-
Witam. Obudziam sie dzisiaj z takim bólem głowy, że ledwo doszłam do pracy, nie wspominając o tym, że wogóle nie chce mi sie myslec ani pracowac.
Wczoraj zjadłam 1300 kalori ale ponad 300 to płatki kukurydziane do których sie wczoraj dorwałam wieczorem i zjadłam wszystko co zostało.
Weszłam dzisiaj na wage i nie jestem wcale zadowolona. 87,6 kg. przytyłam przez te swieta. To niesprawiedliwe. Wogóle jak sie dzisiaj obejrzałam w lustrze to stwierdziłam, że paskudnie wygladam i jeszcze duzo mi brakuje to chociaz troche szczuplejszej figury.
Na steperze spalam ok.550 kalori a aerobik to ok.100-150, rower ok.200. Dlatego ostatnio cwicze na steperze bo wiecej kalori sie spali w krótszym czasie.
Stwierdziłam że rzucam palenie, obiecałam sobie że dzisiaj juz nie zapale papierosa. No i oczywiście przed praca spaliłam. Więc chyba zacznę rzucac stopniowo i narazie bede palić 2 dziennie.
Na sniadanie bułeczka z wedlina.
-
z tymi swietami, to ja sie pocieszam ze to co sie zjadlo nie zdazylo jeszcze na dobre zagniezdzic sie w naszych cialach, i wiekszosc to zawartosc jelit i zoladka. Zrob sobie moze jakis dzien jablkowy po swietach. powinno cie przeczyscic.
a z paleniem... hmm... wlasnie moze zrob tak jak mowisz ogranicz do 2 dziennie. To tak jak z jedzeniem,. ograniczac...
ale myse ze trudniej rzucic palenie niz byc na diecie
-
hej :)
kurcze mam nadzieje ze glowa juz nie boli...bo bol glowy jest jednym z najpaskudniejszych boli :?
a co do papierosow-ja tez mysle,ze latwiej Ci bedzie stopniowo je rzucac, bo i tak jestes juz na dietce,a tu dodatkowe wyrzeczenie...powolutku,malymi kroczkami ale do celu :)
buzka!
-
Głowa [przestała bolec po prawie 2 godz. od połknięcia tabletki. Ale najwazniejsze ze przeszło.
Własnie zajadam sie grapefriutem ( kurcze nie pamietam jak sie pisze), może to troche późnio na jedzenie ale jestem strasznie głodna.
Wogóle to ostatnio czuje sie ciagle zmęczona, nie wiem czy to wpływ diety i złe odzywianie czy moze jakies przesilenie wiosenne. Myslałam że w świeta sie wyspie ale nic z tego nie wyszlo a teraz przez 3 weekendy z rzedu bede chodzic na uczelnie.
Wracam ładnie na diete 1200 kalori. Kurcze musze sie wziąsc za siebie i ładnie tracic kilogramy bo juz nie moge na siebie patrzec.
-
nooooo.. zeby tylko ten bol glowy nie byl pocztakiem efektu tego zimna w biurze... tfu tfu.. aish bierz witaminki moze przez pare dni.. bo przecoiez ostatnio zmarzlas w pracy..
co do ilosci spalonego.. WOW!!!!!!!! to TY prawie 1000 spalasz!!!kurde zaraz id sie schowam pod biurkiem.. jutro caly dzien w domu.. porowerkuje w koncu troche bo az mi wtyd ze TY tak ladnie pracujesz..
a co do tego ze sie sobie nie podobasz..
to ja wiem.. 2 dni temu pisala u mnie dziewczyna ktora wazy 57kg i chce sie odchudzac bo tez jej sie nie podoba jak wyglada... caly problem polega w nas samych.. wez se aisha w lustrez w roku walnij zdjecie sprzed odchudzania.. bo tak naprawde dopiero na zdjeciach widac jak zesmy schudly...
-
mnie tez ciagle dopada to uczucie, ze jestem gruba jak prosiak, i ze wiosna juz i bedzie mozna bez kurtki chodzic, a tu moj gruby tylek i nogi bede ludziom pokazywac....
a w ogole swieta zawalilam...
a powiedz mi, jak cwiczysz na steperze to robisz sobie mala przerwe, np. 20 sekund i potem dalej?????
bo ja tak robie . np. cwicze 10 minut potem 10-20 s przerwy na napicie sie wody i potem dalej. a ty??????
-
Aishka, a probowalas plastrow? Moj maz i kolezanka kupili sobie plastry jakies 2 tygodnie temu i dziala, wczesniej zuli gumy ale jednak uwazaja ze plastry sa bardziej skuteczne, w ogole do papierosow ich nie ciagnie, a jak czuja dym to maja odruch wymiotny.
Co do kiepskiego samopoczucia - to moze jakichs witamin Ci brakuje? Teraz na wiosne to zwykle normalna sprawa, moze lyknij sobie jakies suplementy? Bardzo duzo spalasz cwiczas, pamietaj tez aby w tym czasie pic duzo wody zeby na biezaca wyplukiwac toksyny.
A w ogole to jestem pelna podziwu dla Ciebie! I glowa do gory, wiecej usmiechu i dobroci dla samej siebie :wink: :lol:
-
Wpadam z pozdrowieniami!
Ten bol głowy na bank jest z tego,ze toksyny z Ciebie Skarbie wychodza!!Musisz pic duzo wody!!
Nawet wiecej jak zawsze!!
BUZIACZKI :P :P
-
Troche sie martwie aisha.. idealnie ze rzucasz palenie.. ale ponoc to cholernie cioezkie jak sie odchudza..
mysle ze wlasnie jak ograniczysz.. to bedzie na pocztatek najlepsze rozwiazanie..
i moze poprobuj tych plastrow czy co tam sie uzywa..
-
W Poznaniu dzisiaj było prawie jak latem. Jak ja zobaczyłam te wszystkie szczupłe dziewczyny poubierane jak na wybiegu, to mnie troche zlosc wzieła. ja taka gruba musze ukrywac tyłek i brzuch i nogi a inne moga chodzic w obcisłych ciuchach bez skrępowania. Co za los.
kupiłam tabletki Plusss multiwitamina multiminerały, bo przez ta dziete napewno mam niedobory witamin.
Co do palenia, to wiecie co to jest bardzo podobne do odchudzania. Mam o tyle łatwiej ze rodzinka nie wie ze pale wiec w domu nie pale. ale niestety teraz zaczna wyjezdzac na weekendy na działke i bedzie mnie kusiło, zreszta do jedzenia równiez. Dlatego stwierdziłam, ze moze bedzie łatwiej jak juz teraz ogranicze palenie. Z plastrami jak narazie sie wstrzymam, moze uda mi sie samej rzucic nałóg.
Jak cwicze na steperze to robie przerwe aby napic sie wody ale staram sie robic jak najkrótsze przerwy. Raz robiłam bez przerwy, naprawde jest ciezko.
dzisiaj jezdziłam na rowerze i cwiczyłam czyli razem ok. 440 kalori spalonych.