Czesc kobietki:)
WIem ze obiecalam zmierzyc sie pare dni temu ale nie moglam znalesc metrowki no i wkoncu mi sie udalo:)
Ale teraz to mowiac szczerze to mam stracha , ze nic z tego nie bedzie i ze wpadne w dola jak bedzie wieej niz bylo:(
No ale zaczynam:
Bylo biust - 102 Jest 100.5
Bylo pod biustem - 87 Jest 86.5
Bylo pepek - 91 Jest 90.5
Bylo biodra - 100 Jest 98
Bylo udo - 60 Jest 59
Bylo ramie - 30 Jest 30
I nie mowilam ze sie boje , nie bylo az tak zle ale nie wiem czy pierwszym razem zmierzylam sie mniej dokladnie czy teraz.
No coz cos tam widac ale brzuchol mi za bardzo nie spadl w cm jak mi sie wydaje po ciuchach:(
ale bedzie dovrze tylko nie wiem czy zdaze schudnac jeszcze conajniej 5 kilo do konca maja :(
Bo moja waga dalej mi pokazuje 79 jak stanela miesiac temu tak stoi szkodfa gadac :(
Moze przejde na jakas wieksza glodowke tygodniowa albo cos innego , nie wiem zastanowie sie , to tylko po to zeby ona znowu sie ruszyla bo pomalu trace zapal do odchudzania a nie chce tego:(
Agniesia mam nadzieje ze same dobre rzeczy beda z tego mojego jezdzenia na rowerze. a nogi oj bola bola:(
Aisha oj oby ta droga stala sie krutsza w mojej glowce to byloby fajnie :)
Goraco pozdrawiam i do jutra papa:)