Kamcia będzie nimfą :) foto s 59 :)

Cześć :D Jestem tu nowa(od wczoraj :) )Zawsze zaczynałam się odchudzać od poniedziałku,od 1-go dnia miesiąca odkładając to co nieuchronne(odchudzanie)na póżniej i tak dorobiłam się w wieku 24 lat 82 kg.Międzyczasie chudnąc i tyjąc,uprawiając sport czy też obijając się cały dzień na kanapie i jedząc wszystko na co miałam ochotę w dowolnej ilości.Wczoraj znalazłam to forum.Trochę poczytałam i to wystarczyło by się zmobilizować i zacząć dietę już od następnego dnia.Postanowiłam zacząć zanim osiągnę jeszcze większe rozmiary.Mam nadzieję że się tu zaklimatyzuję i moje sukcesy i porażki kogoś zachęcą do walki ze swoimi kilogramami a wasze rady pomogą mi.Kto lepiej od nas zna się na odchudzaniu i wie ile czasu i wysiłku to kosztuje.Jestem tutaj i czekam na miłe konwersacje :D :D

Zanim zostaniesz zasypana gradem postów od wspaniałych kobiet z tego forum chciałem przywitać Cię w imieniu męskiej części populacji (niewielkiej ;)). POWODZENIA !

witam widze ze tak jak ja zaczynasz ... :D i wierze ze z pomoca forumowiczek nam sie uda ze pomozemy sobie wzajemnie chwalac :D albo :evil: za wpadki :wink: pozdrawiam

Cześć :D Kuba .Cześć AnetkaJutro cos więcej o sobie napiszę :D Dziś już kończę :wink: :)

kamitanika i anetka30-no to prosze mi tu sie dzielnie odchudzac bo zamierzam deptac Wam po pietach ;)! trzymam kciuki za Was babeczki:)

witam :) i mysle ze napewno sie zaklimatyzujesz bo wszyscy sa tu naprawde wspaniali :) Trzymam kciuki i pozdrawiam :)

:) Hello, witaj ( cie) na forum :) powodzenia w odchudzania :) to forum czyni cuda i napewno Wam sie uda :):):)

To forum naprawde jest [rzydatne :) bo jesli mysi sie tylko o jedzeniu to mozna przylezc tu i sie wygadac i wszyscy juz ustawiaja na rowna droge :) tzn co do ustawiania to troche moj watek opustoszal i jak mialam kryzys to akurat malo kto pisal no ale raz nie zawsze :] mam nadzieje ze sie poprawi

Kolacja super-tylko musli z owocami :) Sniadanie super-tost z jajkiem sadzonym(smażonym bez tłuszczu) i kawa zbożowa z mlekiem,którą sobie teraz popijam :P Jeszcze nie wiem co na obiad...Podobno powinno się wiedzieć ale ja jem niemal zawsze cos innego niż rodzina.Od 5 miesięcy nie jem mięsa,czasami zjem rybę.Tylko dzieki temu schudłam z prawie 86 do 82 jedząc wszystko inne w dowolnej ilości.Teraz waga się zatrzymała i trzeba sie za siebie wziąść na poważnie.Bylam na różnych dietach ale ostatnio stosowałam dietę 1200-1300 kcal i na niej czuję się najlepiej.Dużo czytam o odchudzaniu.Mam swoja ulubiony miesięcznik SL i swoją ulubioną ksiązkę na temat odchudzania,która pomogła mi znależć moje błedy żywieniowe.

To znowu ja :D Teraz się zmierzę gdzie trzeba i to opublikuję pierwszy raz w życiu :wink:
talia-89 cm
pępek-99 cm
pod biustem-88 cm
biust-104
biodra-115
udo-67
łydka-40

Niestety to smutna prawda ale skoro już zaczęlam to jestem coraz bliżej celu :D
Narazie czuję się bardzo dobrze i chociaż coś by się zjadlo to się trzymam bo to nie jest wilczy głód.Zauważylam,że absolutnie nie mogę się przegłodzić bo wtedy rzucam się na jedzenie i to na byle co aby tylko w dużej ilości.Więc kiedy czuję głód to poprostu jem tylko tyle żeby się nasycić do następnego posilku np. owoc albo wypiję herbatę owocową z cytryną(bez cukru,cukru nie używam od wielu lat) ,czy inną ,albo pół szklanki mleka 0.5%.Cokolwiek jem do głównych posiłków staram się dodawać otręby pszenne.Jakie sa WASZE sposoby na kryzys?

witaj :wink:

fajnie , ze tu wpadłaś muszę Ci pogratulować, bo najważniejszą częsć już wykonałaś znalazłaś swoje błędy żywieniowe, dlatego będzię Ci łatwiej przejść przez dietkę, teraz poczytaj troszkę aby zrozumieć czemu własnie tekie błędy popełniałaś i już będzię super.Często wydaje nam się, ze szczupłe osoby mogą objadać się bezkarnie i nic im nie grozi, co doprowadza mnie ijak i większosc grubasków do szału...ale takie myslenie to bład. Kilka razy wnikliwie obserwowałam co i w jakich porcjach jedzą rzekomo objadajjjjące sie laski i wniosek mam taki
To co one jedzą to są nasze normalne dietkowe rzeczy( ok 1200- 1500kcal), ale zawsze jest wyjątek potwierdzający regułę i zdarza się jakas istota obżerająca się ...i mimo tego jest szczupła.

pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów