Dam rade bo wierze w siebie i w was :D

Hej i jak tam dzisiaj???
Motywacja wróciła???
Kopniaczki zadziałały???Czy może powtórzyć he he :wink: ???



POZDRAWIAM NIEDZIELNIE!!!
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...21943805_d.jpg

Hej :)) Genialnie robisz zapisując wszystko co jesz!!!!!! To z całą pewnością świadczy o tym, że poważnie podeszłaś do sprawy i pomaga nie jeść.. jesli coś zjem.. to bede musiała to zapisać.. i bedzie dużo.. i dziewczyny zobaczą że przegrywam :(((
ja też zapisuje co zjadłam i faktycznie postaram się tez tio upubl;iczniać.. jak przegne chce by ktos to powiedział.



http://straznik.dieta.pl/show.php/_2...g_92_84_64.png


tak jak ty żyjesz wizją mini.. tak na krótszą mete.. ja chce zobaczyć 7X na mojej wadze.. jak bardzo mi to pomoże.. może być 79,9.. byle juz była ta 7 na początku... no ale jescze troche do tego czasu muszę powalczyć.
Jeśli pozwolisz.. bede sobie tu do ciebie zaglądała :) Patrzyła jak sobie radzisz.. i ile jesz :)))
Dziewczyny góra!!!!!!!!!!!!

Witam was moje dziewczynki kochane :) ogólmnie szło mi dobrze ... dopóki nie pojechałam do mojego chłopaka ... :shock: :roll: :oops:

a wiec zjadlam :
-2 kromki razowego chleba żytniego z odrobina margaryny i 2 platrami szynki
- kawałek piersi z gęsi gotowanej
- 1/3 talerza rosołu z gęsi
- 1 srednia marchewke gotowana
- 3 łyzki kapusty kiszonej gotowanej
- 2 kubki 330 ml herbatki zielonej
- 2 kubki kawy z mlekiem
- 1 szkolanke kompotu jabłkowego
- 2 kubki 330 ml wody mineralnej
i ...
- kawałek babki czekoladowej z orzechami ( zmusili mnie :(:(:(:( ):oops:
- 2 piwa ( dębowe mocne ) :oops:

ostatni posilek ktory zjadlam nie liczac tej babki byl o godz 12 pozniej nie bylam glodna a pozniej nie bylo mnie a ta babka hmmm była może 15 - 15:30 jak ją jadłam ... :?

agggniecha dawaj jeszcze raz a porzadnie za te piwo i ta babke może bardziej zaboli i zmadrzeje :) a tak na marginesie to jak wczoraj szlam spac to mnie jakos lewy posladek bolał ty mi chyba poważnie dalas kopniaka tylko niewiem kiedy i gdzie :D

maroxia odwiedzaj mnie niemam nic przeciwko ;) bardzo sie cioesze jak nowe osoby mnie odwiedzaja :)To strasznie motywuje gdy pisze co jem, szczerze to wstyd mi gdy pisze że zjadlam jakies kaloryczne albo niedozwolone rzeczy ... ja też bym chciala juz widziez 7X na wadze :D a co do mini to chce w lato ją nosić i wiem że jak sie nie zmotywuje porzadnie to moge o niej zapomniec a moj chłopak uwielbia spodnice a zachwyt w jego oczach gdy na mnie patrzy jest najwieksza nagroda, lepsza nawet niz najduowniejsze i najsmaczniejsze ciacho :)

Przepraszam tych których dzisiaj nie odwiedzilam ... ale brak czasu i wogole zmokłam, zmarzłam i jakas przeziebiona jestem, obiecuje że jutro nadrobie :)
Dobranoc i udanego dietkowego dnia życze :)

hehe-kopniaczkiem to ja zawsze chętnie służę :wink:

Ci nasi faceci to chcieliby nas widziec szczuple jak boginie o porannym brzasku.. ale jakos zrozumiec jak ciezko nam zrobic co robimy to juz gorzej..
tak pieknie Ci szlo.. dzien byl super.. zapisujesz dokladnie wszystko.. jestes super dzielna!!!

