Wątek: Zaczynam 29 stycznia 2007!!! kto ze mną ????

Emenyx81,witam ponownie To,że mnie nie było to nie znaczy,że zapomniałam o Tobie Pozdrowionka

he.. tenia.. ja tez juz bylam.. jak tylko przeczytalam.. tylko stwierdzilam ze nie bede tu emenyx trula nic na ten temat.. ale tak samo.. od razu tam do elficznej polecailam zeby swoje 3 grosze na ten temat dorzucic.. heheee.. to sie dziewczynie zbierze od ogolu :P

hm...... no wlasnie tez sie zastanawiam jak dlugo jeszcze na tysiacu pociagnac....jestem juz miesiac na tym 1000 kcal. nie czuje sie glodna, ani jakos tam oslabiona, czuje sie ok. ale moja aktywnsc jest ostatnio stosunkowo niska, wiec moze dlatego. gimnastyka jedynie tak ok.30 min. siedze na razie w domu i czekam na pozwolenie o prace....
narazieubywa tak 1 kg na tydzien wiec wg USTAWY jest ok. ale czy jak sobie dorzuce 200 kcal, czy nadel bedzie ok ? ale tak sobie mysle, ze jak osiogne swoj 1 cel to zwieksze sobie porcje do 1200 kcal. wiec tak oklolo 3 tyg jeszcze...
Aisha. dobrze ze sie pokazalas, bo juz sie martwilysmy co sie z toba dzieje!!!!!
ELFICZNA: zadnej przerwy nie przewidujemy. jak prerwiesz, to pozniej ci sie juz nie bedzie chcialo!!!!! ja wczesniej tez zaczynalam jakies tam diety, i po paru dniach juz mi sie nie chcialo, bo bylam zaadowolona ze np. 3 kg stracilam, i potem juz o tym zapominalam. a teraz sie zawzielam.!!!! tyleosob, ladnie schudlo, dlaczego ja w koncu nie moge???? moge!!!!!!! musze!!!!!! chce miec idealna wage dopasowana do mojego wzrostu. i nie poddam sie. miesiac juz tu jestem, regularnie cwicze, i schudne , i chocbypieczony kurczak na stole teraz lezal to mam go gdzies!!!!!!!! nie bede tyko zyc po to zeby jesc!!!!!! jedzenie to tylko dodatek do zyica i juz!!!!!! i udowodnie mojej mamie, siostrze, i wszystkim naokolo, ze jak chce to moge!!!! i Ty tez mozesz!!!!!!!! MUSISZ i ja cie do tego goraco zachecam!!!!!!!!!!!

emenyx dziękuje jeszcze raz za wsparcie troszke więcej o moich postanowieniach nabazgrałam u siebie ale chciała podziekować u Ciebie porządek musi być!

ja dokladnie wczoraj zaczelam sie zastanawiac, ile w ogole mozna byc na tym tysiacu, bo slyszalam ze ok.3-4 tyg...ale nie zamierzam nic zmieniac, i tak ten moj tysiac koslawy byl przez ostatnie 2 tygodnie, a glodna tez sie nie czje. Ja mysle ze na 1000kcal to tak z miesiac jeszcze spokojnie pociagne. Taki mam plan przynajmniej Czyli w zasadzie tyle co Ty Emenyx

Witam Was smacznie i niemniej serdecznie!!!!!!!
dzis odwazylam sie zwazyc i jest 80 kg!!!!!!! czyli znowu 1 kg mniej, hip hip hurra!!!!!!!!! wczoraj cwiczylam ponad godzine 30 min. gimnastyka, a potem 30 min stepera
kupilam w koncu zielona herbate z dodatkiem brzoskwini, nawet dobra
zycze milej niedzieli bez podjadania. !!!!!!!!!!

POCZYTAŁAM,POOGLĄDAŁAM I LECĘ DO INNYCH ŻYCZĄC DOBRYCH WYNIKÓW DIETKI I MIŁEJ NIEDZIELI






ARBUZOWE ARCYDZIEŁA

ale zarabiste arbuzy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Emenyx a powiedz mi co konkretnie robisz ćwicząc? brzuszki czy skłony czy co?

najpierw cwicze sobie z ciezarkami, po 3 kg na reke, podnosze je do gory okolo 10 razy, potem robie skrety z ciezarkami tez okolo 10 razy, skolony z ciezarakami, ogolnie wykrecam sie we wszystkie strony z tymi ciezarkami


to na nogi, po 10 razy na jedna noge, potem na druga, i znowu od poczatku tak 3 razy, czyli na kazda noge 30

to jest na tylek>

to jest na nogi i brzuch, po 10 razy na noge, potem zmiana, i tak ze 3 serie

i te cwiczenia kiedys robilam na brzuch, ale mnie starsznie miesnie bolaly i na razie ich nie robie, bo sa dla mnie zbyt cizkie. ale sa dobre na brzuch