Strona 2 z 13 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 123

Wątek: KONIEC ŚCIEMNIANIA - zaczynam

  1. #11
    doris23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kiniucha, Vivincia i Zlosnica89. Cieszę się, że mnie odwiedziłyście. Myślałam, że nikt do mnie nie zajrzy, a tu... proszę, jaka niespodzianka
    Dzień dietkowo bardzo dobrze, zjadłam oprócz mleka acidofilnego:
    *dwie kromki Wasy z serkiem Fitt i pomidorkeim- 100kcal
    *talerz zupki jarzynowej (b. chudziutkiej) - ok. 150 kcal
    *kotlet z piersi, dwa małe ziemniaczki, mizeria z jogurtem - ok. 600 kcal
    Razem : 1185kcal
    Nie powiem, że jestem super najedzona ale mój żołądek jest b. rozepchany.
    Wieczorkiem będę piła czerwoną herbatkę i troche poczytam Wasze wątki.
    Dzisiaj miałam zdecydowanie za mało ruchu, ale jutro idę na aerobik. Ćwicze od trzech miesięcy dwa, trzy razy w tygodniu i bardzo to lubię Efektów nie ma, bo jedzonka było za dużo.
    Jak myślicie ile mogłabym schudnąć na 1000- 1200 kcal do , powiedzmy początku maja?
    Mam nadzieję, że wytrzymam. Ja na początku nie mam problemu z utrzymywaniem diety, schody pojawiają się po tygodniu.
    Pozdrawiam dietkowo

  2. #12
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    świetnie ze zmieściłaś się w 1200;
    jeśli chodzi o to ile możesz schudnąc to ja myśle ze tak 3-4 kg na miesiąc
    ja też dzisiaj 1011 kcal jestem z siebie dumna

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    Gratuluje, dorcia, że Ci wychodzi . A co do ćwiczeń, to efekty na pewno są, choćby i "w środku". Nawet, jeśłi nie schudłaś, to kondyszka na pewno lepsza, a może i mięśnie się pod sadełkiem rozbudowały??;>;>;>

  4. #14
    jomagu jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny , fajnie że dzis był dobry dzień) dla mnie też
    Byłam z córka na basenie i strasznie mnie dziewczyna wymęczyła ) Liczyłam skrupulatnie kalorie i z duma stwierdzam ze mam 900 wiec moge jeszcze jabłko wciąc a to fajnie bo mam dużo roboty i prędzej niz o 1 nie położe sie.
    POZDRAWIAM trzymajcie sie!!

  5. #15
    oska102 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj !!
    doris23-milo cie widziec na dietka .pl ja tez jestem tu od niedawna i przyznaje ze mam wzloty i upadki ale wlasnie wracam i mam nadzieje ze bedzie dobrze. zobaczylam ze mamy podobną wage i podobne plany, nawet "parametry" by sie zgadzaly. podziwiam dziewczyny na diecie polegajacej na liczeniu kalori ja na niej kompletnie nie moge sie opanowac i zawsze cos podjadam. powodzenia Ci zycze!!!!

  6. #16
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie

    doris no to się cieszę że miałaś taki "dietkowy" dzień dzisiaj zmiescilas sie w 1200 kcal mi niestety poszlo troche gorzej ale jestem dobrej myśli, niewolno sie poddawać ja zawsze wierze że jutro będzie lepiej 3maj sie i powodzenia życze

  7. #17
    Elektraaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka dziewczynki!!
    doris23 Ja mam wrecz odwrotnie.. Najgorsze dla mnie w diecie sa poczatki... ;/ Zaczelam dietke 2 dni temu i jakos wlasnie nie moge ruszyc. Moze jutro pojdzie lepiej. Zapraszam na moj watek

  8. #18
    kiniucha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam i czekam na relacje z dzisiejszego dnia!!!

  9. #19
    zinna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja rowniez witam i trzymam mooocno kciukacze napewno sie wszystko i wszystkim uda Damy rade prawda dziewczyny

  10. #20
    doris23 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka jomagu, oska102, elektr, FaFnieJsZa, kiniucha, Vivincia i zinna. Dzisiejszy dzień był dla mnie ciężki psychicznie. Moja Iskierka miała wysoką temperaturę i byłam z Nią u lekarza. Na szczęście to tylko ząbki. Ale Iskiereczka była cały czas marudna i widać, że cierpiała. Pierwszy raz w Jej krótkim życiu, coś się z Nią dzieje i widać, że Ją boli. Bardzo to przeżywam. Dlatego nie wiem, czy przeczytam dzisiaj Wasze wąteczki. Padam ze zmęczenia.
    Dietkowo wyszło 1400kcal, trochę za dużo, a i tak jestem głodna. Ciekawę kiedy przestanę. Kaloryczność dzionka podniosło kilkanaście orzechów nerkowca, które spałaszowałam. Nie wiedziałam, że mają aż tyle kalorii .
    Jomagu, ja też nigdy nie liczyłam kalorii,a już widzę ile ich wcześniej pochłaniałam.
    ach. Nie napisałam w zasadzie, dlaczego się odchudzam. Postanowiłam w tym roku zrealizować moje odwieczne marzenie. Ostatnio kilka w życiu mi się spełniło jakoś tak samo . Czas, żebym ja jakieś zrealizowała osobiście.
    Dziewczyny, spadam. Idę jeszcze w odwiedzinki do Was. Mam nadzieję, że Wy też się trzymacie. Damy radę
    Ale się rozpisałam. Papa

Strona 2 z 13 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •