witam

dietka idzie średnio. Dzisiaj śniadanko + (w sumie) 8 kromek chleba z obłożeniem + obiadek. I Cherry Coke, bo nic innego normalnego nie było A ja strasznie musiałam się czegoś napić - przez ten katar.... (puszka, 330 ml). Ale jestem i tak z siebie dumna, bo od dłuższego czasu.... (no powiedzmy dzisiaj, bo wczoraj jadłam w sumie ciasto przywiezione od babci) nie zjadłam nic ze słodyczy

Załączam fotki Sprzed 3 lat i sprzed miesiąca... Wprawdzie tylko twarzy... bo do reszty nie jestem przekonana :P