Wątek: potrzebuje zrzucic 20kg! no i zrzucam :))) powoli..

zrobilam 20km ) ha ha he he hi hi ))))))
matkojaka jestem wspaniala..
ale jechalam na 2 tzn praktycznie z gorki.. ale to nic..
mialam na sobie pas. i czulam jak mi sie zaciska i ze tak powiem dusi mnie we wlasnym pocie..
potem szybko wskoczylam pod koldre i jescze ogrzewalam sadelko.. jakos przez godzine.. jak zdjelam pas byl mokry.. wiec.. jestem dobrej mysli.. jestem naprawde dobrej mysli!!!
a krem wyglada tak:


anise
he.. kurcze.. zapomnialam o Tobie..
pojwailas sie po ra zpierwszy mniejwiecej dzien przed tym jak mi siadl router.. no i w sumie nie mialam okazji.. jutro nadrobie... obczaje sobie wateczek Twoj porzadnie jak sie naczytam to juz Cvie bede miala w pamieci
co do tego pocienia to viki ma racje.. pocisz sie bardziej wlasnie od uzywania go.. tak troszke jak sauna dziala.. zresztya jak go zalozylam to od razu poczulam ze nawet jak nie bedzie dziala to napewno swietnie chroni przed wiatrem iogrzewa plecy i UWAGA!!! ja mam spodnie z ktorych wylewa mi sie sadelko po bokach.. a jak schowalam czesc pasa w spodnie.. to trzymal ostro i kurde!!! jak goset dzialal!!!! tzn nie widac bylo tego co sie ze spodenek wylewa!!!! mam tylko watpliwosci czy te rzepy ktore tak bosko trzymaja nie zmechaca materialu z zewnatrz za mocno.. bo ciezkop te rzepy oderwac.. no zobaczymy

viki
sluchaj.. nie to nie kombinuj.. zrobimy tak.. ja jutro w swietle dziennym zrobie zdjecia mojego.. ale jedyny aparat jaki mam to ten w tel.. wiec mam nadzieje ze cos zobaczysz.. i powiesz mi czym sie Twoj markowy rozni od mojego "totalen podrobken".. jestem zadowolona ale i tak bym chciiala wiedziec co bym zyskala doplacajac za nazwe..

aisha
co Ty gadasz?/ skarb chcesz sobie skatowac??
piersi to nasza bron kobieca.. wiem wiem.. pewnie sie przez nie garbisz i glupio Ci bo Cie ludzie czaja a ty tegoi nie chcesz.. mam to samo.. teraz jestesmy duze dziewcyzny.. i piersi sprawiaja wrazenie ze jestesmy wieksze niz sie wydaje.. ale aisha.. zobacz.. jak ogladasz zdjecvia lasek uiznanych za najbardziej seksowne.. to maja budowe cchudzielcow.. ale biust abnormalny!!!!
co do kremu.. to jesli lirene jest drogi.. to nawet ni ebede patrzyc..
podobaja mi sie opinie o kremie o jakim pisala dziaba.. on jest diabvlo tani.. niecale 13 zl +6zl przesylka.. wiec mozna sobie komplet zrobic zamowienia zeby wyszlo taniej.. ja jutro bede zagladala co tam jescze maja..kupie se pare rzczy..
ale ten krem to w koszyku mamjuz teraz..
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

to jest strona od dziaby.. tu jest od cholery rzeczy do wyboru.. mnustwo firm.. no i dziaba mowi ze przesylka szybka.. wiec wiemy ze sprawdzona ISTNIEJACA firma..

no alejesli dziaba mowi ze 1 tubka na 2-3 tyg.. to moze kupie 2?? na wszelki wypadek.. ogolnie cos chcialam kupic.. a to jest wybitnie ponizej ceny, z ktora sie liczylam..

dziaba
he.. no poprostu dzieki za cynk.. mam dobre przeczucia..
jutro jacek ma sobie poptrzec za wodami z bi-es.. bo on uzywa jakiegos z tej firmy ja jescze poprzegladam inne rzeczy.. (duzy wybor) akurat w pon juz beda mieli kase na koncie.. i od srody zaczynam testowanie serum.. i moze tez to co mowilas se wezme.. to serum wyszczuplajace.. tez niedrogo..
poprostu dzieki

ach, kurcze dziewczyny. Ja uzywam Eveline tego na cellulit, a raczej na jego brak i jest bardzo dobry, ale jakos wcale nie pomyslalm o biuscie, a moze powinnam faktycznie. Nie chce miec flakow, rany. Przed odchudzaniem mialam rozmiar D, teraz juz moje staniki troszke odstaja . Kupie go sobie jak tylko w czwartek zgarne kase za korki, bo sie chwilowo kompletnie splukalam

A o firmie EVELINE ja tez nie slyszlama wczesniej, ale lazilam po forach internetowych wlansie odnosnie cellulitu i tam polowa wypowiedzi dziewczyn byla o szorowaniu ciala i zimnych prysznicach, a druga polowa o tym, ze wlasnie ten krem jest wspanialy. Wiec poszlam, kupilam , wyprobowalam i nabralam duzego zaufania do tej firmy, wiec kupie to serum na biust

Maroxia, 20km, pieknie, pieknie . JESTES wspaniala . Dzieki za ten temat biustu, uswiadomilas mi zagrozenie, gdy jeszcze nie jest za pozno

serum wyszczuplajace i na celulitis zajmuje 1 miejsce na liscie bestsellerow na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] krem wyszczuplajacy 2 a serum na biust 3 misjec.. wszystko w firmu eveline
wlasnie zlozylam zamowienie.. ale nie wzielam jednak tego na celulitis.. bo wiem ze ni ebede smarowac.. wole sie skupic na bisucie (wzielam 2 tuby od razu).. i jak wyrobie sobie nawyk smarowania biustu 2 razy dziennie.. i nie bede sie migac.. to wtedy z czasem kupie na celulitis.. mam prioryttety :P
a mi z koleji sprawe biustu uswiadomila oszaga.. ale dziewczyna ma racje.. wazne sprawa..
w kadzym badz razie terqaz przez dluzszy czas nie kupie nic.. jestem splukana i nie spoedziewam sie przypywu gotowki.. zwlaszcza ze prezent na urodziny juz mam.. i wszyscu sie mi na niego zlozyli.. wiec bede bez kasy...

ps: jacek dziekuje wszystkim za gratulacje kazalm mi podziekowac bo jemu tu nie wolno wchodzic :P heheee../ wiec: dziekuje

kurcze a ja w takim razie musze sobie to serum dokupic i na cellulitis (bo mam krem tylko) i na biust (bo nie mam nic). Polubilam sie smarowac, tez nigdy nie lubilam ale skoro widze efekty... Tym bardziej, ze ja zawsze mialam takie koszmarne malutkie czerwone kropeczki na nogach (no i cellulitis) a teraz zniknely i nozki lepiej sie prezentuja. Wiec kremuje raz dziennie do snu.

heh...Maroxia, normalnie sie rozmarzylam. Kiedys bedziemy szczuple i jeszcze piekniejsze niz teraz . Powoli, bo powoli ale wciaz tuptamy do celu...

czekodako:
noooo.. wlasnie to POWOLI tak mnie wkurza.. u mnie to jest tempo 0kg na miesiac.. jak narazie.. od miesiaca..

