Wątek: Bo Złośnice się nie poddają :-)

Hej hej Nie poddajemy się Trzeba walczyć, bo bitwa przegrana, ale nie cała wojna prawda?? Będzie dobrze, trzymam za to kciuki I nie płacz więcej:*

Hej Złośnico glowa do gory bedzie dobrze nie poddajemy sie chociaz czasem brak sil
I prosze mi nie plakac tam choc wiem ze czasem to pomaga ale mowimy stanowczo nie Buziaki i trzymam kciuki :*

Dziękuję za miłe słowa. Obiecuję poprawę...i już nie będę płakusiać
Jak ja nie lubię uczucia sytości. Az mnie mdli czy cuś Nie mogę określić tego hu*** uczucia. Wrrrr Nigdy więcej. Bleeee.

Mam zamiar zacząć te A6W. Jutro startuję wraz z Bunią Te co już zaczeły ...i tak jedziemy na jednym wózku Więc trzymajmy się razem

Trochę mi smutno ,że zostawiłam tamten wątek. Tęsknie za nim POjeba*** mnie MOże wrócę do Niego

Z matematyki wyliczyłam zadania. Oby się udało.

damy rade mala!!!!! nie poddawaj sie od jutra zaczynamy 6 i bedziemy piekne ah ah bedzie dobrze :* musi byc hehehe

Złosnico!-
"KOBIETA ZMIENNA JEST'


wiec chcialas zmienic wateczek to zmienilas-czy to wazne na jakim watku piszesz?poprzedni watek to pewien etap ,ktory byl mily ale sie skonczyl.Masz nowy watek i nowe wyzwanie-cel-ten sam

A na wiosne warto cos zmienic

Placz oczyszcza organizm i jest nam potrzeby.Oczywiscie nie w nadmiarze-ale lepsze to niz obzeranie sie

do boju zlosnico


http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=69035

a ja zgadzam sie w 100% z butterfly ;D

na prosbę autorki tamat zamykam