No i sie zaczęło (znowu) chce schdnąć i to szybko....niekoneicznie super zdrowo...nie chce czekać pół roku na 5 kg...to nie dla mnie, chce widziec efekty szybko, bo inaczej sie zniechęce. Dobrze mi idzie, przez 5 dni schudłam 2 kg. Pije herbatki odchudzajace, pije duzo wody, wykluczyłam pieczywo, ziemniaki, makarony....słodycze, napoje gazowane i smazone potrawy genialne nie? cóż...pewnie spotkam sie z krytyką, ale wiem np ze juz nigdy nie bede mogła wrócić do np pieczywa....bo jojo murowane. ALe jest git Opycham sie warzywami, owocami....0,5% mleczkiem DAMY RADE!