Strona 11 z 12 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 112

Wątek: Zaczynam walkę od nowa

  1. #101
    Awatar basterka20
    basterka20 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2006
    Mieszka w
    Essen
    Posty
    583

    Domyślnie

    chyba zawaliłam 13:00 jogurt 15 talerz zupy pomidorowej i talerz bigosu
    A tak ładnie i mi szło

    Teraz wypiłam barszczyk .
    Ale musze sie pochwalić ze miałam dziś o wiele więcej pokus miedzy innymi pyszne piguski batoniki i moja ulubiona z orzechowym nic nie zjadłam z tych słodkosci

  2. #102
    verseau jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-05-2007
    Mieszka w
    Longwy
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez stwierdzam ze jesz za malo.... moze i waga bedzie Ci spadac szybko, ale w koncu sie rzucisz na jedzenie bo organizm sie bedzie tego domagac... juz nie mowiac o popsutym metabolizmie...

  3. #103
    Awatar ewulka78
    ewulka78 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    13-12-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez basterka20
    chyba zawaliłam 13:00 jogurt 15 talerz zupy pomidorowej i talerz bigosu
    A tak ładnie i mi szło
    a co widzisz w tym złego?normalne jedzenie, dlaczego więc mówisz że zawaliłaś.
    Po prostu jesz za mało Co to jest 800kcal dziennie, jedz 1200 , teżź schudniesz a nie będziesz się rzucać na jedzenie.
    800kcal to jak głodówka .... bez sensu

    poza tym talerz bigosu czyli ile g?


    Tu walczę:
    Ostatni dzwonek

  4. #104
    Awatar basterka20
    basterka20 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2006
    Mieszka w
    Essen
    Posty
    583

    Domyślnie

    Cos mi nie idzie dziś tez byłam u mamy i tez sobie pojadłam .

    4:00 jedna parówka i jedna mała kromeczka 6 ziaren .
    9:00 jogurt biszkoptowy i bułka ziarnista mieszana.
    15 pól udka pieczonego na swoim tłuszczu 3 łyżki gotowanej fasoli szparagowej polanej masłem i półka tartą 4 łyżki surówki z kapusty.

    17 5 cm warstwy arbuza 4 garście czerwesni Embarassed
    wodę piłam ale cystynowa zamiast zwykłej nie gazowanej Crying or Very sad

    U mnie 2 kg w dół może mam takie apetyt bo za dwa dni okres ma przyjść , udało mi sie jedynie nie jesc słodkości a u mamy jest ich zawsze mnóstwo.

    Jak myślicie to dużo?

    Bigosu zjadłam talerz do zupy ale taki płasko nalozyłam

    Musze sie wziasc i ważyć wszystko bez tego to nie mogę dokładnie policzyć i może nie potrzebnie sie martwi w konuc zainwestowałam na rzecz diety w wagę kuchenna :P

    Tk bym chciała schudnąć niby 5 dzień a ja juz widzę z moja brzuch jest odrobinę mniej wystajacy bym tylko nie zaprzepaściła tego

  5. #105
    Awatar basterka20
    basterka20 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2006
    Mieszka w
    Essen
    Posty
    583

    Domyślnie

    Dzisiejszy dzień zaczęłam od grahamki 50g 150kcal z szynka i pomidorkiem

    zaraz zjem arbuza


    Jutro minie tydzien jak jestem na diecie az sam sie dziwie ze tak dobrze mi idzie


    Ale coś nikt m,nie nie odwiedza Musze sam sobie radzić



    Dopisuje bo nikt mnie nie odwiedza a po co pisać post pod postem

    Na obiad zjadłam szklankę rosołu 2 łyżki makronu udko pieczone i 2 łyżki mizeri

    półtora godziny później zjadłam 6 cm warstwę arbuza


    No teraz tez zjadłam arbuza

    W sumie nie wiem czy dużo dziś zjadłam ja mam wrażenie ze tak i troche mnie to dołuje bo jak tak dalej będzie to zamiast w dól będą w góre leciały

  6. #106
    Awatar basterka20
    basterka20 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2006
    Mieszka w
    Essen
    Posty
    583

    Domyślnie

    Kolejny dzień i zero słodkiego na koncie .
    Dzis na śniadanie zjadłam 2 malutkie pieczone udeczka 150g i dwie kromeczki 6 ziaren

    W pasie mam 107cm to dopiero tydzien na diecie a 7cm mniej
    Dopisuje

    Obiad :
    talerz rosołu z makronem

    Jak na razie 600kcal Laughing

    :P

    I znowu dopisuje

    na kolacjie zjadłam jogurt jogobela bananowy i garść płatków kukurydzianych no i połakomiłam sie na dwa ciastka cynamonowe


    COs czuje ze chyba sam muszę przejść przez to dietę nikt mnie nie odwiedza mój watek zawsze jest na 3 stronie dobrze chociaz ze jeszcze sie nie podałam

  7. #107
    mmaarriiaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-02-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    7

    Domyślnie

    hej hej wpadam z rewizytą i zycze wytrwałości

  8. #108
    Awatar basterka20
    basterka20 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2006
    Mieszka w
    Essen
    Posty
    583

    Domyślnie

    mmaarriiaaDzięki za odwiedzin ki i wsparcie

    Na wagę nie wchodzę czekam na @ wiedz wole nie ryzykować wąchaniami wagi ale cuzje ze jestem lzejsza zapięłam spodnie i nie uciskają mi brzucha dziś zrobię zdjęcie mojego dorobionego sadełka jest różnica samo to ze 7 cm w pasie zgubiłam zresztą koelzanka zauważyła ze troszkę schudłam a nie wiedziała ze jestem na diecie .

    A to dopiero tydzien


    dziś zjadłam dwie kromeczki 6 ziaren i dwoma plastrami boczku

  9. #109
    Awatar basterka20
    basterka20 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2006
    Mieszka w
    Essen
    Posty
    583

    Domyślnie

    obiad talerz rosołu z makaronem ziemniaki i mizerii 4 łyzki cos kiepsko mi idzie do tego ciasto cynamonowe teraz pije barszczyk

  10. #110
    Awatar basterka20
    basterka20 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2006
    Mieszka w
    Essen
    Posty
    583

    Domyślnie

    Wczoraj chciałam sie podac nie idzie mi odchudzanie chciałam jesć 5 małych posiłków i miescic sie w 1000kcal a co robie zazwyczaj jem 2 duże.

    Dzias zjadłam grachamke 80 g 4 plastry żółtego sera tłustego do tego 4 plastry szynki czyli porażka jaksie 400kcal

    Nie ma żadnego wsparcia na kazdym korku widzę słodycze jak nie teściowa piecze pyszne cisto to Oskar mieli jakieś cukierki a to przyjdzie koleżanka z dzieckiem to tez trzeba ciastka postawić dziś przyjezdza moja mam i juz zapoweidziła ze przyjeżdża na moje ciasto no i co ja mam ZROBIĆ jak upiekę to sama zjem pół blachy jestem załamana nie schudnę .
    Co ja wogóle myslalam ze będę kiedyś szczupła ***** prawda juz zawsze bede nosic 46 i chować brzuch przy każdej okazji by tylko nie było widać tego sadła chce mis ie ryczeć bo naprawdę wierzyłam ze mi sie uda a teraz wiem ze nie mam na tyle silnej woli podaje sie koniec z dietą i tak nie dam rady. chyba wyzóce WSZYSTKIE LUSTRA ZAmknę SIE W POKOJU I JUZ NIGDY NIE WYJDĘ

Strona 11 z 12 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •