-
Potrzebuję motywacji!
Lat 18, 158cm 70 kg.
No to na tyle, jeśli chodzi o wagę. Albo raczej nadwagę, jeśli mam być dokładna.
W sposób perfidny postanowiłam się zrobić piękna i szczupła. Bo taki mam kaprys.
I dlatego, że głupio czuję się w bikini
Jak na razie kilkukrotnie zdarzało mi się schudnąć do czterech kilo i znowu wrócić do dawnej wagi. Nawet kiedyś miałam tutaj swój topic, ale na jednym wpisie się skończyło (najpierw problemy z netem, później - brak motywacji i wstyd).
Mam zamiar dziennie ćwiczyć przez godzinę, nie jeść po 18 i nie przekraczać 1000kcl. No i w tym wszystkim wytrwać!
Aha i od dzisiaj jestem na kapuścianej. To znaczy nie na kapuścianej, tylko grzybowej z kapustą, ale wygląda na to, że przetrwam! A potem przechodzę na liczenie!
Cel: lat 19 (czyli jeszcze trzy miesiące), 158cm, 60kg.
A potem dalej w dół
Ale do tego wszystkiego potrzebuję motywacji.
Życzcie mi powodzenia!
-
3mam za Ciebie kciuki i gartuluje juz zrzuconych kilogramow. pozdr!
-
dasz sobie rade!!
głowa do góry będe trzymać kciuki ( " , )
-
Ha, no dobrze, drugi dzień kapuścianej. Trzymam się. Co ciekawe - nie chodzę głodna. Kompletnie.
Chociaż na razie wyszło mi 500kcl... Paranoja jakaś...
Jeszcze dzisiaj nie ćwiczyłam, ale będę Tylko muszę to moje sadło paskudne ruszyć i w drogę!
No a tak po za tym cały dzień przefrrrunęłam dosłownie i w przenośni przez cały Moloch Arkadyjski i inne tego typu potworki starając się rozsądnie wydać ciężko zarobione bądź wydębione pieniądze. No i wyszedł mi z tego koc. Kanadyjski. I dla babci.
Choroba, nie znoszę zimy...
-
Hejo,
moje gratulacje Kobieto i młoda i niezwykle piękna. Wiem z autopsji. 10 kg w 2,5 miesiąca się da. Ja liczyłam 15 w 6 też się da. Tylko trzeba być konsekwentnym. Wierzę głęboko, że Ci się powiedzie.
Pozdrawiam serdecznie w środku nocy. Bedę tu zaglądać.
-
Pewnie, że się uda10 kilo w 3 miesiące to bardzo realne Pozdrawiam:*
-
witaj!!! ja tez chce schudnac 10 tak w 3-4 msc.
-
witam i trzymam mocno kciuki za Ciebie
powodzenia również w trwaniu na kapuścianej i tego by po paru dniach nie okazało się że już nie tkniesz kapusty do końca życia :P
buziaki
-
Wesołych Świąt!
Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Wesołych Świąt!
A w Święta,
Niech się snuje kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych Świąt!
A z Gwiazdką! -
Pod świeczek łuną jasną
Życzcie sobie - najwięcej:
Zwykłego, ludzkiego szczęścia
-
Hejo
Dzisiaj jestem trupem. Dosłownie.
Złapałam pracę dorywczą w hipermarkecie na Żeraniu FSO i zasuwam układając towar na półkach, zgniatając kartony i ogólnie rzecz biorąc dobrze się bawiąc
Niestety, bycie na nogach 25h zaowocowało zboczeniem z diety na dwie perfidnie kaloryczne kanapki. Zaraza, pomór i franca. No, ale mówi się trudno i dieci się dalej, jak to mawiali Aztekowie z Himalajów xD
Dzisiaj mogę już sobie pozwolić na kawałek indyka. Chyba wezmę go ze sobą do pracy, zamiast wcinać zakładową bułę.
Z dzisiejszego ważenia wychodzi 68 kg. Co oznacza aż dwa kilo wody No i fajnie, nie będę się stresować, że mi nie idzie
Dziękuję wszystkim, za życzenia i sama życzę Wspaniałych, Dobrych i Dietkowych Świąt!
Pozdrawiam i do jutra
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki