Dywanowe ćwiczonka sa najlepsze.
Jesli dobrze obliczyłam do 11 marca 5 kg. mniej. Bardzo realne plany i trzymam kciuki aby doszły do skutku i w twoje urodziny suwaczek pokaże 78 kg.
Wersja do druku
Dywanowe ćwiczonka sa najlepsze.
Jesli dobrze obliczyłam do 11 marca 5 kg. mniej. Bardzo realne plany i trzymam kciuki aby doszły do skutku i w twoje urodziny suwaczek pokaże 78 kg.
Witam Was w ten walentynkowy pochmurny dzien!!!
U mnie dzis 10 rozowych róż na stole :D
a wracajac do dietkowania to dzis zjadlam na I sniadanie
2 kromki chleba pelnoziernistego ze slonecznkiem
twarozek
bazylia
II sniadanie
ok.300g gotowanego kalfioru
ok100g gotowanej brukselki
W miedzyczasie 2 szklanki wody-tylko...
i tak po tych dwoch wizytach w kuchni wynioslam w swym zoladku 360 kcal. :?
kupilam 3 opakowania mrozonego szpinaku, ale jeszcze nie wiem jak to przyrzadzic...jakie przyprawy itp... Moze Wy macie jakies doswiadczenie ze szpiankiem????
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22245746_d.jpg
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22245253_d.jpg
hej!!!
ja juz po obiedzie. dzisiaj zrobilam nawet sobie 2 dania :D
najpierw byla zupa kalafiorowa ta co w poniedzialek
a potem losos panierowany niestety usmazony na oleju. Ale raz usmazylam go bez oleju to wcale nie smakowal....a zostaly mi jeszcze 3 kawalki w zamrazalniku wiec trzeba kiedys to zjesc. Ale do tego nie bylo zadnych ziemniakow, makarnow ani ryzu, tylko rybka w wersji pure :D mniam mniam. taki filecik panierowany wg zapewnien producenta mial 122 kcal, plus 2 lyzki oleju czyli 180 kcal, co daje 300 kcal. zupa miala niecale 200.
jest godzina 16, ja juz wyczerpalam swoj limit na dzisiaj, ale sie nie martwie, bo zoladek mam pelny. :D a ostatnio nie mam zadnych pokus wieczorem na podjadanie. w ogole poostanowlismy kupowac mniej niz wczesniej, i przede wszystkim zdrowo. tak wiec wieczorem cos mnie nie kusza te 2 glowki kalafiora,ani 1 kg brukselki, ktore sa w kuchni. A gdyby pewnie byly jakies lakocie to by kusilo. nawet jogurty kupujemy juz tylko naturalne, wiec nie kusi... :? nic tak nie odchudza jak pusta lodowka...no nie calkiem pusta...ale jak w niej tak malo, i wszystko takie malo kaloryczne to rzeczywiscie, jakos sie odechciewa.
mam jeszcze taki sposob, aby nie podjadac wieczorem, a mianowicie myje zabki, i jak mam je juz umyte to jakos tak wiem podswiadomie ze nie wolno juz nic do buzi wkladac.
to by bylo na tyle tych moich przemyslen na dzis.
dzis oczywiscie jezszcze gimnastyka. najlepiej lubie tak miedzy 16-18 cwiczyc. ciekawe jak sie bede dzis czula po A6W.... :roll: http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22245746_d.jpg
Smaczny obiadek miałas. Ja niestety nadal mam pokusy na jedzenie wieczorem ale twdy tylko jakis owoc albo jabłko suszone, niestety nawyków tak szybko nie zmienie. Ale ciesze sie ze tobie tak dobrze idzie. widze ze ćwiczymy o tej samej porze.
Miłego wieczoru? :)
Smaczny obiadek miałas. Ja niestety nadal mam pokusy na jedzenie wieczorem ale wtedy tylko jakis owoc albo jabłko suszone, niestety nawyków tak szybko nie zmienie. Ale ciesze sie ze tobie tak dobrze idzie. widze ze ćwiczymy o tej samej porze, najlepsza pora na cwiczenia. Podobno najwazniejsze jest aby ćwiczyc codziennie mniej więcej o tej samej porze dnia.
Miłego wieczoru :)
No no widze że obiadek pychotka :D Ja niewiem co dzisiaj zjem ... mi wieczorem tez sie niechce zabardzo amać ... przeważnie jestem albo w terenie wieczorem albo z moim wiec jakos daje rade, jedyne co wieczorami pije to kawa z mlekiem albo herbatka osowowa granulowana ... :D Powodzenia i dietkowego dzionka życze ;*
czesc i czolem!!!! UWIELBIAM GOTOWANE BROKULY!!! sa PRZEPYSZNE!!!
wczorajszy dzien udany pod wzgledem dietkowania, zmiescilam sie w tysiacu :) po poludniu byla gimnastyka. Zaczelam od A6W, i musze powiedziec ze qwczoraj juz mi gorzej szlo, miesnie mnie bolaly jak je napianalam, ale jakos wytrwalam do konca. A potem byly cwiczonka dywanowe oraz z ciezarkami.
a dzis na snaidanie bylo:
1 kromka chleba wieloziarnistego+plasterek poledwicy z indyka+jogurt pitny 330ml
w planie mialam platki z mlekiem, ale kupilam jakies nowe, ktore mialy w skladzie duzy procent platkow owsianych, i jak to jadlam to myslelam, ze zwymiotuje, NIE MA NIC GORSZEGO OD PLATKOW OWSIANYCH!!!!!i wylalam do muszli klozetwej. BLEEEE nigdy w zyciu wiecej platkow owsianych do buzi nie wezme
a na drugie sniadanie, wlasciwie juz taki obiad to byl : ugotowalam makron i brokuly, wkroilam do tego jablko. i polaczylam to z jogurten naturalnym do ktorego wkroilam czosnek. Mowie wam PYCHA!!!!no i tak juz jestem na 700kcal.poznym popoludniem mam w palnie ugotowac sobie kaloafior i to bedzie taki podwieczorkowy obiad.
Ogolnie zauwazylam, ze mam wiekszy apetyt rano niz wieczorem.I chyba lepiej niech juz tak zostanie :D
A dzisiaj ponoc w Polsce tlusty czwartek. naszczescie mnie tutaj nikt nie bedzie nim kusil!!!
pozdrawiam serdecznie!!!
Ja dziś bez pączka,mimo że rodzice mnie namawiali, że niby jeden tylko,itd...
Ale ja wiem,że na jednym by się nie skończyło,wolałam zatem w ogóle nie smakować,zresztą nawet mnie bardzo słodycze nie kuszą :)
Pozdrowionka :!: :)
a ja mimo tego ze nie wierzylam iz mozna zyc bez slodyczy, przekonuje sie do tego i poki co calkiem niezle mi idzie :D
hej emenyxy81 :)))
PRZEDE WSZYSTKIM DZIEKUJE ZA WSPARCIE :)
co do szpinaku to ja go uwielbiam.. powiem Ci jak ja go robie chodz ja robie w uproszczony sposob
rozmrazam odrobinke, i tak by ledwo co woda patelnie musnela i reszta toi juz sie rozmraza na patelni, dodfaje trszke jogurtu naturalnego i odrobine wegety i tyle.. jesli nie smakuje taki zamiast jogurtiu daj troche serka topionego.. np: naturalnego.. bedzie wiecej smaku i o wiele przyjemniejszy.. czasem zamist wegety daje soli ziolowej.. ale z wegeta jest najlepszy..
no i jajko!!! np: gotowane lub smarzone ale bez tluszczu najlepiej.. szpinak jak buraki swietnie pasuje z jajkiem :)
ja na chwile obeca jem szpinak bez dodatkow wogule.. tylko wegeta zostala.. ale jak na pierwszy raz dodaj troszke serka topionego i wymieszaj na patelni by sie roztopil.. pycha!!!!
jak zjesz taka wielka pake szpinaku 450gr.. to masz z 90kcal.. super interes
ps: podoba misie przeliczanie tluszczy na kostki masla.. od dzis bede myslec w tych kategoriach.. dzieki za podpowiedz ;)
ps: tez bnardzo ladnie jesz.. trzymasz diete za mordeczke :D
Zgadzam sie z tobą płatki owsiane sa okropne, smakuja jak jakas papka. Co najdziwniejsze bardzo zdrowe.
Miłego dietkowego dnia :D
czesc:)
jak juz przy jedzeniu jestesmy to ja nie znosze brokul, uwielbiam platki owsiane i szpinak :)
Co do szpinkau robie go troszke inaczej, tak jak przeczytalam poprzedni opis, chyba mniej smacznie ale mnie pasuje i jest malo kaloryczny (powiedzialabym bardzo malo kaloryczny). Zwyczajnie tak samo z ta patelnia tyle ze rozgniatam do szpinaku 1-2 zabki czosnku i sole. Do tego dolewam pod koniec troszke mleka i juz.
Pozdrawiam ;) i tzrymam kciuki za dalsza dietke :D
czesc i czolem!!!
co do szpinaku to WIELKIE DZIEKI!!! nie pomyslalabym nawet ze sie go je z nabialem! kakos nigdy mi szpinak w rece nie wpadl. Musze to ugotowac i zobaczyc jak smakuje. Na dodatek jest tani.
Wczoraj na podwiczorek ugotowalam brukselke zamiast kalafirora, do tego troszke brokul, ale przesolilam wode i slone bylo... :? :oops: :? :oops: wkroilam sobie do tego jablko i uszlo...pewnie sie dziwicie jak mozna jesc slodkie ze slonym...ano mozna :lol: :lol: :lol: ...
z platkow owisainych ponoc mozna sobie robic fajne maseczki na twarz, wiec chyba je tak wykorzystam...tylko ze w tym opakowniu sa jeszcze rodzynki...
Wczoraj tak sobie poczytlam rozne watki, i wzielam sobie do serca slowa, ze nalezy jesc czesciej ale za to mniej. W przeciwnym razie zwalniamy nasz metabolizm.To prawda. tylko ja tak nie lubie, lubie raz a dobrze cos konkretnego, a nie tak po 200kcal...ale coz trzeba sie oduczyc tych niezdrowych nawykow.
wiec dzisisaj postanowilam to rozdzielic i tak:
I
godz.7.30 1 kromka chleba pelnoziarnistego+ plasterek z poledwicy z indyka
II
godz.10.00 2 kromki jw.+ogorek+bazylia+szklanka wody
III
godz.12.00 1,5 szkalnki soku marchwiowego
no to mam juz 3 pseudoposilki
IV
na obiad bedzie zupa ta z kalafiora co w poniedzialek zrobilam -nawiasem mowiac, mam nadzieje, ze sie nie popsula
V
gotowana brukselka
Taki mam dzis plan na mojego TYSIACA
Jutro wyprobuje te wasze przepisy na szpinak.
Czesc Emenyx :lol: wpadam z rewizyta :lol:
Poczytalam sobie Twoj watek, ogolnie nie jest zle ale wydaje mi sie ze nie powinnas karac sie glodowka po "wpadce" - zwlaszcza ze ta "wpadka" np. 1600 kcal jest i tak ponizej Twojego zapotrzebowania! Chcesz sobie calkiem metabolizm rozwalic? Jak zdarzy Ci sie 1600 to w nastepnym dniu jedz 1000 i bedzie super. No i nie przesadzajcie z tymi kaloriami, ma byc 1000 lub powyzej ale nie mniej!
Poczytaj sobie watek Margolki "Odchudzam sie i nie chudne" - tam wszystko jest wytlumaczone naukowo dlaczego!
czekolada87
kurcze masz arcje.. na smierc zapomnialam ze czosnek tez super pasuje do szpinaku.. kiedys tak robilam.. ale robie nie tylko dla siebie ale i dla mamy.. a mama pracuje w handlu.. wiec pewnie dlatego przestalam dawac czosnek..
ja obecnie dodaje juz tylko wegete bez niczego.. ale ja juz sie nauczylam jesc wszystko ograniczone co do skladnikow..
emenyxy81
szpinak jest super!! tani smaczny.. i tak slodko niskokaloryczny ze szkoda gadac.,. tylko wyglada dziwnie.. ale my tez wygladamy chyba teraz dziwnie.. ajakie jestesmy super :D
co do 5 posilkow.. to nie moge poprostu.. czuje sie jakbym podjadala.. psychicznie.. dlatego wybralam 3 posilki..
a co do tego co napialas buttermilk.. ide poszukac tego watku!! i to od razu!!!!
buttermilk..
nie ma autora margolka a pisalam pare roznych kombinacji autorow, a jak wpisalam chaslo watku jakie podalas to pokzalo sie 5009 wynikow.. masz moze linka do tego watku??
cześć :( nie mam się gdzie podziać przygarniecie mnie??
Zaczęłam się odchudzać na 1000 byłam i dumna byłam bardzo z siebie bo wytrzymałam 2 tygodnie niestety tylko 2 póżniej było nadrabianie :( i co ja mam z sobą zrobić czy ktoś może skopać mi tyłek tak mocno??
EMENTYX-CO DO SZPINAKU-JA DODAJE DO NIEGO ZAWSZE LYZECZKE CUKRU, TROCHE MLEKA Z MąKA, CZOSNEK I UGOTOWANE JAJKO...I NA PATELNI PODGRZEWAM :) MNIAM!
MALOWANE NA RęCE :shock: :shock: :shock:
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22437155_d.jpg
Ale zrobiłyscie mi apetyt na szpinak. Najlepszy jest z jajkiem sadzonym albo gotowanym i czosnkiem. Niedawno jadłam tez z gotowanymi pomidorami, poprostu wymieszane ze szpinakiem. Pycha polecam smaczne i zdrowe.
Jak mija dzien?
a ja szpinaku nie jadam :P sama nie wiem czemu
Elo elo moje pączusie:) jak dzionek sie zaczął?:) mi troche główka peka...ale daje rade....poprawił mi sie humor gdy ubrałam dzis moją kurteczke jeansową, która zawsze była opięta...a teraz leży przecudnie! dla takich chwil warto sie starać:D
Witam Was samcznie i niemniej serdecznie!!! Dziekuje za rady i opinie :)
Wczoraj nie dalam rady do konca A6W zrobic. Zrobilam 1 serie i juz nie mialam sily. Chyba sobie narazie te cwiczenia odpuszcze. Sa naprawde meczace, albo moja kondyncja jest taka slaba....cwiczenia dywanowe oczywiscie zostaja. Aha odkrylam ze fajnie sie cwiczy jak MANDARYNA w tle leci...takie rytmy dance( a mowia, ze jest beznadziejna, ale cwiczy sie przy niej SUPEROWO)
Dzisisaj tez probuje spobie posilki na 5 czesci rozlozyc. To moj plan>
I
g.8.30 platki z mlekiem
II
11.00
jajko gotowane +ogorek i bazylia
III
g 14.00
szpinak wg Waszego przepisu
IV
16.00
szpinak c.d. ( moje opakowanie ma 450gramow, wiec rozloze to na 2 czesci)
V
18.00
jogurt pitny o smaku lesnym 330ml
W miedzyczasie woda+sok wielowarzywny+sok marchwiowy+magnez+wapn-tak dla uzupelnienia mikro i makroelementow.
W celu poprawienia efektow diety spedzam teraz o wiele wiecej czasu w lazience. Kupilam sobie taka szorstka gabke, wyglada jak taki walek i sie codziennie tym szoruje, w celu polepszenia krazenia, i pobudzenia komorek tluszczowych w ciele.
Wczoraj sie zmiezylam w biodrach i odkkrylam ze 3 cm stracilam HIP HIP HURA!!!!
aksiak Witam Cie serdecznie i zapraszam do wspolnego deitkowania!!!
Elficzna ! trzymaj tak dalej!!!!!!
No staram sie:) odwiedzałaś Ty mnie to teraz ja Ciebie poodwiedzam;) jedziemy na tym samym wózku jedziemy:) DAMY RADE!
Gratuluje. 3 cm. w biodrach to naprawde duzo i jak pieknie samopoczucie sie poprawia.
Trzy razy TAK :? Czuje sie zaproszona.Cytat:
Zamieszczone przez emenyx
Moge :) ?
kaska76 Pewnie ze zapraszam!!! Czekam na opinie i porady, sama tez sluze swoja wiedza :)
tak sie zastanawiam czy moj cel krotkoterminowy nie jest zbyt wygorowany....4 kg przede mna i tylko niecale 4 tygodnie....oby jak najblizej celu...w koncu to by bylo 1kg na tydzien, ale z waga ciala bywa roznie.
Czesc Emenyx :)
Ambitny plan na dzis z tym szpinakiem, bo on strasznie malo kaloryczny jest i ja bym 3 godzin na 200 jego gramach chyba nie wytrzymala, trzymam kciuki i napisz jak bylo :D . To moze tez sobie jutro zafunduje tylko szpinak jako posilek, bo mi z dzisiaj zostanie. Tylko, ze ja dzis jem go do 100g mintaja ;)
Moglabys mi napisac czemu pijesz wapn i magnez? Bo ja w sumie mam jeszcze mala wiedze na temat odchudzania... :oops: . Czy to jest polecane na diecie?
Hej CZEKOLADA !
odpowiadam na twoje pytanko odnoscnie wapnia i magnezu
otoz przy dietach drastycznych, a dieta 1000kcal do takich nalezy, nasze kosci na tym duzo cierpia, odwapniaja sie. W przypadku kobiet-w przyszlosci chcemuy zostac matkami, rodzic dzieci, Wiec powinnyśmy sie starac nie dopuscic do oslabienia naszych kosci przez np. taka diete. Jesli jestesmy na diecie i trenujemy jakis sport, gimnastyka itp. nasze komorki kosciotworcze osteoblasty zmuszane sa do regenreacji. Oczywiscie jesli ktos namietnie pije mleko, je zolte sery nie ma takiego zagrozenia. Ja narazie z zoltego sera zrezygnowalam, mleko tez spozywam w niewielkich ilosciach i przeliczylam swoj bilans wapnia i wychodzi mi ze za malo go spozywam.Moj sport tez nie jest jakis tam wyczynowy... Dlatego go uzupelniam.
Co do magnezu. Po pierwsze wczesniej lapaly mnie takie strszne skurcze w lydkach w nocy gdy spalam,jest to oznaka niedoboru magnezu, i od tamtej pory zazywam go regularnie. Nawet jak odstawie na 2-3 miesiace to skurcze powracaja czasami, Dlatego juz zapobiegawczo go biore. Sa teraz takie gotowe zestawy MAGNEZ+WIT B6 , ok. 5-9 zl i starcza na ponad miesiac.A po drugie MAGNEZ WSPOMAGA DEITE!!! katalizuje wiele reakcji metabolicznych, takze trawienie, wchlanianie itp.Magnzeu jest b. duzo w czekoladzie, w kakao, ale chwilowo, tego nie jadam....
Jesli wiesz, ze malo spozywasz warzyw, owowcow, to warto sie zaopatrzyc w jakis zestaw MULTIWITAMINIWY, albo te tabletki centrum sa dobre.
Pije tez soki marchwiowe wit.A , chleb pelnoziarnisty wit. E i D.
Fajnie jest jak sie chudnie, ale trzeba jakos to rozsadnie robic, zeby potem byc jeszcze zdrową.
UWIELBIAM SZPINAK!!!!
jakos nigdy nie zetnelam sie z tym warzywem, i o dziwo SMAKUJE MI ZNAKOMICIE.oczywiscie od dawien dawna wpajanano nam ze szpinak ma duzo zelaza, alo jakos nie bylo okazji zapoznac sie blizej z tym warzywem. mialam takie opakowanie 450g i myslalam, ze jak to sie rozpusci to bedzie sporo, a to tak malutko sie zrobilo, ze zjadlam to wszystko naraz,....nie bylo co dzielic.Dodalam tez czosnek jak radzilyscie. I wyszlo mi ze ta cala moja porcja miala 252 kcal, zoladek pelen, a kalorycznie rozsadnie.
Zauwazylam ze jest nawet strona poswiecona szpinakowi> www.szpinak.prv.pl :lol: :lol: :lol:
a jaki on zdrowy jest, i witaminy A ma wiecej niz marchewka...
