Wątek: potrzebuje zrzucic 20kg! no i zrzucam :))) powoli..

aaaaaaaaaa..
Foczko, zapomnialabym..
bardzo bardzo madre motto masz w podpisie..
zastanowilo mnie na chwile..
chyba tak.. chyba bym mogla na mojej diecie przezyc cale zycie.. (oczywiscie nie chcialabym.. ale moglabym)

pozdrawiam i ide na moj posilek o 16
marzena

Gazelle Freestyle XL - to urzadznko ktore udaje bieganie i marsz :} Bardoz fajne - Triss moze Ci wiecej pwoedziec bo ma ją w domku

chyba nawet widzialam cos takiego na tvmarkecie.. drogie dranstwo..

NOWE POSTANOWIENIE -na nowy tydzien.. ale zaczne juz o tym myslec od dzis:

JEM i minimum 5 razy musze pogryzc!!!

moj posiłek trwa 2 minuty (jak nie mniej) dzis jadlam szpinak.. i se uswiadomilam ze go przelykam.. jak swinia..

5 razy bede gfryzla wszystko co wloze do buzi!!!
a po tygodniu moze nawet 10 razy

brzmi glupio ale wlasnie dostrezglam ze naprawde mam problem.. a jak sprobowalam gryzc czy zuc czy jak to okreslic.. to mi sie jakos nienaturalne wydalo..
musze nad tym popracowac..

bilans dnia: (ogolnie bez rodzielania na posilki poszczegolne)
15 paluszkow rybnych
300 gram szpinaku
miseczka jablek z kompotu z cynamonem podgrzane w mikrofali

Kochana co ty masz z tymi paluszkami rybnymi ? Jakie to sa paluszki ? Takie w panierce ?

Nie sadzisz ze powinnas sie troche zdrowiej odzywiac ?

bardzo dobrze z tym żuciem. im dluzej nasze jedzenie jest w buzi tym lepiej, enzymy zawarte w slinie zaczynaja dzialac juz w ustach, potem zoladek ma juz latwiej gdy czesc weglowodanow jest juz wstepnie rozlozonych.

Udanego dietkowania

Co do paluszków rybnych to też lubię,ale sobie odmawiam (nie wiem do kiedy

Pozdrowionka

Hmmm...kurcze-ja tez bardziej przełykam niz przezuwam jedzenie...
nigdy nawet o tym nie myslalam...dzieki maroxia za uświadomienie!!!
MOJE INSPIRACJE KIEDYś I JA W TAKICH SUKNIACH BęDE CHODZIć HIHI

Macie rację ja też się nie zastanawiałam nad tym przeżuwaniem Muszę nad tym popracować. Wczoraj tak mnie to wejście na forum zdopingowało że nawet nie czyłam głodu po zjedzeniu ryżu na kolację(a zawsze wieczorem mam największe ssanie), ale no właśnie jest małe ale. Syn zamówił sobie pizzę, no i nie wytrzymałam taki trójkącik z sosem czosnkowym zjadłam. Pycha. Ale się nie załamuje przecież to nie koniec świata. :P Byle nie za często

o gryzieniu
wiem, emenyx81 ma racje.. slina bierze udzial w trawieniu.. ulatwia trawienie..
jest taka choroba ludzi otylych w ktorym czlowiek nie zwraca juz tak bardzo uwagi co je.. bo nie smak mu sprawia glowna przyjemnosc.. ale chwila przelykania.. )ja to mam napewno)
a im luzniejsza konsystencja tym ciezej mi to od razu przelknac.. np: ziemniaki.. ja je polykam calkiem.. a mimo wszystko powinnam je przez chwile w buzi potrzymac.. poczuc smak..
nie robie tego.. (tak dzis bylo ze szpinakiem).. ponoc wiele osob tak ma.. ale nie jest tego swiadomym. Jak jemy.. musimy zastanawqiac sie nad smiakiem..
od poniedzialku (narazie jest tydzien nauki regularnosci posilkow) bede tego ostro przestrzegac!! powaznie!!!

Foczko, Carli
moja dieta to polaczenie diety 1000kcal i atkinsa.. z tym ze ja jescze eliminuje z atkinsa mieso i drob oraz wszystko co jest chodzby w 1/1000 z tego, odrzucam sery, majonezy itp (za dyzo kcal), twarog (nie lubie).. wiec zostaja warzywa owoce i ryby (owoce maja duzo cukru wiec ograniczam)
a paluszki.. to jedyna forma ryby, ktoa moge podgrzac w mikrofali bez grila i ktora smakuje jak smarzone.. a nie musze smarzyc!!! (poza tym uwielbiam paluszki)

bilans dnia
KUPILAM HULA HOP!!!!! i tylko 4,99!!!!! ale jestem szczesliwa (pomysl ukradziony z forum Aggniechy) jescze dzis zaczne krecic.. kiedys bylam w tym diablo dobra

3h na zakupach (napewno troche spalilam) +spacer

jedzenie:
7:00 200gr szpinaku(42kcal) + jajko gotowane(88kcal)

12:00 2 batoniki musli (nie mialam mozliwosci nic innego (ze 300 kcal)

16:00 1/3 worezcka ryzu (z 70kcal na oko) +3 paluszki (150kcal) +pol rzodkiweki bialej
(??kcal)+1/3 pomidora+lisc salaty <--warzywa szacuje na ok 100kcal
RAZEM: 750kcal

+2x klon kubusia 330ml ktorych uzywam do usmakowienia mojej wody razem 316 kcal

-----------------------------------------------------------1066 kcal