Hi!
Pozdrawiam cie i zycze milego tygodnia!!
http://www.wigry.win.pl/wiosna/1.jpg
Wersja do druku
Hi!
Pozdrawiam cie i zycze milego tygodnia!!
http://www.wigry.win.pl/wiosna/1.jpg
A gdzie to nasz Motylek :?: Wpadnij na forum czekamy na ciebie :cry: :roll: :cry: :wink:
Juz jestem :D
Ostatnio jakas chyba depresja sie na mnie rzucila :cry: Nic mi sie nie chcialo.wszystko w domu robilam jak robot-automatycznie bez zapalu.
Wchdzilam poczytac na forum i na watek jak sobie radzicie?co do mnie piszecie,,,,bylo mi bardzo milo ,ze zagladalyscie.Ale tez troszke wstyd ,ze ja nie odpisywalam nic :oops:
Juz jestem i wszystko ponadrabiam :D
Mysialam podjac zyciowa decyzje,czy jechac do meza do Angli i zostawic samotnego ojca,na 220 m domu,ktoremu nikt by nie pomogl bo nikogo nie ma,czy zostac tu,gdzie corka ma szkole,znajomych ,przyjaciol.Zdecydowalam ze zostaje tu.I tam nie pojade.Ciesze sie ze podjelam ta decyzje bo poczulam ulge-dokonalam dobrego wyboru.
Wczoraj sie przemoglam i zaczelam znow rowerkiem jezdzic.Bardzo jestem z siebie dumna bo czas wielki ocknac sie z tego amoku i zabrac sie do roboty-przeciez tak pieknie mi szlo na poczatku :D
Dziekuje kochane za wpisy -kazdej serdecznie dziekuje,dzieki Wam tu jestem
Na pewno nie było to proste bo to trochę jak z tym osiołkiem i sianem i owsem. Jakbyś nie zrobiła to tak naprawdę będzie źle. Ale podziwiam za podjęcie takiej decyzji bo na pewno nie było łatwo.Cytat:
Mysialam podjac zyciowa decyzje,czy jechac do meza do Angli i zostawic samotnego ojca,na 220 m domu,ktoremu nikt by nie pomogl bo nikogo nie ma,czy zostac tu,gdzie corka ma szkole,znajomych ,przyjaciol.Zdecydowalam ze zostaje tu.I tam nie pojade.Ciesze sie ze podjelam ta decyzje bo poczulam ulge-dokonalam dobrego wyboru.
Tak kuba xxl-byla to jedna z tych bardzo waznych decyzji!Meczyla mnie ona dosc dlugo i wiedzialam ze musze w koncu podjac jakies decyzje.I to prawda,ze tak zle a tak niedobrze.
Dietkowo juz super :D
Zalapalam w koncu bakcyla (w koncu :twisted: )
Trzymam diete 1200 kcal bo na tysiacu bylam dosc dlugo
Jezdze znow rowerem stacjonarnym,duzo pije wody i herbat w tym zielona.
Pozdrawiam wszystkich :lol:
ej wiesz co... ja tez pije sporo zielonej herbaty. czytalam ze trzeba 3-4 szklanki pic zeby sobie metabolizm przyspieszyc, a tym samym przyspieszyc odchudzanie. ponoc dziala tez pozytywnie na cere. zauwazylas to dzialanie???? bo ja jakos nic nie zuwazylam......
hehe bakcyl załapany :D:D Prawidłowo . To my chyba razem zachorowałyśmy :P :D:D:D:D tak ja myslę że 1200 jest troszkę lepsze niby 200 kcal to mało a jednak dużo :D dla mnie bynajmniej ;)
To rzeczywiscie miałas trudny orzech do zgryzienia z podjeciem decyzji ale wydaje mi sie ze dobrze postapiłas. Niektorzy pewnie powiedze ze miejsce żony jest przy mezu itp. Ale przeciez nie zostawisz ojca samego i córka ma znajomych. napewno bedzie wam teraz cięzko ale wszystko dobrze sie ułozy.
Ja własnie jutro musze kupic jakas herbate i nie wiem czy lepsza jest zielona czy czerwona?
-emenyx81-ja narazie pilam po 1 herbacie zielonej -ale skoro mowisz ze sie powinno pic ok 3-4 szkl to jutro wypije.Mi narazie na cere nie pomaga,ale zauwazylam ze oczyszcza mi sie organizm.Wyrzuca mi na zewnatrz rozne wypryski ,jakies chrostki itp :cry:
Niby nie ciekawie ze tak sie dzieje ale wiem ,ze to przejsciowe i tak powinien reagowac organizm na wyrzucanie toksyn z organizmu.
Pocieszam sie ze to przejsciowe (bo nigdy nie mialam klopotow z cera)i ze potem jak juz wszystko ze mnie wyrzuci to bedzie cool :D
-zlosnica89-bakcyl polkniety :D a 1200 z tego co czytalam tez jest super a te niepozorne 200 kcal to dla mnie tez duzo :wink:
Czy ktos mi pomoze zalozyc ten suwaczek? jak to sie robi? bede bardzo wdzieczna za pomoc pozdrawiam :lol: