Robaczku dzieki za odwiedziny, no tak ale ty juz masz za soba 13kg i pewnie zapalu na drugie 10, a napewno dobrze wiesz jak to jest zaczynac z wlaszcza bez przekonania ze sie uda
Jakie lachy 3bit mniam to ja 31 sobie kupie :P powodzenia kochanie :
oj robaczku-ja to mam cały system chudnięcia rozpisany he he najwazniejsze bym 26 maja ważyła 65kg...lub chociaz miała 6 z przodu,a będę przeszczęśliwa...to będzie dla mnie wazna data i dlatego...a raczej dla kogoś bardzo,bardzo mi bliskiego...i chcę byc wtedy piękna
Przesyłam wieczorne Anioły !
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
zapał to ja mam słomiany szczerze powiedziawszy a szczególnie kiedy nie widzę efektów . wtedy zaczynam rezygnować.Zamieszczone przez trefle
ale teraz nadszedl taki okres w moim zyciu (matura,koniec szkoly) ze chce byc szczupla robie to nie tylko dla siebie, ale tez troche dla rodzicow. wladowali w moje odchudzanie kupe kasy,nigdy mi tego nie wypominali- co jest godne nasladownictwa. chcialabym zeby mogli pochwalic sie ze maja chuda corke. nie chodzi mi o jakies 52 kg, tylko 70 kiedy bede wygladac jak normalna dziewczyna.
moja mama jest kochana-cieszy sie z kazdego straconego mojego kilograma i chodzi ze mna na cwiczenia. dlugo tego nie docenialam,wreszcie zaczelam myslec ze gdyby nie rodzice juz dawno wazylabym 150 g i zamknela sie w domu.
i tak sie zapuscilam!! wazy 94 kg!! toz to slonisko jest!!! ale teraz,kiedy waze 82 kg i do mojego pierwszego celu,tj. 79 kg juz niedaleko to walcze,bo wiem ze dam rade. ze musze byc chuda,zeby pokazac sobie i innym ze moge i potrafie.
kiedy osiagne wage 77 kg to pokaze wam moje zdjecie w dzinsach z gimnazjum
bo 77 kg to troche dalej od 80 ktorych mam zamiar sie wystrzegac
mam haslo mojego odchudzania: to lato bedzie moje
jezusieńku, dziś ostatni dzień ferii- dlaczegoooooo?? egoo?? egooo?? dlaczeggoo??
przede mną cięzki okres. cały luty nauki,bez zadnego dnia wolnego
ale potem nagroda: 9 marca kończe szkołe, potem troszkę balang i popijaw, potem matura, studia, mąz, dziecko, praca, emerytura i smierc
zartuję życie bedzie piękne we wrzesniu, kiedy okaże sie co z moją przyszłością
idę sie troszku pouczyć
ps czy jest tu ktoś kto lubi dedektywa monka?? ja go uuuwieeellbiam
Kurcze!!! mamy ten sam wrost.. i ja tez nie jem miesa.. jajka, ryby i mleko dalej tak .. (mama nie pozwolila z ryb zrezygnować) no i dokladnie tak samo ryztyłyśmy sie do 9Xkg..
Az trudno mi wciąż uwierzyć że jest dookoła tyle osób, które też walczą.. i maja takie same problemy jak ja.. i wyszły z tego samego miejsca..
To naprawde pomaga
)))
Pozdrawiam Powodzenia nam wszystkim !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=974755#974755[/url]
ferie..było mineło W nie włączył mi się program porzadnego dietkowania Nie mogę ze śmiechu czytając twojego ostatniego posta Śmierć Daleko nam do tego.
Ej po co my sie odchudzamy skoro bedziemy miec niedługo dziecko i znowu będziemy grubeE??
ja tego detektywa ogladałam,ale on jakoś tak..>Zasusza :
Nudy. Narson kujonie:P
wlasnie tez sie zastanawaim po co sie odchudzac skoro po dzieciaku i tak przytyjeZamieszczone przez Zlosnica89
ale ja nie chce dziecka. przez najblizsze 5 lat bankowo. w ogole nie przepadam za dziecmi
a monka uwieeeeeeeelbiam wczoraj byl korn w odcinku. zespol mojej mlodosci prosze mi tu dedetktywa monka nie obrazac!! wczoraj zgralam sobie system of a down na plyte i slucham non-stop. jezuuu uwielbiam ten zespol,tyle rzeczy lubie zycie jest takieee pieeeekne
kujon ze mnie taki jak z koziej du*y traba
ide sie "pouczyc" z wosu i ang-jutro mam 2 mega sprawdziany fajnie ze sie naucze,ale ciul z tym
na 18:30 ide na cwiczenia z matenką a o 20 m jak miloszzzzzz
narson pipolki
ooo... co ja widze ... Widac mamy cos wspolnego ze soba . TEz lubie Monka ... Korn to tez zespol mojej mlodosc ( ehhh... kiedy to bylo ) . A co do Systemu to wprost uwielbiam toxic city i chop suey ....
Co do konca ferii ... Nie martw sie . Niebawem beda najdluzsze wakacje Twojego zycia . Mi to porawialo humor przed maturka ...
taaak toxixity to jest toZamieszczone przez Matafleur
uwieeelbiam tez B.Y.O.B (albo jakos tak)
jeszcze sie niczego nie naumialam!! jaaaaaaaaaaa ide,ide sobie paaaaaaaa
Zakładki