Kamcia, czekamy, czekamy!
Mam nadzieje, ze te swiateczno-noworoczne smakolyki sie pokonczyly i bedziesz mogla szybciutko wrocic do dietki :wink: :lol:
Wersja do druku
Kamcia, czekamy, czekamy!
Mam nadzieje, ze te swiateczno-noworoczne smakolyki sie pokonczyly i bedziesz mogla szybciutko wrocic do dietki :wink: :lol:
no poczekam, pocekam do weekendu
ale poproszę o odpowiedzi na pyatnia:
1. jak samopoczucie w Nowym Roku?
2. jaki masz plan na najbliższe zimowe dni?
no i tyle na razie :lol: :wink: :roll: :D
Witaj Kochaniutka w Nowym Roku
halo halo???
Dziękuję że jesteście nawet kiedy ja tak rzadko wpadam :roll: :wink:
Agniesiu, Butterku i Czekoladko jestem już :D
Mikuś dziękuję za miłe powitanie, a jak u Ciebie?
Magdahi w weekend byłam bardzo zajęta i nie dałam rady wpaść tu ale dziś już jestem :D 1. Samopoczucie w Nowym Roku bardzo dobre tylko trudno wrócić na dietę
:roll: :wink:
2. Na najbliższe zimowe dni muszę niestety zaplanować głównie pisanie różnego typu prac zaliczeniowych, ale też nauka no i powrót na dietę.
Dziś pierwszy dzień diety:
śniadanie: kawa zbożowa z mlekiem, 2 kanapki z serem żółtym
obiad, pierś z kurczaka z warzywami, surówką i odrobiną ryżu.
rozcieńczony sok z czarnej porzeczki.
I tyle, ale jeszcze oczywiście czeka mnie kolacja i podwieczorek.Na razie nie skupiam się na kaloriach tylko na zdrowych posiłkach i niewielkich porcjach.
Pozdrawiam i trzymajcie kciuki :D
Kamcia, mocno trzymam kciuki za Twoj powrot na dietke!!
Ciesze sie, ze juz poczynilas pierwsze kroki :lol:
Jadę na zjazd nie będzie mnie kilka dni i odezwę się prawdopodobnie w poniedziałek :D Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za wsparcie a jest mi potrzebne bo dieta mi nie idzie ale wierzę ,że w końcu sie podniosę, pozdrawiam :D
Masz moje kciuki na ten wyjazd! Moze nie dieta ale niech to bedzie przynajmniej jakis wstep do dietki? zwracaj uwage na to co jesz i ile!
pozdrawiam cieplutko :D
tak tak Kamciu wroc tu do nas szybko :) bo bedzie brakowac ;) buzka :* pozdrawiam :)
Jestem :D Postanowiłam sie tu zameldować aby to było dla mnie dodatkową motywacją :wink: Wiecie co, weekend spędziłam dość dobrze może nie aż tak dietetycznie ale naprawdę rozsądnie i jestem z tego bardzo zadowolona :D Tylko wczoraj wieczorem zjadłam dużo za dużo ale to i tak był dla mnie sukces, bo ostatnio trudno mi na diecie wytrzymać choć jeden dzień :? Ale jest już lepiej :wink: Pozdrawiam Was cieplutko, wieczorem Was poodwiedzam :D
No i jeszcze raporcik ze śniadania:
Płatki śniadaniowe z mlekiem 0,5 % tł. :D Pozdrawiam :D