witaj slonko :D
calkowicie sie zgadzam z agnieszka do znalezienia pracy potrzeba duzo cierpliwosci i uporu.
dietkuj i pisz do nas, a nim sie obejrzysz bedziesz miala juz prace - nie poddawaj sie :!:
pozdrawiam i zycze milego dzionka
Wersja do druku
witaj slonko :D
calkowicie sie zgadzam z agnieszka do znalezienia pracy potrzeba duzo cierpliwosci i uporu.
dietkuj i pisz do nas, a nim sie obejrzysz bedziesz miala juz prace - nie poddawaj sie :!:
pozdrawiam i zycze milego dzionka
Quniu! nie przejmuj się tak! Waga na pewno już niedlugo ruszy, a co do pracy to powiem tak: wygląd się liczy, ALE nie ważne czy jesteś gruba czy chuda, wysoka czy niska, najważniejsze jest to czy jesteś zadbana! Sama przeprowadzam rozmowy kwalifikacyjne, i nie prawdą jest mówienie, że wygląd się nie liczy, bo to wlaśnie od niego zależy pierwsze wrażenie, ale dla mnie decydujące jest to czy czlowiek jest zadbany. Tzn. czy ubranie jest odpowiednie na rozmowę kwalifikacyjną, czy generalnie osoba jest schludna. Co prawda ja pracuję w dość specyficznej branży, gdzie szukam ludzi z konkrentymi kwalifikacjami, a takich na rynku pracy jest bardzo malo... I niestety tak jest ze ciężko jest znaleźć ludzi do pracy. Firma w której pracuję planowala zatrudnić w Polsce ok 200 osób. W tej chwili pracuje coś kolo 15... a wielkich wymagań nie ma, bo szukamy ludzi biegle wladających niemieckim, ale niestety takich osób brakuje...
Na pewno znajdziesz pracę, tylko się nie poddawaj!
Trzymam za ciebie bardzo mocno kciuki :)[/quote]
hej hej-pozdrawiam serdecznie :)
witajcie :wink:
hej emelko jesli mozesz to zdradz nazwe firmy, ja niemiecki kumam, no ale z pewnoscia nie władam, pomysle o dokształceniu...
wielkie dzieki
ale i tak szczuplejsze osoby maja wieksze wziecie niz grubasy, a po drugie kobiety sa dyskryminowane, gdy facet jest przy kosci, to OK, a gdy kobieta to od razu ze dupa jak szafa 3 drzwiowa, no i korelacja, gruba to zaniedbana :cry:
EMELKA, a co to za firma, bo ja dosyc dobrze znam niemiecki , obecnie takze mieszkam w Niemczech.....
hej
wpadłam powiedzieć , ze wszystko przerywam, odechciało mi sie. NIe widze zadnego sensu w tym, wypadłam z rytmu i jakos tak leci.Motywacje straciłam całkowicie do wszystkiego, i juz nie zanudzam, życze powodzenia.
pozdrawiam serdecznie
dziewczyno nie mozna sie poddawac. jak to przerywasz. Że teraz cos nie wychodziło to przeciez nie znaczy ze tak bedzie zawsze.
wracaj do nas
witaj uparciuszku
nie czas na poddawanie sie poczekaj tylko dojde troche do siebie i oczywiscie kupie steper :D nie dam ci spokoju codziennie rano bede cie budzic do cwiczen co to ma znaczyc ze rezygnujesz
ja wiem latwo jest drugiej osobie powiedziec NIE PRZEJMUJ SIE - OLEJ TO - NIE WARTO ŁAMAĆ GŁOWY, ale jak problem dosiega nas samych to nie radzimy sobie i juz nie mowimy sobie takich pieknych slow , przewaznie nie radzimy sobie z problemami, jednak zawsze znajdzie sie taka osoba ktora pocieszy chociazby dobrym slowem a ty masz taka osobe .... twoj facet jest naprawde super i oczywiscie masz nas :D
pozdrawiam
Qunia wracaj tutaj!!!
Qunia juz czas zebys wrocila do nas tych UPARCIUCHOW :D z cwiczeniami nie dam ci spokoju chociaz i tak nie przestalas cwiczyc wbrew temu co napisalas nie przerwalas calkowicie odchudzania i tak trzymaj!!!!
nawet do senatorium biore steper wiec nie przestane cie budzic chociaz tam moge cie budzic wczesniej niz do tej pory 8) 8)
pozdrawiam