byłam na przymiarce sukienki. piękna jest,sliczna i w ogole. jeszcze tydzien. nie mma zamiaru sie drastycznie odchudzac,ale troddzku pocwicze i moze ten 1 kg spodnie.
byłam na przymiarce sukienki. piękna jest,sliczna i w ogole. jeszcze tydzien. nie mma zamiaru sie drastycznie odchudzac,ale troddzku pocwicze i moze ten 1 kg spodnie.
Troszke na pewno spadnie
Nie przejmuj sie tak tym wszystkim, przyjdzie taki dzien ze my tez bedziemy sie do tych chudych zaliczac
Bardzo dużo prezentów,
mało w życiu zakrętów,
Dużo bąbelków w szampanie,
Kogoś kto zrobi śniadanie,
a na każdym kroku
szczęścia w Nowym Roku!
Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości,
ale również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka.
Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro życzy...KUSY
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
najlepszego w nowym roku raz jeszcze
PS. do studniowki 4 dni,pozarlam dzis i wczoraj sobie.jak nie wejde w sukienke to bedzie dupka
Tylko nie bądz za ostra dla siebie....napewno jeszcze schudniesz.....to jednak dużo czasu....byle się nie załamywać.....
Zamieszczone przez Kusy
dokładnie. codziennie rano powtarzam sobie: nie łam się,nie łam się,nie łam się.
oficjalnie ważę się dopiero 13 stycznia,wtedy też kończę z wrockiem i samodzielnie walczę z moimi kilosami.
ostatnio mam ochote na słodycze. praktycznie non-stop. widze ciagle 3-bity i 3-bity przed oczami. teraz jestem maxmalnie zaziębiona a w pt studniówka. mam nadzieje że dam radę. mam gripex max, witaminęc, rutinoskorbin i inne takie "specyfiki".
taaaa akcja "studniówkowe picowanie" rozpoczyna sie juz jutro kiedy to o 15:30 wybieram sie brwi obskubac a potem odebrac sukienke.
w piatek mamy wolne (bog zaplac) i juz o 12;30 ciag dalszy studniowkowych przygotowacn. tj 12:30 kosmetyczna (paznokcie), 15:30 fryzjerka i o 17: ponownie kosmetyczka tym razem makijaż oczu (moja mama mnie miala malowac,ale mowi ze nie potrafi malowac moich rzęs. wyslala mnie do kosmetyczki). kocham moich rodzicow. tak sie poswiecac dla corki (pierworodnej i jedynej,procz brata)
napisze tu jutro albo w pt. gdybym sie nie zjawila,prosze 3-mac kciuki zeby mi sie studniowka udala i zebym dobry humorek miala. caluuuski
W takim razie zabieram się za trzymanie kciuków
Milej studniówki, na pewno będziesz pięknie wyglądać! A humorek też na pewno będzie dobry, studniówki mają już to do siebie że się buźka sama ,śmieje
odebrałam sukienke. ładna jest.Zamieszczone przez Emelka
dzięki za trzymanie kciuków, teraz podwójnie mocno bo jestem chora,tzn mam temperaturę,zapchany nos i ciągle spię. jutro jade rano do lekarza,bo jakos gripexy i inne takie nie pomagają mi
wpadnę chyba tommorow coś skrobnąc caluski.
Zakładki