hejkko!
Własnie wrócialm z pracy i zjadłam pomarancze i popijam wode sobe aaa i teraz jezdze do pracy rowerem oczywiscie jak pada to auobusem albo z jakims znajomym...i wiecie co mnie irytuje to ze spodnie mi zeslizguja i widac baty ale w miare tracenia kg to z pewnoscia sie zmieni
i byłam sobie te tipsy zrobic sa cudowne nie za długie takie w sam raz z takim paseczkiem drobinków róz...a w pracy oczywiscie wielko joł...bo zadna u nas laska nie ma...ale okazało sie ze mi narazie nie przeszkadzaja w pracy bo u nas jest taki dzial gdzie moezna nawet lakierem pomalowac paznokci

na sniadanie kaszke zjadłam w trakcie przed obidem kefir trusawkowy
na obiad rolade z surowkami a na koalcje bulke ciemna z serkiem paprykowym 2 mandarynki i do tego kubusia

agatko, witam witam, no ja mierze 185 cm wzrostu tak smigam na rowerku wczoraj było 40 minutek

linunia, no narazie sie ne meirze bo mam okres za tydzien wiec zaczne puchnac hehe :P
tak, uczyłąm sie i ten tydzien tez bedde ostro ryc wiec moge nie byc na forum...zrozumiecie cio?

Glam
no oczywiscie ze bedziemy piekne! juz jestesmy!

klajdusia
- chociaz wczoraj skusiłam sie na lody i kostke czekoladki i nie załuje bo dzieki takim przywilejom w weekendy nie mam napadow tzw weekendowych

buziaczki