100 g gotowanego szpinaku dostarcza około 20 kalorii, 5,1 g białka, 0,5 g tłuszczu, 1,4 g węglowodanów, 6,3 g błonnika, 600 mg wapnia, 490 mg potasu, 120 mg sodu, 93 mg fosforu, 59 mg magnezu, 2,4 mg żelaza, 0,4 mg cynku, 6000 mikrogramów witaminy A, 0,07 mg witaminy B1, 0,15 mg witaminy B2, 0 4 mg witaminy B3, 0,18 mg witaminy B6, 25 mg witaminy C, 2 mg witaminy E, 140 mikrogramów kwasu foliowego. Ilości żelaza i wapnia są rekordowe wśród warzyw. Niestety, szpinak jest zasobny w kwas szczawiowy (około 3 g w 1 kg).
Witaj emenyx81 :D
Widze ,ze bardzo madrze dietkujesz.1000 kcal do tego cwiczenia.
Ja na A6W wytrzymalam 3 dni ale to dlatego ,ze cos mi strzelilo w tych nierozruszanych miesniach :? Nie mowie ze nie sprobuje za jakis czas ponownie :D
Zycze milego weekendu :D i trzymam kciuki za sukcesy :D :D :D
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...r=asc&start=70
hehe . powodzneia Wam wszystkim . Wiem, że chcę schudnać mneij niż 20 kilo.. ale wiecie co ? gdyby nie woda nie dawalabym rady.. nigdy nie lubilam pić, chyba, że wieczorem szklanke soku.. a tera zwoda jest ciagle ze mną i nie jestem glodna^^ . wczoraj np. nei zjadlam tortilli i kurczaków z mcdonald's bo pilam wodę . leżaly od wczoraj do dzis rano.. zjadlam to.. na śniadanie.. ale ponad polowe oddalam siostrze {obie strony szczęśliwe^^.}
juz nie mogę sie doczekać kiedy obcisle na mnie spodnei będą spadać . pozdrawiam . ;}
http://www.fotoplatforma.pl/foto/113_DSCN8952.jpg
SŁOŃCE DZIŚ ZASWIECILO NAD MOIM MIASTEM I ZROBIŁO MI SIĘ WIOSENNIE,A JAK POMYŚLEC O MŁODYCH WARZYWKACH I OWOCKACH MNIAM TO DOPIERO BĘDZIE DIETKA :P PÓKI CO MROŻONECZKI ALE TEZ NIEZLE SMAKUJĄ :D MIŁEJ NIEDZIELI
CicHol do 48 zmierzasz...wow. a ile masz wzrostu ????
tenia55
ja też sie ciesze na wisoenne warzywka, szczypiorek, rzodkiewki, bedzie wiecej swizych warzyw i przede wszsytkim beda tansze!!!!!
:D
ja juz jestem po gimnastyce,potem kapiel polaczona z szorowaniem tlustuch ud i brzucha-naprawde wierze w to ze jak systematcznie bede te partie ciala masowac to skora mi nie bedzie obwisac, nie pojawia sie rozstepy. naprawde wierze...
wiem ze napisalam ze odpuszczam sobie A6W, ale jakos to mnie meczy ze taka slaba kondycja u mnie, i dzis zrobilam znowu jedna serie. Czytalam na takim jednym forum, ze jak sie na poczatku nie daje rady calego cyklu robic, to mozna go sobie troszke ulatwic, Wiec nadal to kontynuuje, tylko mniej serii robie. Liczy sie tez systematycznosc, mysle, ze jak bede codziennie to cwiczyc, to z biegiem czasu bedzie mi to latwiej przychodzic.
A co tam u Was??? ladnie dzis dietkujecie???????
A ja nie wiem jak zrobic dobry szpinak.... :oops: tak żeby smakował pysznie i miał mało kcal :roll: a własnie przed chwilą pożarłam loda MsFlery w McD. - szok:D to była bomba kcal....aż sie boje o tym mysleć :D ale co tam....raz sie zyje
Ja sobie dzis bardzo dobrze i bardzo brzydko zarazem dietkuje, bo za malo zjadlam.
Ja tez wierze w to szorowanie cialka i balsamowanie...tyle ze poki co jakos nie moge sie do tego zmusic :? . Nie mam cierpliwosci.
Kiedys jak sie odchudzalam (strasznie dawno bylam wtedy w I LO) stosowalam na przemian zimne i cieple prysznice ale tylko na posladki i uda. Moj brzuch byl zbyt czuly na takie zmiany temperatury i nie bylam w stanie sie zmusic. I musze powiedziec, ze po miesiacu diety uda i posladki czuly sie calkiem ok, brzuch zrobil sie strasznie obwisly... Tyle ze to nie byla zdrowa dieta, zalezelo mi na efektach (jak wiekszosci malolat) a nie na jakosci, przez miesiac schudlam 9 czy 10 kg, najwiecej tluszczu zeszlo mi wlasnie z brzucha, ktory u mnie zawsze byl ogromny, z ud i posladkow mniej wiec trudno porownywac, czy to dzieki prysznicom czy nie byly w lepszym stanie. Tak czy siak, ludzie zachwalaja te zmienne prysznice, wiec ja chyba zaczne sie nimi meczyc, tuz po tym jak zaczne tez sie szorowac :)
hej emenyx81 .. kurcze juz nam na pamiec login. na poczatku za kazdym, razem porzy Tobie kopiowalam login z twojej nazwy.. teraz juz prawie jak ja sie stalas :P)
co do cwiczen.. tak jest!! na poczatku musisz tylko robic.. moze byc mniej!! moze byc mniej poprawnie.. z czasem samo z siebie wychodzi troche wiecvej.. byle sie nie zniechecic.. ponoc jest taki jeden krytyczny punkt kiedy cale cialo protestuje (nie z bolu.. z niecheci) i wtedy najciezej nie przerwac.. trzymam kciuki byc nie przerwala..
a tak wogule to ja cwiczylam kiedys z cindy crawford.. i ona tam robila pompki.. i ja zawsez to 1 cwiczenie pomijalam calkiem.. bo ni cholery nawet pol nie moglam zrobic.. cwiczylam przez 2 tygodnie cale 45 min ale bez pompek.. a potem raz sprobowalam pompek.. isie ooakzalo ze zrobilam 5!!! z 0.. same sie wyrobilo!!! nawet nie zauwazylam!! dlatego wiem ze caly sek polega z nieprzerwaniu..w regularnosci.. miesnie sie same wyrobia.. nawet te,. o ktorych nie wiesz..
ja nie smaruje.. zaczne sie martwic gdy juz zaczne na tyle chudnac by sie cos takiego zaczelo pojawiac.. juz pare razy se kupilam super masci na celulitois za kupe kasy.. i potem wyrzucalam.. bo albo termin waznosci.. albo zatkany dozownik 9nie mozna przerywac jak sie napocznie pudelko).. wiec juz nie chce wydawac kasy..
hej ho!!!
ja tam balsamuje sie czym popadnie. jakies najtansze takie mam balsamy,ale nawet w miare dobrze sie wchlaniaja.Jak mi sie skoncza to kupie cos taniego na celulit i rozstepy. Sa jakies takie tansze wersje.
Puki jest chlodno mozna sie nacierac, ale jak sie goraco zrobi to bedzie juz gorzej, czlowiek nie dosc ze sie poci a tu jakis tlusty balsam na ciele, ohyda, nie lubuie. Co do zimnych i goracych prysznicow, tez wiele czytalam,ze sa dobre, kiedys nawet stosowalam, ale latem. jakos zima nie mam ochoty sie zimna woda polewac...
a z tym szorowaniem i balsamowaniem mysle ze wlasnie od poczatku trzeba zaczac, mobilizowac skore do pracy, bo potem to tylko rozstepy zostana, i co/????wmawiam sobie ze musze, ze pomoze, i robie to!!!!
co do A6W stosuje wersje uproszczona, i bede w miare wlasnych mozliwosci dorzucac serie. Chyba lepiej to uproscic niz calkowicie zrezygnowac.
Naprzemienne prysznice sa rewelacyjne na biust i dekolt. Kiedys stosowałam ale niestety przerwałam. Bede musiała teraz do tego powrócic.
Co do ćwiczen na początku lepiej ćwiczyć własnym rytmem i stopniowo go zwiększac, bo wtedy lepiej mięsnie sie przyzwyczają do wysiłku. Ja na początku tez nie mogłam niektórych cwiczen robic ale teraz jest juz dobrze.
PRZESYłAM SOBOTNIE POZDROWIENIA :D :D :D
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...22043583_d.jpg