Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: Pozbyc sie 7kg do lutego.

  1. #1
    Iza54 Guest

    Domyślnie Pozbyc sie 7kg do lutego.

    Czesc wszystkim!

    94 kilo przy 164cm wzrostu. Z takim bagazem rozpoczelam Nowy Rok. Nie zlicze ile razy rozpoczynalam odchudzanie, bieganie, juz bylam chuda i znowu przytylam. Teraz chce byc tylko zdrowa i wygladac ladnie dla siebie, bo nie znosze mojego tluszczyku wylewajacego sie ze spodni.
    Powodzenia dla Wszystkich w ich zmaganiach, wiem ze nie sa one latwe.
    Calusy!

    P.S
    Czy ktos moglby mi udzielic rady, jak zalozyc ta miare (nawet nie znam prawidlowej nazwy, moze to straznik wagi?), ktora wielu z Was ma pod podpisami?

    P.S 2

    Nie jestem na diecie:) Jesc mniej i ruszac sie wiecej! Latwo sie mowi...Trzymam kciuki za Was i za siebie!

  2. #2
    Awatar pinos
    pinos jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    128

    Domyślnie

    Cześc Iza.

    Niebycie na diecie i zdrowe życie to fajny pomysł ;o)

    A co do strażnika wagi:tu go stwórz
    http://straznik.dieta.pl/index.php

  3. #3
    sunrise20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zycze powodzenia napewno sie uda jak juz raz sue udalo to i tym razem bedzie dobrze

  4. #4
    Iza54 Guest

    Domyślnie

    Dzieki bardzo za wsparcie i straznika wagi! Zapisze nowa wage tak jak obiecalam w lutym, a do tego czasu bede obserwowac jak luzniejsze staja sie dzinsy.
    Kochani, macie jakies sposoby na to, kiedy dopada Was niczym niepohamowana obsesja jedzenia? Tego boje sie najbardziej.

  5. #5
    magda3107 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Mieszka w
    Wałbrzych
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Iza!!!
    Ciesze sie,ze nastepna odchudzaczka :P :P
    z Wałbrzycha!!!!!!!
    Trzymam za Ciebie kciuki!!!
    A z tym niepochamowanym obzarstwem to ja tez czasem nie umie sobie poradzic....
    Pozdrawiam i przesyłam buziaki!!!

  6. #6
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Witam nowa forumowiczke
    Na napady glodu dobra jest woda i herbatki, czerwona, zielona. Pomaga powalczyc z glodem Poza tym po tygodniu moze dwoch takie napady glodu same odchodza, po prostu zoladke sie kurczy

    Powodzenia

  7. #7
    Iza54 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Emelka
    Witam nowa forumowiczke
    Na napady glodu dobra jest woda i herbatki, czerwona, zielona. Pomaga powalczyc z glodem Poza tym po tygodniu moze dwoch takie napady glodu same odchodza, po prostu zoladke sie kurczy

    Powodzenia
    Bedzie ciezko, ale bede walczyc! Emelka, ale Ty duzo schudlas!!! Dogonie Cie niebawem
    Powodzenia!

  8. #8
    agitek80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    I ja witam kolejną osóbkę chętną do walki ze swoim balastem i trzymam kciuki za powodzenie

  9. #9
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Iza54
    Emelka, ale Ty duzo schudlas!!! Dogonie Cie niebawem
    Powodzenia!
    dziękuję bardzo! No ja myślę, że mnie dogonisz, chociaż będę się starala uciekać a tak na poważnie to ty jesteś na poszątku diety, więc kilogramy będą ci szybciutko spadać, u mnie niestety już trochę wolniej to leci

    Również powodzenia!!!

  10. #10
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    witaj, rozumiem cię jak nikt inny, uwierz mi też mam takie skoki, wahania wagi, nastroju itp. powiem ci tylko, że sama musisz zdecydować, co jest dla ciebie najlepsze. nie pomogą gadania, że herbatka i woda pomagają opanować uczucie głodu!!!! bzdury! w twoim [i moim] przypadku problem jest inny - w psychice. też chudłam i tyłam sto razy, teraz akurat jestem gruba też zaczynałam z wagi 94 kg, nigdy tyle nie ważyłam!!! musimy zrozumieć, że nie pomoże jedzenie, objadanie się, gdy mamy problemy, gdy jest nam smutno, gdy się nudzimy...musimy z tym walczyć! i bardzo ważne - nie należy odczuwać głodu, wtedy nie będzie napadów!!! skoro po prostu jesz mniej [a nie jesteś na diecie - ja też nienawidzę tak mówić ], jedz, by poczuć się sytą, ale nie do końca, i nie śpiesz się, delektuj jedzeniem, to naprawdę pomaga! op kilku minutach poczujesz, że jesteś juz syta, i nie będziesz chciała sięgać po kolejnego kęsa. i pomysl, jaka śliczna będziesz, jak schudniesz, przypomnij sobie, jakie cudowne było to uczucie! trzymam kciuki i wierze, że ci się uda! wszystki m nam się uda!

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •