No wlasnie gdzie ona jest?? ja tak lubie zime ze jak tak bedize co roku to rozpatrze wyprowadzke na antarktyde albo cos w tym rodzaju a teraz wrocilam z psem i na dworze leje i wieje strasznie...a tu mojemu kochanemu psu zachcialo sie dluzszego wyjscia :P a jak slonce swieci to zmyka do domu kurcze:P dzis dietka dobrze ale gorzej z nauka :P a tu kurcze znowu weekendowa nauka :/ i tak mi czas przez to szybko leci...a teraz herbatka na rozgrzanie i moze jakis film dla relaksu :P

Milego wieczorku zycze....
Buziaki