Mrrr... 8) Musiałaś się nieźle prezentować, skoro Mateusz wciąż ślepił na Ciebie, zaś reakcja tej dziewczyny wręcz to potwierdza :twisted: Czyżby coś się kroiło?.. :)
Wersja do druku
Mrrr... 8) Musiałaś się nieźle prezentować, skoro Mateusz wciąż ślepił na Ciebie, zaś reakcja tej dziewczyny wręcz to potwierdza :twisted: Czyżby coś się kroiło?.. :)
Południco.....pewnie nie :( Ktoby mnie tam chciał :cry: Napewno nie on...jestem za pusta ,za gruba i za głupia na jego lejdy :D
skoro on jest dobry z matmy, idź do niego na korepetycje :roll:
Ej :roll: PISZE z tym mariuszem...chce mnie poznać :o Nie możliwe......:D:D:D Może nie jestem aż taka zła :D
eee niunia co to za stwierdzenie ze jestes gruba i wszystko na NIE, widzialam twoje fotki ładna dziewczyna z Ciebie, czytałam twoje posty i raczej nie wyrazaja twojej niskiej inteligencji wiec wez mi z takimi bzdurami :wink: :lol: :lol: :lol:
Boisz sie zakochac?? niunius nie rob tego , otworz sie , zacznijcie od przyjazni bo to jest takie piekne :wink: sama mialam przyjaciela ( tak mi sie wtedy wydawało) ufalam mu niesamowicie, on nawet odkryl te forum i mogłam mu mówic o moich problemach z waga , nawet sam sie tym interesował, ale niestety zycie sie pokomplikowalo przyjaciela nie ma , i dlatego musialam zmienic nika hehe.
W kazdym razie patrz optymistycznie na miłosc i te sprawy bo one sprawiaja ze zycie widzi sie w rozowych barwach
heh ale sie napisałam ulala :P
Victoria2007 Zakochanie...chciałabym móc pofrunąć nad ziemię... ale chyba daleko do tego. Z mariuszem dopiero od dzis się poznajemy. Jest spoko koleś :D Hyhyh. Jako kolega...ale zakręciłabym się :D
Dziękuję za tę wypowiedź .Pomogła;)
Cześć;)
Po 18 już nic nie jem ;)
Chciałam poćwiczyć ,ale w tym tyg nie dam rady bo tata do 14 pracuje a ja mam dvd u niego w pokoju..czekam na ferie:( Eh...ale obiecuję ładnie jeść i ćwiczyć. Dziś sobie porobię spięcia brzucha... :D
W skzole ok. Nawet po skzole ładnie odrobiłam lekcje. Wczoraj zaczełam czytać Pana Tadeusza...cąłe 40 stron :D To dzięki Mariuszowi...motywuje mnie ;) Z nim sobie własnie od godziny piszę na gg ;) jest fajnym chlopakiem ;) Skzoda ,ze ciągle nie ma czasu..ale może kiedyś znajdzie go tylk odla mnie :)
Pa:*
Miłość uskrzydla... :P
słonce od radzu widze wieksza ochota do odchudzania u ciebie:P
cześć :D Nota bydzie dłuuga:] Nie wiem czy wiecie ,ale mam już ochotę i motywację do odchudzanka ;)A więc..
założyłam sobie zeszyt :Mój dziennik odchudzania" :D POdzieliłam go na miesiące...i na każdy dzień mam pół strony żeby notke napisać;) Do 30 czerwca akurat się zmieściło. Tak jak własnie chcę się odchudzac..w wakacje chcę wazyć 60 kg. ;) A przez 2 miesiaće potem..pozbyć się jeszcze 5 kg :D:D no. Na każdy miesiąc postawiłam sobie 1 cel : stracić 4 kg. Oczywiście po każdym miesiącu podsumowanie: sprawdzenie wymiarów i kg. Raz na miesiąc ważenie. POwstrzymam się :D ;)
Przez ferie od : 15,01 do 31.01 zobowiązuję się do wykonywania:
-20 minutowej przebieżki codziennie rano (bez wymówek ,że jest zimno!) :D;
-ćwiczenia fut burningu
-filmików 8minutowych ;)
Do tego utrzymywanie się na diecie 1000-1200 kcal , niejedzenia po 18 godzinie,ograniczaniu do minimum słodkiego...raz na tydzień w nagrodę batonika;) , koniec z fajkami (co włąsnie mi się udaje już od 3 czy 4 dni;) ) i picia. Tylko na dyskotece. Zastanawiam się nad wiązaniem w folie na noc :D Może spróbuję.;) Słyszałam ,że działa. W poniedziałek rano wejdę na wagę ,zmierzę się dokładnie we wszystkich wieeelkich partiach ciałka i do boju. ;)
Mini czeka :D