Wątek: !!~Xixaaaa~!!! Blood and chocolate \m/

Xixa
nie , ciastka też nei, tak średnio za ciastkamii przepadam , ale wiesz, jakbyś tak baleronu z majonezem pojadła, albo np. parówek z 6, albo pół szyni, to wiesz, ja zawsze za tobą murem stoję, biegiem do lodówki pobiegnę

no, taniec brzucha

a ja to bym chciała kurs tańca hiphopowego mieć . Ogladałyscie " Honey" albo "Step Up" ? to wiecie o co biega. Agassek wie...

Xixa- a co to za serial?? chyba że jakiś tylko w Wilnie...


Ja ściągam kurs tańca brzuca :>:>:>

kitola: kurde, ja mam tą płytę i nawet jej nie obejrzałam jeszcze ciekawa jestem czy w ogóle do tego dojdę

yasmin: możesz sobie pościągać teledyski i ćwiczyć z nimi. moja koleżanka tak robiła i tańczy świetnie ja chodziłam na funky kiedyś i było świetnie potem już nie znalazłam takich fajnych zajęć ale w Krakowie na pewno też są, myślę, że godzinkę raz w tygodniu byś znalazła, co?

xixa: dasz radę!!! co to w ogóle za głupie pytanie, co?

buźki

Zhej
xixa ratuj !!! myslałam ze to już za mna, ale dalej mnie ciągnie do lodowy. Robię obiad i nie moge sie doczekać i ciągle coś podżeram a to paluszka, a to szczypiorek, a to cukierka, a to fete. Fete to tak łyżeczką skubie z opakowania. I tak nikt poza mna tego nie je.

Obiad za dluzszą chwilę i ja już nie wyrabiam. A przecież nie mogę się obżreć ??
na szczęście jest Adam, i już podejrzliwie patrzy na mnie , jak ciągle do lodowki zaglądam. Na szczęście stamtąd nie jem nic

Jeju, mam nadzieje, że uda mi sie wytrzymać do wieczora, kiedy już sie zjawisz
i mam też nadzieje, że ty się trzymasz lepiej niż ja. bo w sumie to malutko zjadlam, ale możliwośic mam wielkie

Aha, a ty te ogórki jesz kiszone czy konserwowe ??
ale ja i tak żadnych nie lubię :P tylko świeże

kitola, nie wchodź do kuchni!!!! nawet ja dzisiaj nie podjadam i nie przejadam się!!!! ogórki konserwowe zaraz lecę po zakupy, będę wieczorkiem, mama nadzieję, że nie będzie podjadania

Xixa jakoś dalam rade moze dlatego że Kuba sie obudzil bardzo marudny i nie było jak latać ipodjadać
Zjadłam grzecznie obiad - polędwiczkę z piersi kurczaka, fasolkę szparagową i trochę ryżu
ładnie prawda

No, zapominam o tym obżarstwie. Pójdzie na konto deseru

Zyczę miłych zakupów.

no cóż, wróciłam kupiłam sobie chudy twaróg [może jednak polubię], jogurt naturalny, ser pleśniowy light [], musli, pomidory itp itd. chyba wezmes ię wresxcie porządnie za odchudzanie, bez wymówek, obżerania się itp itd bo ciągle tylko +/- 4 kg trzymajcie mnie, bo się wkurzyłam!!!!!!!!!!!! a poludnica, wracaj na forum choc pewnie i tak tego nie przeczytasz niech cię tylko złapię na gg

dziś mnie żołądek nie boli, głowa tylko trochę, ogólnie mały detoks, jutro jem normalnie, chociaż dziś też tak jadłam, 4 posiłki normalne, chyba będą miały 150-300 kcal. więc spoko

dzisiaj szłam z kolezanką z konsulatu polskiego [składałyśmy dokumenty na stypendium], patrzę, w oddali jakaś znajoma sylwetka, ale tylko w oddali okazało się, że to gotarzysta grupy elektrogott, na której byłam koncercie i gadałam z nim

kur**!!! ja będę szczupła!!! jesli będę miała ochote się przeżreć, pójdę sobie pogadać ze sobą

Hej mała Chudy twaróg Ja tam nie lubie ,bo jak dla mnie to bez smaku jakiś jest Chociaż jakbyś tak w miseczce z mała iloscią mleka rozpeplała do tego wkroila ogora ,rzodkiew czy pomidora i na chelba Wasa to pychota Spróbuj
Chyba nie muszę ci mówić ,ze musli to z 4 lyżki góra
No to powodzenia za powrót ja tez od dziś wracam z pełną parąD Po wczorajszej czekoladzie Pa;*

nom nasza xixa pokazuje pazura
my też sobie z Tobą pogadamy, jak będziesz się obżerać

a wiesz.. jak kitola się wkurzy... łoo matko, spieprzaj kto może :P