prawde mowiac.. nie wiem czy inni tak mają.. ale u mnie odrobina alkocholu.. albo wogule bardzo pomaga przy przemianie materii nastepnmego dnia.. dlatego mimo iż wiem ze to kalorie.. to nie tak zle..
babka tez w stylu: "bo sie obraze" <-wiec jak to napisane w 30 poradach ze strony glownej www.dieta.pl.. trudno.. zapomnij.. i absolutnie nie przerywaj diety..

najgorsze.. pewnie ze babka pyszna.. ale kuurde..
teraz.. W TEJ CHWILI.. juz tej babki nie ma.. nie ma juz jej smaku.. ale zostały kalorie..

z drugiej strony: zjadlas 1 kawalek z grzecznosci.. a NIE ZJADLAS jescze mnustwa innych kawalkow!! iu to jest dobre.. bo jakbys zjadla ich wiecej.. to teraz tez nic oprocz szkody bys nie miala..

Badz dzielna FaFnIeJsZa i tak jestesmy do przodu.. acha.. a ja mojemu facetowi powiedzialam ze nie moze mi dawac slodyczy.. bo mi tak strasznie ciezko.. zeby chowal.. i zeby nawet nie jadl przy mnie.. zrobilam smutna mine (zreszta dolowalo mnie takie (e tam 1 kawaleczek) i zrozumial.. bo mimo ze po 1 awanturze juz nie mowi ze chce bym schudla.. to wiem ze dalej tak mysli.. i tez by chcial bym wygladala jak kiedys

aggniecha no mam nadzieje ze dostane kopa jak bede potrzebować ale takiego porzadnego :D

maroxia Dzięki za słowa otuchy, jakoś podniosło mnie to na duchu :) Mój facet krzywo patrzy na każde moje stwierdzenie jestem na diecie ... teraz go wogole nie informowalam żeby mi nie marudzil - niema nic gorszego jak zrzędzący facet :lol: Jeśli już muszę to staram sie wybierać mniejsze zło ... lepsza babka z orzechami niez rolada ze smietaną ... :D

A tak nawiasem mówiąc to jestem już po śniadanku :D wszamałam :
- kromke ciemnego chlebka z odrobinka margaryny
- 1 jajko na twardo
- kawa z mlekiem
- zielona herbatka

więc śniadanko duetkowo udane :D
do szkoly mam na drugie sniadanie
- 1 jabłko
- kromka chlebka żytniego razowego z szynka ( ino ona jest hmm podwójna ? tzn przykryta jest 1 kromka druga :D niewiem jak to nazwać :D )
- 0,5 litra wody mineralnej :D

Obiadek zjem dopiero jak wroce wiec ok 14:30 :) bedzie dzisiaj dobrze bo sie kiepsko czuje, nos zatkany wiec smakow zabardzo nieczuje wiec nie bede jadla :)
Buziaki :)
Powodzenia w dietkowaniu :D
Odezwe sie jak wróce ze szkoły :)

Zmobilizowałam sie i ćwiczyłam :D nawet nawet mi to poszło :)
a więc do tego co miałam do szkoly do papu musze dodać pusze PEPSI MAX ona jest bez cukru i ma mało kcal wiec pozwolilam sobie na nia :)
a na obiadek zjadłam

-15 łyzek rosołu ( bez makaronu zostal na talerzu :D )
- kawałek gotowanej piersi z gęsi
- 3 łyżki kapusty kiszonej gotowanej :)

w sumie wyszło mi \e zjadłam jakies 1100 kcal a spalilam ok 400 kcal ... tak sobie to podliczylam troche :) niejest chyba źle ? jeszcze została mi kolacja hmm trzeba sobie cos lekkiego zrobic :D

hej fajny watek!!!!
moim zdaniem rosol odpada, jest za tlusty, a parowki to juz wogole brak slow ,,,jest w nich ponad 70 procent tluszczu!!!
ogolnie trzeba zapomniec o miesie wieprzowym i przerzucic sie na drob-kurczaczki, indyki a najlepiej gotowane, duszone, SMAZENIE ODPADA!!!
i nalezy jesc duzo blonnika, bo on wzmaga perystaltryke jelit, czyli pomaga nam trawic, przyspiesza przemiane materii.
fajne jest to, ze piszesz co jesz.
ja tez tak bede robic, pozdrawiam[/list]

emenyx81 zależy jaki rosól ... osobiscie wole jest naturalny rosol niz ten z kostki, czysty rosoł owszem jest tłusty ale ja zawsze rozcienczam wodą pol na pol jeśli robie zupe ... parówki jem teraz żadko, przedtem moim celem bylo ograniczenie jedzenia do mniejszych porcji itp a pozniej rpzejscie na diete :)

od dzisiaj zaczełam diete 1200 kcal jest dobrze :) w sumie zjadlam dzisiaj wiecej niz 1200 kcal ale dobrze jest :)

Na kolacje miałam
jajecznice z 1 jajka z 1/2 łyżki koncentraru pomidorowego, pieprzem cayenne i ziołami i cebulką podsmażona na 1/2 łyżki oleju :) smaczne to bylu musze przyznać :) a do tego kromka chlebka razowego żytniego i zielona herbatka, dzionek był pozytywny, 0 słodyczy w sumie :) oby mi tak dalej szlo :)
Dziekuje wam za wsparcie :)

Moim zdaniem dzis mozesz chodzic z wysoko uniesiona glowa!!! Bylas super dzielna!!!
Moim zdaniem bardzo rozsadnie dzis zjadlas!!! no i cwiczylas!!!!! jest super
co do rosolu.. to pamietaj ze organizmowi jest potrezba troche tluszczu.. bo niektore witaminy rozpuszczaja sie tylkow tluszczu..a jesli wyjalowisz organizm z witamin to kto wie.. wypadajace wlosy.. lamiace paznokcie.. no i jak organizmowi brak czegos to prubuje za wszelka cene to odzyskac
(babcia mowila ze kiedys jak moj wujek byl maly to lizal w czaie snu sciane (brak mu bylo wapna) i przesrtal dopiero jak zaczeli go zmuszac do mleka.. heheee.. no oczywiscie traktujmy to z przymrozeniem oka.. ale moze cos w tym jest??

Wiec moja kochana FaFnIeJsZa.. dzis bylas super
a co do odchudzania.. to ja to znam..
swego czasu mowilam co dzis. od dzis sie odchudzam!!! i teraz jak o tym wspominam to kazdy z rodziny robi : Phhhhhiiiii
Pokazemy im wszystkim!!!!!!!!
Bylas super.. ja dzis tez.. przynajmniej narazie ale jako iz ja wstaje ok 15 to ja dopiero zaczelam moj dzien..
w kazdym badz razie ---> SUPER!!!
mysllas juz o kolorze swoej pierwszej mini?|?

Długo mnie tu nie było
wiec jestem już i pytam jak Ci idzie??

oh...mobilizacja do ćwiczeń ?:DD Kochanie moje jutro się ważymy :D obyśmy mialy równo kg :D Razem lepiej ;)

Moro :D:D Będziesz je miała.. :D A ja te kiecke z dolarem :D

maroxia jasne że myślałam :D musi być jeansowa i moro na dodatek :D mam jakoś słabość do moro i do panów w moro :D to takie moje prywatne zboeczenie :lol: :lol: :lol:

kiniucha musze przyznać że dzisiaj było super fajnie, zero słodyczy i wogóle trzymam sie dobrze w sumie wypiłam pepsi max ale ona bez cukru jest a byłam taka zmeczona ze potrzebowalam na szybko czegos zeby sie obudzic wiec nie trakrtuje jej jako grzech :)

Zlosnica89 Ja w domu wagi niemam wpadne do higienistki w szkole sie zważyć to dam znać ile mam kg :D jassne MINI beda nasze :D kiecka z dolarem ?? a jak ona wyglada masz jakies foto ??

Przeziebilam sie i mam 37,6 st Celsjusza, ehh stan podgoraczkowy, ale jakos dam rade :D tableti na noc i rano zdrowa :D jeden plus - mam katar smakow zabardzo nie czuje wiec niemam ochoty na jedzonko :DKolacje zjadlam przed 18, od tego czasu tyklo kawa z mleczkiem mineralka i teraz zielona herbatka :) Normalnie spodobaly mi sie ćwiczonka, szczegolnie to uczucie blogiego zmeczenia polaczonego z zadowoleniem po nich :D

Buziaki :*

to dobrze.. panowie, ktorzy jakis czas sa zmuszeni przebywac tylko w swym towarzystwie.. doceniaja bardziej laskawość.. jaka jest kobieta.. ponoc..

;)
ps: ja tez lubie kapuste.. w kazdej postaci.. (bo widze ze podjadasz sobie w lyzezczkach.. no chyba ze to poszlo przepisowo na talerzyk??)
[/url]

Pępek : 89 -----> 88
Biodra : 100 -----> 103
Oponka na brzuchu : 106 -----> 99
łydka : 43 -----> 41,5
Udo : 65 -----> 63
Biust :105 ------> 99
Ramię : 33 -----> 32

:D no fajnie fajnie :D

Dzisiaj zjadlam :
Śniadanie I i II
2,3 kromki chleba żytniego z odrobina margaryny i szynka
Obiad: ( jedzony niestety nie u siebie :( )
2,5 łyżki ziemniaków z łyżeczka masła :shock:
1 filet śledziowy w śmietanie oczywiscie z niej wyciagniety i w miare z niej oczyszczony :D
kilka krążków cebuli z tej smietany oczywiscie oczyszczonych w miare z niej
1/3 taerza żurku śląskiego :shock:

na dzisiaj uznalam ze to END jedzenia !!!!

Pije właśnie herbate lipowa z miodem bo chora jestem, poźniej może jakaś kawa jeszcze, woda ... i to bedzie na tyle na dzisiaj :D Zmykam sprzatać bo moj luby przyjedzie :D odezwe sie później :D

witajFaFnIeJsZa :)
ja mam te samo postanowienie co ty... tez chce w te wakacje i w kolejne..byc lala z ładnym ciałkiem i wreszcie w bikini nie kryjac sie za recznikiem.. :?
trzymam kciuki i zycze samych sukcesów :!: :!:

http://www.3fatchicks.net/img/bar059.../70/60/67/.png

FaFnIeJsZa ja tak mysle ze spotkamy sie na salatce..ale jak bede 10 kilogramów do tylu :D wiec jeszcze zostalo mi 7 kilogramów...To bedzie nagroda..spotkanie z Toba ;) Mam nadzieje ze ta wegetarianska kawiarenka to jest gdzies na rynku..bo poza rynkiem to sie nie szlajam ;) Licze rowniez na zakupy ;) jak juz tam bede ;)

B U Z I A K I :*:*:*

kolejny dobry dzien dla Ciebioe FaFnIeJsZa, dla trefle i dla mnie..
kurde...
my te forum jako suplementy diety powinnysmy w pigulkach sprzedawac..

Poćwiczyłam troskem sobie :P ale niedużo bo mnie potwornie kark boli i myslalam ze sie zes**m z bólu :(:(:(:( nic nie zjadlam juz tylko kawe z mlekiem wypilam razem z moim oszołomem :D
Dzień moge zaliczyć do udanych :D

28 Luty - 75 kg !!!!

Dobranoc Słodkich Snów :)

moja miniowa lezy i czeka na mnie:D ale jeszcze sporo czasu minie chyba za nim ja naloze:) fajny pomysl z tym pisaniem czego ile jesz...chyba musze go zgapic. Moze wtedy zauwaze co w mojej dietce jest zle i jakos ja poprawie, bo ona potrzebuje rennowacji:D
Pozdrawiam:D abys tak dalej dietkowala:)

Hej FaFnIeJsZa.. po raz kolejny bo juz sie witalam w Toba na moim watku..

ciesze siue ze masz krotkoterminowy cel.. jak moj nie wypali, czyli :79kg do 14 lutego.. tro sie przylacze do Ciebie.. troceh sie martwilam co sie stanie jak mi nie wypali moj cel.. (moze akurat trafie na zatrzymanie wagi??) ale jak sie nie uda.. albo tym bardziej JAK SIE UDA.. to bede sie starla dazyc za Toba..

Widze ze kazdego dnia coraz ostzrejsza dla siebie jestes.. biedny Twoj kark..
lepiej troche jesc.. bo zla bedziesz chodzila caly dzien.. ;)
pozdrawiam z drogi do celu
marzena

ehh ... zayebałam to :( dzisiaj buu ale jestem zła wrrrrrr :evil: :evil: :evil: F.Ck :/
rano było lajtowo ... pół kromki chlebka żytniego z serem 4 plasterkami ogórka konserwowego a później ... :(
byłam na konkursie ... tam ... pół miseczki chipsow :oops: :oops: :evil: 8 takich wafelków z nadzieniem orzechowym jakimś ... kubek grappy pomaranczowej :evil: wrrr

później na mieście zjadłam zestaw 3 sałatek, 2 z fasolą, jedna z groszkiem kukrydzą i ananasem i 5 frytek :evil:
w domu jak wrocilam to polowe paczuszki ryżu z mięskiemz indyka posmazonego bez tluszczy z koncentratem pomidorowym ( łyżka ) i przyprawami oczywiście na ostro ... a druga połowa została na kolacje ..

wrrr taka zła na siebie jestem :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

********************
Wziełam balsamiki nasmarowalam sie i sie zafoliowałam :lol: :lol:
no i włoski na fiolecik - oberżyne zafarbowałam :D cudeńkoo :D
********************

Wiem że mi niewolono ale ... stałol sie ... musze dać rade !!!

MUSZE !!!!

ohhh!!!!!! no to dzis przegielas ! ale nie przejmuj sie :) wez sie za cwiczenia jakies. brzuszki itp. Wyjdz na spacer, przejdz sie. masz jeszcze KUPE godzin przed pojsciem spac. Powinnas troiche spalic, i jakos sie wyrownaja te kalorie!!!!! DO ROBOTY< BO WAKACJE CZEKAJA!!!!!!!!!!!!

Oj kochana :D Dupci Ci nie skopię ;) Coś ci się włączyło na dobre żarcie..za mną fryty już 2 dzień chodzą. Aleee nie! Angiee się nie da :) Hia hia. Jutro na jogurciku + ćwizenia i wszystko wraca do normy :] Buzi :*

najważniejsze to NIE MYSLEC o jedzeniu. NAPRAWDE!!!!dlaczego to jedzenie ma byc naszym wyznacznikiem zycia???????????
Jedzmy aby życ, !!!! a nie zyjmy aby jeśc!!!!!!!!!!!!!!

Oni Ci tylka nie skopia..ale ja moge !!! I napewno to przy okazji zrobie ;)
Ale tam jeden dzien to Ci dietki nie zawali..ale jak jutro sobie pozwolisz....to..zleee..

Co ja Cie tu bede opiepszac..dopadne Cie na gygy :D

B U Z I A K I :* :* :*

:shock: :shock: ałaa ale bolały te kopniaki ;)
thnx za nie to zawsze jakis kop w strone motywacji bo wiem ze WSZYSCY PATRZĄ :D
nienznana ok skopiesz mnie przy okazji wyprawy na sałatki :D

Plasiam że was nie poodwiedzałam ale zawalony dzionek miałam :( mam nadzieje że nadrobie zaległości :) i mi wybaczycie :lol:
Buziam :*:*:*

fafjniesza.. ja dzis tez dalam ciala..
dlatego teraz mam takiego dola..
zaczelo sie od orzekow z rana.. ponad pol tysiaka kcal..
wredna i zla chodze caly dzien..
potem.. nie jadlam juz duzo.. chodz nie dalam rady NIC..
nie chce lkiczyc.. wole zapomnbiec o tym dniu..

nic sie nie stalo!!!
o dzis zapominamy.. nie istanilo.. bylo wczoraj i bedzie jutro.. walczymy razem i dalej.. trzeba zapomniec i zyc dalej.. (tez jakis tam punkt z 30 porad)

nie poddawac sie !!!!!!!!! co to ma byc!!!!!!!!!nie dajcie sie temu tłustemu żarciu pokonac!!!!!!! Jedzmy aby życ, a nie żyjmy aby jeść!!!!!!!!!!!

Oj, nie ma co się łamać tym przegięciem, po prostu trzeba pamiętać co się po tym czuło i zawsze sobie to przypominać, gdy korci. 3mam kciuki! ;-)

Dziewczynki znowu 1 kg mniej yeah ... :D:D:D dam rade :D dzisiaj sie poprawilam z jedzeniem :D zjadłam :

2 kromki chleba razowego z szynka
1 jogurt z 2 łyżkami otrąb
talerz zupy ogórkowej z potartymi ogórkami i marchewka
2 jabłka :D

Lece sie zrobić na bóstwo i pędze do mojego :D Buziam :*:*:*

Gratuluję! ;-D

Do tego trzeba dodać jeszcze :

kawa z mlekiem
kawa ze śmietanką w proszku :shock: ( od mojego mamuśka mi zrobila :? jakoś przeżyłam pijąc ja ;) )
szklanka oranżady czerwonej :?
plasterek szynki
plasterek jakiejś kiełbasy wędzonej

To cud odmówiłam piwka a lubie je popijać patrząc na mecz :D Dumna z siebie jestem :D

Brawa dla Polaków za mecz :D musieli wygrać w finale mamy conajmniej srebro :P :P :P

NO NO NO-TAKIM TEMPEM TO TO 65 BEDZIESZ MIEć NIM SIę OBEJRZYSZ!!!
PRZESYłAM LESNE POZDROWIENIA!!! :D :D :D
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22039708_d.jpg

:shock: tfuuuuu kawa i to jeszcze ze sproszkowaną śmietanką :? :P

hej ho111111111
GRATULUJE SUKCESOW!!!!!!!!
fajne menu!!!!tylko moze z tej smietanki w proszku zrezygnuj! i dobrze ze masz silna wole, super!!!!!!!! u nie wazenie w poniedzialek, zobaczymy.....

Cześć, Lala! ;-D Jak tam Ci dzionek minął dziś? Liczę, że same sukcesy były! ;-)

co tam u Ciebie moja droga?

hej FaFnIeJsZa :))
nie ma nic bardziej motywujacego jak widok wagi, ktora pokazuje teraz mniej, no nie??
gorzej jak nie pokaze..
dobrze zrobilas z piwem.. to ponad 500kcal.. ktore mozna wydac na cos zupelnie innego.. np na nic.. nie wypilas piwa.. to trocvhe tak jakbys stracila 500kcal cwiczac (no w przyblizeniu :P) ale zawsze :)))

wiesz co.. ja chyba narazie sie wstrzymam z waga.. mysle.. moze poczekam do 14 lutego i diopiero wtedy sie zwaze?? troche czuje ze pekam bo intuicyjnie czuje ze nie schudlam.. mimo ze poza tym jednym dniem z orzeszkami.. to dawalam rade..

Hello :*
Plasiam że nie pisze ale mam teraz ciężki czas ... problemy i wogole ... ehh wczorem wieczorem zawaliłam sobie diete :( wszystko pieknie szlo a później ... wódka piwo chipsy paluszki ... wrrr wściekła jestem na siebie ale powiedziałam - NIe PODDAM SIE !!! i dalej dietkuje !!!
Buziaki :*:*