Wątek: AlGanonim vs zbędne kg

Czytałem. W sumie to ciekawe. Jednak ja bym chciał chudnąc przez to że jem jak najmniej i chciałbym to osiągnąć szybko. A na takiej diecie to pewnie pojade 2 kg na tydzien.. narazie będe robił swoje

Jak wolisz, ale takie myślenie jest zgubne, bo łatwiej potem nadrobić to co się schudło, gdyż organizm DOMAGA się jedzenia. ;-)

Zamieszczone przez AlGanonim

Czytałem. W sumie to ciekawe. Jednak ja bym chciał chudnąc przez to że jem jak najmniej i chciałbym to osiągnąć szybko. A na takiej diecie to pewnie pojade 2 kg na tydzien.. narazie będe robił swoje

Takie myślenie Cię zgubi. Prędzej czy później. Myślę, że prędzej...niestety...

Ale to czy sie straci czy nie to co sie zyskało to już chyba kwestia silnej woli, prawda ?

Witaj Maciek milo widziec kolejnego faceta w naszych progach .
<brawa> za motywacje do odchudzania .
Zyczę ci abys wytrwal do konca w swoim postanowieniu .
trzymam kciuki .
A co do dietki to faktycznie lepeij zjadac te 1200 kcal na dobe minimum przy Twoim mlodym wieku polecalabym minimm 1500 /
Weź przyklad z Kuby jak ladnie dietkuje na poziomie 1500 a waga spada mu jak ta lala.
Jezeli do tego 1200-1500 dodasz ruch jakies cwiczenia szybkei spacery a wrecz marszobiegi to efekt gwarantowany.

Zamieszczone przez AlGanonim

Ale to czy sie straci czy nie to co sie zyskało to już chyba kwestia silnej woli, prawda ?

Jest takie coś co się nazywa metabolizm, przemiana materii i tryb głodówkowy organizmu. A z tym motywacją nie wygrasz

no w sumie racja.. ;p tyle tylko że Kuba odchudza sie od x czasu a ja od 2 w sumie dni. no niech będzie że 3.. :P a mi naprawde zależy na szybkim schudnięciu i jak najwięcej..

nie ma czegos takiego jak szybkie schudniecie chudnac trzeba z rozmyslem i powoli a skutecznie .
i naprawde nie ma sie co porywac z motykana slonce jak to mowi polskie przyslowie