Na pierwszym. Aczkolwiek rocznikowo powinienem być już na trzecim. Ale to długo historia :P
Na pierwszym. Aczkolwiek rocznikowo powinienem być już na trzecim. Ale to długo historia :P
ahaaa to rocznikowo jestes w moim wieku :P bo ja jestem na 3
Kuuuurde. Dzisiaj wracałem półtorej godziny z uczelni... Autobusy stały... korki na drogach... no masakra...
Ale tak jest teraz w całej Polsce, więc nie czuję się odosobniony.
Ja chodze na piechotę, więc dla mnie nie było żadnej różnicy
a ja jakos trafilam ze bylo ok bo polecialam sobie na autobusik, bo widzialam ze cos z tramwajami nie tak bo ogolnie jezdze do domu 12-stka :P ale polecialam na 80-tke
No to pozazdrościć. Ja 57 przez Kilińskiego jechałem 45 minut. Później przy Pabianickiej w ogóle wszystko stało i kierowca po prostu powiedział: "Jeśli państwo teraz wysiądziecie to na krańcówce będziecie szybciej niż ja." No i faktycznie - bo korek się ciągnął aż do samej krańcówki i jeszcze dalej...
Fajnie, że wreszcie jest zima, ale zaczęły się coroczne, zimowe problemy :P
ja to bym poszla na saaanki
a Ciebie przysypalo? bo nie ma Cie juz dosc dlugo
Bo zostałem zasypany. Tak śniegiem jak i robotą :P
Sesja za pasem, no i jeszcze kilka poprawek
Czasem się tu pojawiam ale już nie tak często jak ostatnio.
Ale cotygodniowe (wtorkowe) ważenie oczywiście będzie
A teraz wracam do roboty.
Pozdrawiam wszystkich i owocnego dnia życzę (dosłownie i w przenośni).
Ufff a juz myslalam ze odpuściłeś trzymam kciuki za sesje
no i oczywiscie za wazenie .pozdroffka
Zakładki