Hej fajna .
Ja tez malzowi dziennie gotuje schaboszczaki ,spahetti i iinne dobrocie ale jestem zawzieta cholera i powiedzialam ze nie to nie .
Dzisiaj mu kupilam nawet jego ulubione orzeszki w karmelu i zelki .
Ja tez lubie ale zawzieta ze mnie baba
A musialybyscie widziec jego mine w sklepie jak mowie mu no wez sobie a on a Ty ?
A ja no co ja ja jesc nie bede
nie wierzyl i chyba jeszcze nie moze uwierzyc ze ze nie zjem
pozdrowka i trzymam kciuki za dalsze efekty dietki