-
:) po takim przywitaniu nie mogę dać plamy kolejny raz :D
będę starała się ze wszystkich sił.
postanowiłam ograniczyć jedzenie stopniowo na razie między 1300- 1500 kalorii. może to dużo , ale i tak o pooonad połowę mniej niż jadłam do tej pory. tyle to na jedno posiedzenie wciągnąć potrafiłam. no i ostatnie jedzenie do 19tej. później jedynie jedno jabłko lub kubek mleka z siemieniem ( jakby już źle było ;) )
ech do tej pory to w łóżku do poduszki po kryjomu tabliczkę czekolady ,200gram rodzynek i dwa kubki musli to pokuś na jedno posiedzenie czasem :oops:
-
Witam ,
w magiczny andrzejkowy wieczór, to najlepszy czas na "start" :)
-
idę szukać klucz - poleję sobie wosk - może czegoś się dowiem 8)
-
Cześć witam nową odchudzaczkę :D
.Tu ci się uda :D ,ja też zaczynałam setki razy,a jak trafiłam na forum to jakos pomalutku idzie.tylko nie znikaj nawet jak będziesz miała niepowodzenia,tu każdy cię wesprze ,opieprzy,a i posmiejesz się nie raz :D .Wszystkie jedziemy na jednym wózku i te same nałogi mamy.pomyślałam o tej twojej czekoladzie pokryjomu,ja też tak miałam .Pamiętaj przecież nie oszukujesz nikogo innego tylko siebie.Jeżeli masz chęć ,zapraszam do siebie :D :D pozdrawiam
-
Witaj fajna z nami Ci się napewno uda tylko od siebie też musisz coś dać.
Ja w styczniu jeszcze ważyłam 112kg nawet może 117kg i dotąd udało mi się zwalczyć te ogromniaste kilosy.
Bardzo duzo zawdzięczam forum,jest tu wsparcie i pomoc.
Jesteś w domu więc może postaraj się wykorzystać ten czas na ćwiczenia,wiem ,ze na początku moze byc ciężko,sama to przerabiałam.
Na poczatku swojej diety odstawiłam najpierw pieczywo białe i zastapiłam chrupkim oraz razowym.Zrezygnowałam z ziemniaków-idzie bez tego żyć i ćwiczenia skłony brzuszków codziennie po 50razy no i nawet nie wiedziałam kiedy tak szybko to zleciało.W czerwcu już miałam 95kg.Teraz już jestem na zaawansowanym etapie.Od 2tygodni ćwiczę codziennie minimum 60min.
Powoli do celu,a na wiosne zabłyśniemy!
Miłego wieczorku.
http://images2.fotosik.pl/248/daad510b0c8677db.gif Zamiast czekolady.
-
http://chromazoneflowers.com/photo/groot/B5345ILW.jpg
Witaj Fajna :D
no i jak, lałaś wczoraj tym woskiem przez klucz :?: ... co Ci tam wyszło :?: :)
bardzo ładny ten ślimaczek, to nawet pasuje, bo w dietkowaniu nie można się śpieszyć, powoli ale skutecznie :)
pozdrawiam ciepło :)
-
Też jestem ciekawa jak tam wróżenie wyszło w Andrzejki?
:)
-
tylko pamietaj, zxeby to siemie bylo odtluszczone!!! masz racje na poczatek lepiej zaczynac od troche wiekszej liczby kalorii, a potem stopniwo schodzic do 1000 kcal:)
-
bike -jesteś kochana moja :)najlepsza :) a ślimak to tak trochę ja spasiony w skorupie , ale pełznący z uporem w obranym przez siebie kierunku ;)
arletap- kurcze nie polałam wosku - chyba brak odwagi ;) a co do twojej wagi - super ci idzie :!: czuję motywację jak takie rzeczy czytam :)
GlamGirl- tak siemie odtłuszczone - 10% tłuszczu z apteki :) a co do diety to muszę stopniowo redukować kalorie, bo jak od razi na 1000 wskakuję to mi się słabo robi , mgła przed oczami i inne przykre rzeczy.
dziewczyny - oglądałam wczoraj program o anoreksji w nocy (coś koło 1szej) oczywiście tylko dla sów chyba :? było tam o modzie na styl życia pro-ana czyli jedzenia minimalnego. boooże to było szokujące. chciałam przykręcić kurek z żarciem na maksa , ale po tym długo myślałam i rozsądek się włączył . muszę powoli i z głową wszystko przeprowadzić , bo albo rzucę wszystko po dwóch tygodniach , albo rozchoruję się , albo zwariuję. spokój tylko spokój i rozsądek. z wami będzie łatwiej . jak będę miała problem to najpierw się poradzę was :)
-
Tylko madra dieta przyniesie dlugotrwale efekty, ciesze sie ze to rozumiesz i nie bedziesz drastycznych metod stosowac!
Bardzo podoba mi sie nazwa Twojej miejscowosci, gdzie to jest?? :lol: