Wątek: Cel amalinki to WAKACJE 2007!!!

Witam!
Przechodze z Pamietnikow bo uwazam ze lepiej bedzie mi w dziale gdzie odchudaja sie dziewczyny wagi 80-100 tak jak ja, czyli 98 kg. Teraz mam okres wiec liczbowo to moze troche zweryfikowac ale zwaze sie dopiero za ok 2 tygodnie by byc mile zaskoczonym albo niemile

Moje postanowienia to:
* dietka MŻ
*ruch ( stepper, bieganie, z biegiem casu wprowadzic gimnastyke)
*masaze i balsamowanie sie kremami wyszczuplajaącymi i ujedrniajacymi -DBAC O SWOJE CIALO
*myslec pozytywnie i nie zrazac sie porazkami

Motywacje:
*jak w tytule to WAKACJE 2007
* spodnie ktorych mam cała kupe ktore czekaja az ich pani łaskawie schudnie i w koncu zacznie je ubierac
*koniec w koncu z poprawieniem sobie dzinsow albo bluzek
*szok dla innych..bo malinka sie zmieniła

aaa cos o mnie: mam 185 cm wzostu , pracuje i teraz wlasnie zaczełam studiowac zaocznie...wiec czasu mam jak na lekarstwo Jestem osoba dosc wesoła choc miewam swoje dni kiedy lepiej bez kija nie podchodzic Dosyc kontaktowa...ale uwazam ze jeszcze sie nie odkrylam tak przed nikim tak naprawde, bo jestem uwazana za osobe bez kompleksow a prawda jest callkiem inna a jaka brutalna.
Chłopaka nie mam i jakos nie spieszy mi sie do tego by byc z kims...najpierw musze polubic siebie a potem myslec zeby kogo obdarowac uczuciem ...zawsze na sile szukalam i to nie wychodziło, dopoki wlasnie nie doszlo do mnie to ze rzeczywiscie nie ma sensu.
Jest mi dobrze tak jak jest

To tyle o mnie i oczekuje wsparcia

Witaj itaj

i zapraszam do boju

z takim nastawieniem na pewno ci sie uda


a ile razy ćwiczysz w tygodniu ???

pozdrawiam

Witaj malinko
Zycze ci abys wytrwala w swoich postanowieniach bede cie wspierac .
Wierzę ,że ci się uda tewakacje będa nalezec do nas .
Wagę mamy taka samą ,ale ja jestem duzo nizsza i peweni po tobie mniej widac te kiloski .
Pozdrawiam.

Kasiakasz, Dzioobku! Dziekuje ze napisałyscie! Naprawde to podbudowuje i ma sie chceci do działania nad swoja sylwetka
Własnie cwiczyłam na steperze ok 20 minut , w planach mam bieganie ale od niedzieli
okres zbliza sie ku końcowi czym jestem uradowana

kasiu pytasz sie jak u mnie z cwiczeniami...na poczatek tak 30 minut dziennie ale chce to zwiekszyc po za tym mam prace fizyczna wiec tez pracujac ubywa mi kalorii:P

O tak wakacje jak najbardziej beda nalezec do Nas musza!!!

a na sniadanko zjadłam płat ryzowy z dzemem i kaszke na mleku ni dzbaneczek herbatki czerwonej of course
a obiad no cóz nie wiem...moze jajecznica:P

Pozdrawiam i buzki zasyłam

Amalinko

najważniejsze ze codziennie masz zamiar cwiczyc
to przynosi naprawde duze efekty

a kalorie liczysz czy ogolnie tak masz jakąś zasadę żywienia ?

buziaki

hejo Dziekuję za odwiedzinki Taaa..codzienny ruch jest wazny Ty na steperku ja na rowerQ Co do biegania. Po 2 dniach wymiękam Musi być ładniej to może Ale raczej u mnie odpada :d Wolę wskoczyć na rower normalny i śmigać


W wakacje to my będziemy w Mini paradować

Ja tez jajeczniczke dziś

witajcie niunie
ahhh normlanie w koncu weekend hehe ...niedziela mi została bo dzis w pracy na 2 zmiane, ale to i tak dobrze ze wzgledu na moja diete i moje finanse, po za tym za tydzien mam zajecia na uczelni i nie bede mogla isc na nadgodziny:P
oczywiscie jestem zmeczona ale mam nadzieje ze jutro bede kwitła energia hehe i jak bedzie fajniusio to ide na rowereq

co zjadłam: na sniadanie : parowka 1 kromka i pół jajka , pozniej płat ryzowy z dzemem
obiad: makaron z jogurtem
kolacja to jugurt zbozowy, pomarancza
i jak przyszłam do domciu to pomarancze wszamałam :P aaaa i dzis cwiczyłam na steperze

Witam jestes strasznie wysoka wiec kiloskow pewnie tak mocno nie widac po tobie:0 wiadomo, ze my do wakacji to bedziemy piekne i wtedy zawojujemy swiat ladnie napisane, ze pierw musisz polubic siebie, a potem kogos sobuie znalezc...chyba musze tez tak zaczac myslec bo ja siebie nie lubie:P

I NOWA KOLEŻANKA SUPER,WPADŁAM CIĘPOWITAC IPAMIĘTAJ PROBLEMIK TO SIUP NA KOMPA I PISZ A MY POMOŻEMY HEHEHE FAJNIE U NAS CO

Dzien Dobry
no i wstałam rzeczywiscie w dobrym humorku bo pierwsze skonczył mi sie okres
po drugie wskoczyłam na wage i pokazala 93 kg a przeciez przed okresem cały tydzien sobie pozwałam na rozne rzeczy az bleh na sama mysl mi sie robi:P bo było wtedy 96 i myslałam ze zwiekszyło sie do 98 przynajmniej dlatego dla pewnosci jeszcze raz sie zwazylam w innym miejscu i znow to pokazało i dlatego jestem happy

na sniadanie zjadłam kaszke na mleku a teraz pije sobie herbatke czerwona jak mam w zwyczaju

Dzis moze na jakies bieganko pojde

Glam! wysoka to moze jestem, ale niestety brzusko mam wielgasne a wiadomo ze niesoc ze wysoka i tłusciutka to jestem uznawana za duza kobietke.
ale w wakacje to bedziemy lachy jak trza
własnie to co zaczniemy siebie lubic?:P

tania! oj napewno jak bed emiala jakis kryzys i watpliowsci to bede na forum wpadac bo bardzo fajnieeee!