-
no postaram sie postaram tylko tak jesc nie moge jak wczoraj
ja nie wiem jak jestem sama to luz, gorzej jak jestem z kims, wtedy zupelnie nie panuje nad soba i natychmiast musze zjesc cos w nocy - a wczoraj byl to na doatek makaron, bo moja przyjaciolka byla u mnie do 2 w nocy - pocieszam sie ze to i tak bylo 2,5 godziny przed snem, ale i tak mi sie taka postawa nie podoba
po srodzie musze lepsze posilki do pracy tez wymyslic, bo szlo mi juz naprawde niezle a dzis znow za nic pomyslow nie mialam i pierogi z wisniami zjadlam
-
Hej Flaczek
sama wiesz jak Ci trudno chudnac i wiesz ze mocno trzymam za Ciebie kciuki - ciesz sie z tego kilogramka bardzo , ale pamietaj ze ich moze spasc jeszcze 9 - tak jak chcialysmy do 74. To co skoro 1 spadl to rezta sie nie uda? Mysl o tym jak widzisz pierogi z wisniami i makaron przed spaniem
Mi tez ostatnio kiepsko szlo, ale musze na Ciebie troche pokrzyczec: Nie ma przywolenia na odstepstwa od diety! I koniec
Zobaczysz uda sie
-
Ach towarzyskie z nas bestie są niezmiernie
Ja tez kocham imprezki
i wspólne biesiadki
Do lasu nie dajmy się jednak zaciągnąć hiiiiiiiiiiiiihhiiii
szczególnie w folii
Może jakaś mała plażowa chusteczka byłaby jednak lepsza :P
Buziaki H
-
Gratuluje zrzuconego kiloska
-
Jak tam dzisiaj moja piekna?
-
no narazie z mojej chusty plażowej dałoby się wykroić średniej wielkości bnamiot dla zastępu harcerzy, więc małą ją chyba nazwać nie można :P ale ładnie ma być dopiero w sierpniu to jeszcze damy radę do tego czasu coś z tym fantem zrobić
wczoraj muszę powiedzieć, że poza pierogami było dobrze, zresztą zjadłam je o 13 a pracowałam do 22 a potem jeszcze dojazd, więc myślę, że przez tyle godzin je spaliłam
potem zjadłam kanapki z 1,5 ziarnistej ciemnej bułeczki i jakieś 2 podpłomyki i odtłuszczoną parówkę chyba
w każdym razie jak na 8h pracy zaskakujący jak dla mnie wynik całkiem
a dziś kulki z mlekiem a potem coś z piersi z kurczaka zrobię a potem rybka
taki jest plan !
-
Witaj flakonko!!!
Ja też cieszę się, że wróciłam do Was. Obym tylko zaraz nie zniknęła
jak to mi się już w tym roku zdarzyło...
Muszę się wziąć za siebie, bo coś zapomniałam o odchudzaniu
A u Ciebie widzę, że kolejny kilogram poszedł precz
SUPER!!!
Buziaczki,
Agni
...Nie skusisz się na aqua aerobik?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Moja Vikcia :P
-
Flaczek bardzo sie ciesze, ze sie trzymasz
Zobaczysz jakie w sierpniu bedziemy cudne laski
Wybierzemy sie gdzies na podryw
-
wanilko bardzo chętnie bym się wybrała, ale niestety pracuje do 22 a wtedy już nie ma żadnych zajęc ani nocnych basenów :P więc niestety dopóki takich nie otworzą odpada
a na podryw to ja chętnie tylko co sito powie
w ogóle wybieram się do wrocka, więc podryw jak najbardziej mile widziany 
na drugie śniadanie zafundowałam sobie kaszkę mleczno ryżową dla dzieci o smaku morelowym
grunt to cofać się w rozwoju
-
Az się rozmarzyłam 
Plaża , morze mrrr
To był główny powód mojego odchudzania
Taki główny cel :P
No i do sierpnia damy radę
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki