ja tez przylanczam sie do teorii , ze grubsze ososby gorzej wygladaja w dlugich wlosach. tzn te co znam , niekorzystnie wygladaly, a jak przyciely na krotko to od razu lepiej.
ja mam teraz dluzsze wlosy ale praktycznie chodze ciagle w zwiazanych. jakos nie lubie w rozpuszczonych. nawet jako dziecko wolalam kitke lub warkocza a nie rozpuszczone. nie wiem czemu. i tak mi do dzis zostalo. nawet jak spie to mam zwiazane.