hej fafniejsza..
masz zloto a nie cialo..
nigdy nie przekraczalam 1000kcal.. zaczelysmy w sumie razem.. a ty juz jestes na 79,7 a ja dalej na 80 siedze..
moja wina.. bo za wiele razy sie odchudzalam i przerywalam.. sluchaj.. nie polpelnij tego bledu co ja.. biorac pod uwage ile obie jadlysmy.. powinnam miec polowe tego co Ty.,. na wszystkie moce.. nie zmarnuj tej jednej szansy.. dbaj o swoje cialo.. jest wspaniale ze tak pieknie daje rade.. PAMIETAJ.. jesli przerwiesz.. to bedzie jak ja.. katowac sie i bez wiekszego rezulktatu.. noo.. napewno bez takiego jaki masz ty..
jest super!! gratuluje osiagniecia 7..
Zakładki