Ojej... jak trudno zacząć. Od kilku tygodni czytam Wasze wątki i Was podziwiam za silną wolę i odwagę.
Odchudzam się odkąd pamiętam. Mam za sobą mnóstwo już diet. Z jakim skutkiem? Z takim, że aktualnie mam najwyższą wagę w moim życiu. Przyczyniło się do tego rzucenie palenia i siedmiomiesięczna Iskierka
W każdym razie postanowiłam skończyć z wiecznym ściemnianiem, że jestem na diecie. Zaczynam!!! Mam nadzieję, że mi pomożecie. Jestem z siebie dumna, że w ogóle się zdecydowałam założyć ten wątek i tak się obnażyć.
Może podam swoje wymiary: wzros 174, waga 82,7
biust: 101
pod biustem: 86
pępek: 104
biodra: 108
udo: 68,5
ręka: 33
Pomożecie mi w mojej walce?