaj mamy takie pyszne czekoladowe serki, nie wiem naprawdę jak to wyjaśnić, bo o ile wiem w pl ich nie ma...kolezanki z polski, ktre u nas studiują, są zachwycone to taki słodki twaróg polany czekoladą
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Po tysiąckroć nie i nie wiem jak go zagonić do odchudzania

Domyślam się jak to cudo smakuje i podejżewam, że gdzieś na pułkach sklepowych w Polsce też to można znaleść.

To coś a'la kinder mleczna kanapka?>

xixa gratuluję bejbe

extra jesteśmy z Ciebie baaaardzo dumne
hmm.. skoro zeszło na faceta, to powiem Wam, że mój Misiek po ślubie przytył 15 kg ale nie robię z tego tragedii, bo i tak wygląda szczupło, wtedy był za chudy i nie pasowaliśmy do siebie :P

No mój przytył po przyjeździe do Wrocławia i po pracy siedzącej...ale to nie zmienia faktu, że po pracy dalej siedzi

Po tysiąckroć nie i nie wiem jak go zagonić do odchudzania

Daj mu linka do mojego wątku...mam info od dziewczyn z tego forum na GG, że ich facetom po jego lekturze zrobiło się głupio i przestali myśleć, że odchudzanie to "babska sprawa" i wzięli się za siebie

Xixa sorki,że zapytam to Ty nie studiujesz w Polsce? Tzn. dokladnie to jestes z Polski ale wyjechalaś na studia za granicę czy cała Twoja rodzina wyjechała , bo przecież zawsze piszesz "mama kupiła", "siostra coś tam..."...??

Zhej Xixa
ja też gratuluję, ale nie wiem czego, potem poczytam,

Pozdrawiam słoneczka

oj xixa-ja tu sobie na Twoj watek zagladam by sie zmotywować a tu co?serek wędzony,rozmowy o batonikach kinder,ktore uwielbiam...ach,ale mi slinka cieknie...
pozdrawiam serdecznie!!!