tzn dzis na wadze bylo 400gr mniej niz wczoraj.. ale to jest odbijanie tego 1,5 ktore nabylam w caigu 3 dni zalamki dietowe..
standardowa waga 80,8kg (w podskokach do 81,1 i tak od 14 lutego)
po 3 dniach bez diety :82,5kg
powrot do siety i po 1 dniu:82,4

ale...
wlasnie bylam narobic se jedzenia.. (bo mnie wkurza juz robienie za kazdym razem jak powinnam jesc.. wiec postabnowilam se zrobic duuuzo od razu..
i w ten sposob:
gotowalam zupe soiczewicowa.. ale zanim sie woda zagotowala bylam juz glodna to na szybkoi ugotowalam uszek (od cholery maki a malo farszu) zjadlam 2 talerze uszek czekajac na zupe.. a jak sie zrobia zupa.. to juz musialam zjesc zeby zobaczyc czy dobra.. i w ten sposob siedze sobie teraz obzarta jak swiania.. kalorii.. spokojnie.. nawet mam rezerwe.. ale w sumie wszystko w 1 posilku.. bo wczesniej zjadlam tylko torebke szpinaku.. a to 90kcal..
rozpycham se zoladek..
do dupy...

Hej Maroxia

Wpadłam się przywitać,cieszę się,że jesteś i nadal trzymam kciuki
I niskie ukłony za 20 km, brave girl

Maroxia To miał być makaron szpinakowy, a nie szpinak (w tym przepisie z mojego wątku) Ja dzis podjadłam sałatki ryżowo - tuńczykowej, dobra była :P Ale trzymam się w limicie

No, a te 20 km... wpadam w kompleksy, ja dziś tylko 11... Chylę czoła

miłego wieczorku

Hej Marzenko

Ja nie kapnełam sie ze to chodzi o krem do biustu eveline - ja mam bardzo dobrą opinię o tej firmie i sama sobie chętnie zakupie to serum!
Co do pasa to czekam na fotkę - mogę Ci mój opisać dokładnie - jest niebieski i rzepy są bardzo mocne - mechacą trochę materiał ale to co
Mój też działa jak niby gorset i chroni przed wiatrem Myślę, że za firme nie warto płacić

20 km - WOW!!!!!! GRATULACJE
Pozdrawiam

he.. carli.. ja chyba bylam u Ciebie akurat jak ty u mnie :P
zdrowej karolino!! zdrowiej!!!

mommy
nie nie ja wiem ze makaron.. wlasnie taki kupilam.. takie grube wstazki zielonkawe.. z takimi maciutkimi ciapkami.. 4,99zl za paczke.. wiem ze makaron nie spzinak.. pewnie sie zle wyrazilam.. ale mi chodzioo ser .. tam bylo niebiseki ser plensiowy.. to nie wiem co to jest..

ps: wiem.. sama robie kupe ze szczescia z tych 20km ) ale mam naprawde lekko ustwione.. inaczej bym nie dala rady.. ale i tak.. dumna.. jescze troche i zaczne gdakac i stroszyc piora.. jakkura co wlasnie zniosla jajko..

viki
oczyswcie jako i z wstalam o godzinie 15.. apotem musialam umyc korytarz co w moim przypadku zajmuje 2godziny.. to swiatlo dnia przegapilam.. ale mam zdjecia.. tylko ze sa kiepskiej jakosci.. mam nadzieje ze wystarcza zebym mogla porownac..

tutaj jest zdjecie faktury z zewnatrz.. material o niebo bardziej blekitny.. ale akurat kolor nie ma znaczenia..


tutaj przekroj boczny.. Twojjest grubszy/chudszy?? wogule napisz wszystko co Ci wpadnie do glowy..



a tutaj jest faktura dolu.. tzn tej strony ktora przylega do ciala.. wydaje sie zawsez ceipla.. jakby ktos gume z pianka wymieszal.. u ciebie tez tak jest??


tutaj jest jescze jak wyglada pudelko..

wlasnie mam podejrzenia.. bo na pudelku Ci ludzie maja pas z napisem.. moj nie ma zadnych napiswo.. mimo ze dziala (tak mysle).. zreszta znasz historie.. obejrzyj prosze i powiedz czy moj jest taki jak Twoj.. albo czym sie rozni..

Marzenko mój jest chyba identyczny - ale czy ten neopren u ciebie jest czarny???? Bo niedokładnie widać