No wiec... przyjechalam niedawno z Anglii przed wyjazdem bylam lzejsza 10 kg.. a w dzien kiedy jechalam nadal bylam na djecie... No coz fastfoody i slodycze <tam to najtansze>robia swoje i znowu mam te nieszczesne 10 kg balastu zbednego oczywiscie...obecnie waze 77 kg i przeszkadza mi to chcialabym byc szczupla osoba ktora nie wstydzi sie swojego ciala i nie kontroluje czy czasami nie wylaza jej boczki... spod bluzki .Tak w ogole mam na imie Magda moj wzrost to 168 cm a wymażona waga na dzien dzisiejszy to 60 kg..Mam nadzieje ze znajde tutaj wiele osob w tej samej sytacji pozdrawiam i zycze wytrwalosci
Zakładki