-
Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi i otuchę
Nie mam już aż tak wielkich nadziei jak zazwyczaj przed dietą, ale może to i lepiej, bo zazwyczaj z entuzjazmu wielkiego szybko ostygam. Nadal jestem na etapie oswajania z mniejszym jedzeniem, co oznacza dziesiatki walk wewnętrznych
A na dietetyka bardzo, bardzo liczę, bo mimo, ze się orientuję w dietach, to sama sobie nie ufam w tej kwestii i samej nawet ciężko mi ocenic czy zjadlam duzo, mało czy w sam raz. Chcę się jeszcze pochwalic, że przytargałam do pokoju rower treningowy, ale jeszcze dzisiaj jest to raczej wystrój wnętrza niż rzecz praktycznie wykorzystywana 
P.S. Marzę o takiej wadze jak Wasze i podziwiam samozaparcie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki