Strona 12 z 72 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 713

Wątek: Przygody z samą sobą ;)

  1. #111
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Postanowilam wrocic... wiem nie bylo mnei tu od kwietnia.... Dziewczyny kttore pisaly przepraszam za brak odpowiedzi i postanawiam poprawe... zarzucilam bywanie tutaj z kilku powodow brak czasu nauka ciezkie miesiace i przykre chwile.. pare razy sie poddawalam ale sama ze soba nie moge sobie w sumei dac rady... Chce wrocic i dalej walczyc.. w sumie przez te miesiace nie obecnosci nic sie nie zmienilo o dziwo w tych sprawach ale ja chce zmian chce bardzo... teraz wakacje wiecej czasu na wszystko a przede wszystkim wiecej czasu dla siebie
    Chce zmienic siebie tylko moze czasem brak mi sil na to wszystko... wszedzie wkolo chude laski eh takie myslenie dzisiaj to spowodowane pogoda...
    Mam nadzieje ze wesprzecie i czasem dacie kopniaka w pupaka a ja postanawiam byc tu i nie zrezygnowac

    Pozdrawiam

  2. #112
    truska87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam z otwartymi ramionami
    Chociaż to Ty mnie pierwsza powitałaś
    Nie ważne co było..było minęło...a teraz jest teraz i trzeba się na tym skoncentrować,prawda

    Powodzonka

  3. #113
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak tak masz racje bylo mineło madre slowa i oczywiscie witam u siebie

  4. #114
    truska87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Co nas nie zabije to nas wzmocni ,prawda ?

    Teraz damy rade Bo ja tez mialam zalamania...kiedys bylo 95 kg pozniej schudlam do 87 ,nastepnie do 80 pozniej przytyłam do 85 a teraz do 90 i to wszystko w ciągu roku

    Ale teraz nie bedzie juz hustawek wagi...teraz bedzie raz na zawsze,prawda ?

  5. #115
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    no wlasnie wlasnie Truska masz racje i pewnie ze damy rade Pozdrawiam

    Uff jak goraco....ale to nic ... gorac panujacy na meczach naszych siatkarzy to jeszcze gorsze pieklo (oczywiscie pod wzgledem temperatury )...straaasznie...
    Ale takto jakos leci wakacje juz mam studentka drugiego roku tez juz jestem <lol> chyba dobrze jest prawda?? tylko jeszcze tak spelnic marzenia o utracie wagi no ale wszystko w naszych rekach
    Pozdrawiam wszystkich buziaki :*

  6. #116
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pomarudze... nie mam z kim o tym porozmawiac... głupio mi z Mama a jeszcze bardziej z przyjaciolka, która na pewno nei zrozumie marudzenia i problemow... chodzi o to jaka jestem,,, ostatnio coraz bardziej zaczynam siebie nie lubic może to wkrotce przejdzie w nienawiść samej siebie ale ja nie chce tego...
    Nie chce mi się ostatnio wychodzic z domu.. wydaje mi się ze wszyscy się na mnie patrza...w szkole zawsze bylam lubiana zawsze wiecej kumpli niż koleżanek do tej pory po skonczeniu liceum utrzymuje kontakt z paroma kumplami... czasem mam ochote nawet się ich spytac co lubia we mnie i dlaczego wybieraja zawsze mnie a nie inne fajne zgrabne ladne laski ?? wiem ze jestem smieszna zabawna i dogaduje się super z chłopakami ale no wlasnie ale.. tego nei chce u siebie zmieniac chce zmienic tylko wyglad na zewnatrz,,,
    Nie lubie tez chodzic do sklepow roznych ciuchlandow wiem ze i tak tam nic dla mnie nie ma a widok fajnych panienek przynmierzajacych i wybierających spośród miliona rzeczy dobija mnie  tez bym tak chciala kiedys a tu na marzeniach na razie się konczy chociaz wzielam się za siebie... nawet z zazdrością patrze zawsze na moja Mame i zastanawiam się kiedys czy ja tez wbije się kiedys w taka kiecke albo fajna bluzke...nie chce tak dłużej dręczyć się już chyba dłużej naprawde nie dam rady..
    Ostatnio może bardziej mnie to gnębi bo pojawil się Ktos... Ktos dla mnie naprawde bardzo wazny Ktos kto pojawil się w momencie dla mnie ciezkim... Widzieliśmy się już raz... Ale ja boje się teraz z Nim spotkac... boje się ze nie zaakceptuje mnie taka jaka jestem.. przeciez może mieć kazda inna fajna „dupe”...nei chce Go stracic bo jest naprawde dla mnie bardzo wazny...
    Eh wiem marudze i brzmi to jak rozpacz ale naprawde nie mam komu o tym wszystkim powiedziec...moze wstydze się... wstydze się lez które by na pewno popłynęły gdybym zaczela o tym komus mowic.. nawet teraz sciska mnie w gardle a przeciez tylko pisze...pisze pisze bo może tylko tak na razie potrafie to z siebie wydusic...Podziwiam na tym Forum Wszystkich którzy zrealizowali swój cel.. ja tez jakos do tego daze ale ostatnio jest ciezko zwłaszcza przez to moje glupie myslenie...Chce być inna fizycznie..i to jest jedyna rzecz o jakiej teraz marze 
    Eh wiem ze nie można uzalac się nad soba ale czasem moe warto z siebie to wyrzucic... Przepraszam za te moje głupoty ale to Forum to jakos dziala na mnie mobilizująco i wiem ze tutaj może ktos mnie zrozumie....

  7. #117
    babygangsta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czasem to chyba trzeba sie nad sobą poużalać tylko nie wolno za długo...Ja tam nie pamietam kidy byłam w sklepie z ciuchami ehhh nie umiem no a pozatym nie oszukując sie na siebie to ja raczej nic nie znajdę. Kolesie hmm też troszke ich jest, i wogole ale np. ja mam cos takiego że czasem ide ulica i zobacze swoje odbicie w jakiejś wystawie czy jaki i cofam sie do domu i nie oszukujmy sie rycze czasem jest gorzej ale o tym lepiej nie pisac:/ Obie zmienimy się i w sumie oby tylko fizycznie na lepsze

  8. #118
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzieki za odwiedzinki i masz racje z tym zmiana na lepsze fizycznie jak dla mnie tylko moze byc a co do wlasnie takiego wychodzenia tez tak mam dlatego jakos nie lubie ostatnimi czasy wychodzic co wiaze sie z marudzeniem rodzicow :P no ale heh jakos damy rade
    Pozdrawiam

  9. #119
    kamitanika Guest

    Domyślnie

    Wiesz Zinna, nie wiem dlaczego ale ja się w tej chwili zaczęłam naprawdę lubić. Teraz ważę ok 70 kg, z których oczywiście nie jestem zadowolona ale nie jest źle miałam większe problemy z samoaceptacją jak parę lat temu ważyłam 57 kg. Niedawno mnie olśniło Jeśli nie zmienię swojego sposobu myślenia o sobie to i przy wadze 45 kg też się nie zaakceptuję...Jedyne co zyskuję krytykując samą siebie to zły humor i łzy...zaczęłam eksponować swoje atuty w wyglądzie.Mam ładne oczy to mocno tuszuję rzęsy, mam długie włosy to je rozpuszczam, mam ładny dekolt to go odsłaniam wcześniej chciałam być niewidzialna, zasłaniałam sie od góry do dołu...w efekcie wyglądałam jeszcze potężniej. Ustałam sobie przed lustrem nago i zobaczyłam NAGĄ PRAWDĘ...nie jakieś tam wyobrażenie o sobie ale prawdę... że mam tłuste uda i tyłek, dość krótkie nogi...zaczęłam się zastanawiać jak by się tu ubrać,żeby wyglądać lepiej...Przymierzałam różne rzeczy... Patrzyłam w jakich kolorach i fasonach mi dobrze, a czego unikać...polubiłam buty na obcasie...Zobaczyłam też sympatyczną pyzatą buzię z wielkimi niebieskimi oczami, zaczęłam się malować, podkreślać oczy...Gdzieś przeczytałam, że jeśli ma się jakąś niedoskonałość trzeba nauczyć się ją maskować, ale jeśli ma się jakiś atut to trzeba go pokazać, a odwróci się uwagę od niedoskonałości, a każdy takowe ma. Moje nogi i tyłek korzystnie wyglądają w ciemnych, prostych dżinsach i butach na obcasie. Na ulicy trzeba być wyraźnym i zauważalnym. Co z tego, że się ma nadwagę Zawsze trzeba mieć piękne zadbane dłonie, włosy i skórę i trzeba mieć swój styl, trzeba o siebie dbać...Im bardziej o siebie dbam, tym bardziej się kocham, tym bardziej jestem szczęśliwa...Czuję się Sexi. Kołyszę biodrami. Mężczyźni nieraz wodzą za mną oczami a ja śmiało patrzę im w oczy, czasem się uśmiecham. Twarz staje się ładniejsza. Nie chodzi mi o to ,że jestem już tak piękna i doskonała, ale to widać gdy ktoś choć na chwilę zwróci na Ciebie uwagę... A możesz się podobać!!! Wtedy nie wolno się bać i spuszczać wzrok w ziemię, tylko śmiało przechwytywać spojrzenie, delikatnie się uśmiechnąć. Poczuć w sobie SEX. Nie wolno się też ciągle zastanawiać co ktoś sobie pomyśli na Twój temat. JEGO SPRAWA.Jakoś szczuplutkie piękności się nie przejmują jedząc hamburgera w bardzo krótkiej mini co Ty sobie o nich pomyślisz i co poczujesz, że Tobie ani taki strój nie pasuje ani tak bezkarnie nie możesz pałaszować fast foodów.NIE MUSISZ SWOIM ZACHOWANIEM PRZEPRASZAĆ, ŻE ŻYJESZ. Nawet ludzie chorzy i niepełnosprawni mają prawo do swobodnej ekspresji, do swojego sposobu bycia i prawo do samoakcetacji... Nie można sobie odmawiać samemu tych praw.
    Trzeba z dumą i szacunkiem nosić swoje kilogramy..Trzeba się przygotować psychicznie do niższej wymarzonej wagi a nauczyć sie kochać i akceptować siebie każdego dnia a nie tylko śnić o niższej wadze...z ciągłym dołem trudno się odchudzać...
    I jeszcze jedno...dotarło do mnie, że nigdy nie będę modelką, że może nigdy nie będę nosiła rozmiaru 36, ale to nie uprawnia ani mnie ani nikogo innego to niekonstruktywnej krytyki, do ciągłych dołów, do płaczu.
    Jeśli nie możesz czegoś sobie kupić w swoim rozmiarze to idź do krawcowej...szukaj rzeczy w sklepach, w ciucholandach... Nie poddawaj się. Bądź tak piękna jak to tylko jest w danej chwili możliwe. Mi to poprawia humor.

    I pamiętaj moje motto życiowe:

    "NIE JESTEM DOLAR, NIE MUSZĘ SIĘ KAŻDEMU PODOBAĆ "

  10. #120
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kamitanika, dziekuje Cie za to co napisalas i chyba masz racje poslucham Ciebie i zaczne dostrzegac plusy u siebie naprawde dziekuje za te slowa pomogly pozdrawiam serdecznie buziak :*

    A dzis jakos dobrze w domu z rodzina nic nie kusilo rowerek dzis niestety nei zaliczony ale nadrobie za to spacery z psem co 2 godziny z powodu choroby nadal aktualne i spelniane

Strona 12 z 72 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •