Wątek: Cóż...

Witam
Co ja tu wlasciwie...? a tak. Jestem gruba i nienajlepiej mi z tym. Zabawne, bo w windzie sasiadka powiedziala, ze wygladam jak modelka. Znaczy, ze mam potencjal:P Ale moze powiem. Mam 171 cm i waze 83,5 kg. Do modelki mi troche brakuje, ale wcale takich aspiracji nie mam Wlasciwie po co ten temat. Ten MOJ temat. Raczej nie szukam motywacji. Czyli dopingu tez nie.. hmm.. wiec czego? Sama nie wiem. Bede sie chwalic sukcesami i szukac pocieszenia w razie dolka mysle... Bede pracowac nad systematycznoscia (zagladac tu codziennie moze uda sie?)...

I mam nadzieje, ze w ciagu miesiaca uda mi sie zejsc ponizej 79kg. I wtedy powiem wprost: waze 78,3 powiedzmy, a nie 'schudlam 4 kilo'. Bo dla mnie to pierwsze lepiej brzmi.

A i gdyby ktos mi mogl napisac dokladnie w ktorych miejscach mierzy sie obwody bylabym wdzieczna. Bardzo. Pozdrawiam, dziekuje, witam i na dzis zegnam

Witam
skoro nie chcesz, żeby Cię mobilizowane to nie bede tego robic.... moze napisałabyś ile masz lat??
jaką diete chesz dokładnie stosować? Może jakieś ćwiczenia??

Taaak.. generalnie zadna dieta nie chce sie mnie trzymac. Ale: nie jem chleba, makaronow, slodyczy (no prawie ), w sumie wole gotowane od smazonego, pije soczki, wode, robie jakies smieszne cwiczonka takie tam... brzuszki, przysiady, pompki... co jakis czas, wiem, ze powinnam codziennie Staram sie nie pic piwa
i pije kawe... bez cukru, ale z mlekiem. I nie wiem czy to grzech czy wybaczalne...
Poza tym staram sie nie jesc na 3-4h przed snem heh... to chyba tyle.

no to dobrze, że się starasz!! gratuluje !!

witaj przyszłam się przywitac i życzyc miłeg dnia.



Dla mnie masz extra wagę no ale jak sie ty w niej żle czujesz to walcz ja trzymam kciuki mocno

Witam, witam
Trzymam bardzo mocno kciuki, żeby szlo jak pomaśle
Z tym piwem to mam podobnie, staram się i staram a jednak nie wychodzi tak do końca. Nie ma sensu się katować, jedno piwko raz na jakiś czas też na pewno nie zaszkodzi

Pozdrawiam

może nie zaszkodzi, ale brzuszek rośnie;P

Witam i pozdrawiam trzymam kciuki i mam nadzieje ze uda sie i Tobie i wszystkim i mnie osiagnac nasze cele :] pozdrawiam serdecznie

Cześć Życzę powodzenia...ja dopiero 3 dzień na tej kopenhaskiej i powiem ci że nie jest źle idzie oduczyć sie wielu rzeczy. ja sobie wlewa np. że mi z brzuszka zeszło Pozdro i wbijaj do mnie ..

cześć, i dzięki za wizytę u mnie. no to ja tez cię chyba pokocham i będziemy się razem odchudzać, tyle że ja mam więcej do zgubienia ale się nie poddam!!! nie poddamy!!! powiem ci, że też kocham kawę z mlekiem i to żaden grzech. piwko lubię i nie rezygnuję, no, może po prostu rzadziej je piję no to do roboty, jak dzionek minął?